Państwo, nakładając na płatników składek obowiązek korzystania z e-podpisu w kontaktach z ZUS, powinno się liczyć z tym, że firmy będą się starały jak najpóźniej kupić zestaw do składania bezpiecznego podpisu.
Przedsiębiorcy potrafią przecież liczyć i do tej pory korzystają z niekwalifikowanych podpisów wydawanych bezpłatnie przez ZUS. Doszli więc do wniosku, że skoro muszą korzystać z e-podpisu, to go kupią w ostatniej chwili. Czekali także na cud, czyli na kolejną nowelizację ustawy, która przesunie o kilka lat ten obowiązek. Przedsiębiorców może jednak czekać przykra niespodzianka. Rząd przygotował rozwiązanie, dzięki któremu e-podpis będzie można kupić w ciągu 12 miesięcy. Nie będzie więc list społecznych po certyfikaty.