Jutro minister zdrowia ma się spotkać z przedstawicielami NSZZ Solidarność i przedstawić propozycję działań naprawczych w systemie ochrony zdrowia.

Jak powiedziała Maria Ochman, przewodnicząca Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ Solidarność, związek domaga się, aby ministerstwo przygotowało projekt ustawy gwarantujący utrzymanie wzrostu wynagrodzeń dla pracowników służby zdrowia od 2008 roku. – Pod koniec tego roku przestanie bowiem obowiązywać ustawa podwyżkowa uchwalona w lipcu 2006 roku – mówi Maria Ochman. Poza tym NSZZ czeka na propozycje resortu zdrowia związane z ustaleniem zasad zatrudnienia pracowników placówek ochrony zdrowia. Międzyresortowy zespół, który miał pod koniec stycznia przedstawić propozycje w tym zakresie, nie wypracował wspólnego stanowiska. Strona społeczna domagała się ustalenia pensji minimalnej dla lekarzy, pielęgniarek i położnych, natomiast resort zdrowia uznał tę propozycję za niekonstytucyjną i zaproponował określenie punktowej wyceny poszczególnych zawodów medycznych. – Mam nadzieję, że na środowym spotkaniu minister zdrowia przedstawi propozycję uregulowania czasu pracy pracowników medycznych oraz programów osłonowych i odpraw dla pracowników w przypadku np. likwidacji niektórych szpitali – powiedziała Maria Ochman. Paweł Trzciński, rzecznik prasowy resortu zdrowia, nie wykluczył, że minister przedstawi propozycje zbieżne z żądaniami lekarzy i pielęgniarek. Nie sprecyzował jednak, jakie to mogą być rozwiązania. W przypadku braku porozumienia NSZZ Solidarność grozi akcją protestacyjną.