Zwolniony na podstawie uchwały rady nadzorczej prezes banku spółdzielczego ma prawo dochodzić swoich roszczeń przed sądem pracy. Tak uznał Sąd Najwyższy.
Powodem zajęcia się sprawą był spór między bankiem spółdzielczym a jego byłym prezesem o odszkodowanie w wysokości 132 tys. zł za bezprawne i bezzasadne rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem. W maju 2014 r. rada nadzorcza banku podjęła uchwałę o odwołaniu prezesa ze stanowiska. Tego samego dnia zapadła też uchwała w sprawie powiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego, która miała wyrazić zgodę na powołanie nowego prezesa. Równocześnie rada zdecydowała, że do czasu wypowiedzenia się przez KNF obowiązki prezesa ma pełnić dotychczasowy wiceprezes. I to właśnie on wypowiedział stosunek pracy skarżącemu. Sprawa trafiła do sądu, bowiem w opinii już byłego prezesa osoba pełniąca obowiązki nie ma prawa do skutecznego wręczenia wypowiedzenia. Taki sposób postępowania naruszył bowiem regulamin organizacyjny i statut banku. Zainteresowany przegrał jednak w pierwszej instancji. Z kolei sąd apelacyjny uznał, że odwołanie powoda z pełnionej funkcji nie jest sprawą z zakresu prawa pracy i nie może być rozstrzygane w tym postępowaniu.
Były prezes nie dał jednak za wygraną i złożył skargę kasacyjną do SN, w której zarzucił naruszenie art. 31 par. 1 kodeksu pracy. Zgodnie z tym przepisem zwolnienia w imieniu pracodawcy dokonuje osoba lub organ zarządzający jednostką albo inna wyznaczona do tego osoba. Skarżący zarzucił także naruszenie prawa spółdzielczego i wewnętrznych przepisów banku. Wnosił o uchylenie rozstrzygnięcia i przekazanie do ponownego rozpoznania. Bank zakwestionował jednak argumenty skarżącego twierdząc, że instytucja finansowa nie mogła działać bez prezesa.
Sąd Najwyższy przesłał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd apelacyjny, który jego zdaniem powinien zbadać uprawnienia z zakresu prawa pracy tymczasowego prezesa. A wszystko dlatego, że obowiązujące prawo nie reguluje zasad odwoływania prezesa zarządu w banku spółdzielczym.
ORZECZNICTWO
Wyrok SN z 25 października 2016 r., sygn. akt I PK 257/15. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia