Druga część komentarza do ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 963 ze zm.; dalej: ustawa), w której omówiono art. 10-19.

Artykuł 10 ustawy łączy się bezpośrednio z omawianym w poprzedniej części komentarza art. 7 dopuszczającym dobrowolne zgłoszenie się do ubezpieczeń emerytalno-rentowych i opłacanie na nie składek. W tym przepisie ustawodawca jednak zastrzegł, że opłacanie dobrowolnych składek przez okres powyżej 10 lat nie zapewni ustawowej minimalnej emerytury, jeśli stan konta ubezpieczonego nie będzie na to pozwalał. Nie oznacza to jednak, że tego rodzaju składek nie można opłacać dłużej. Można to robić dowolnie długo, jednak bez gwarancji wysokości świadczeń.

Artykuł 11 ustawy określa zasady podlegania ubezpieczeniu chorobowemu, które w przeciwieństwie do pozostałych rodzajów ubezpieczeń społecznych w większości przypadków jest dobrowolne. Obowiązek odprowadzania składek dotyczy tylko płatników rozliczających pracowników (z wyjątkiem prokuratorów), członków spółdzielni rolniczych (kółek rolniczych) i osób odbywających służbę zastępczą. Prawo do dobrowolnego zgłoszenia się do ubezpieczenia chorobowego mają niektóre kategorie ubezpieczonych określonych w art. 6 ust. 1 ustawy, np. prowadzący pozarolniczą działalność, niektóre zaś, jak np. członkowie rad nadzorczych, są takiego prawa pozbawione.

W art. 12 ustawy powiązano obowiązkowe ubezpieczenie wypadkowe z obowiązkiem ubezpieczenia emerytalno-rentowego. Niektóre osoby, takie jak bezrobotni, członkowie rad nadzorczych czy osoby wykonujące pracę nakładczą, mimo podlegania ubezpieczeniom emerytalno-rentowym ubezpieczeniu wypadkowemu podlegać już nie mogą. Co ciekawe, ubezpieczeniu wypadkowemu nie można podlegać dobrowolnie, a tylko obowiązkowo.

Niezwykle ważny jest art. 13 ustawy, ustanawia on bowiem reguły dotyczące czasu rozpoczęcia i zakończenia podlegania ubezpieczeniu. Szczególnie trudne może być ustalenie, kiedy obowiązek ubezpieczeniowy rozpoczął się w stosunku do pracownika i przedsiębiorcy. Ważny jest tu moment nawiązania stosunku pracy, co nie jest równoznaczne z podpisaniem umowy o pracę, oraz podjęcie działalności, a nie tylko wpis do rejestru przedsiębiorców.

Z art. 14 ustawy wynika, że objęcie dobrowolnymi ubezpieczeniami społecznymi nie może nastąpić z datą wsteczną. Wyjątkiem jest sytuacja (dotycząca np. przedsiębiorców), gdy ubezpieczenia emerytalno-rentowe i wypadkowe są obowiązkowe, a chorobowe jest dobrowolne. W takim wypadku można podlegać ubezpieczeniu od dnia wskazanego we wniosku, nawet wstecz, o ile zgłoszenie zostało dokonane w ciągu siedmiu dni od powstania obowiązku ubezpieczenia emerytalno-rentowego.

Artykuł 15 ustawy wprowadza zasadę procentowego, nie zaś kwotowego, obliczania składek. Stawka składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i chorobowe jest stała, natomiast stawka składki wypadkowej jest zmienna i uzależniona, w uproszczeniu, od rodzaju działalności firmy. Im działalność bardziej ryzykowna, tym większe składki zapłaci płatnik. Składki są zróżnicowane stopą procentową, a także opłacane przez różne podmioty.

Jak wskazuje art. 16 ustawy, płatnikiem może być m.in. pracodawca, zleceniodawca, ZUS, a nawet sam ubezpieczony. To, kto odprowadza składki, uzależnione jest od rodzaju tytułu ubezpieczeniowego, jaki ma dana osoba. Płatnik zgodnie z art. 17 ustawy musi składkę nie tylko obliczyć, lecz także pobrać i odprowadzić. Co ważne, wszelkie błędy, które może popełnić przy wykonywaniu tych zadań, obciążają tylko jego.

Do grupy najważniejszych i zarazem najbardziej kłopotliwych w zastosowaniu przepisów należy zaliczyć art. 18 ustawy, który precyzuje, co należy rozumieć przez podstawę wymiaru składek w przypadku każdej z grup ubezpieczonych. W przypadku osób wykonujących pracę najemną będzie to przychód w rozumieniu przepisów podatkowych z pewnymi wyłączeniami określonymi w przepisach wykonawczych. Jednak przedsiębiorcy sami już deklarują, od jakiej kwoty chcą obliczać swoje składki. Mogą to zrobić w ustawowych granicach. Szczególnie dla początkujących przedsiębiorców ważny jest dolny limit, ustawodawca przez pierwsze dwa lata funkcjonowania firmy pozwala płacić składki bardzo niskie, bo według podstawy wynoszącej zaledwie 30 proc. minimalnego wynagrodzenia. W powiązanym z art. 18 art. 19 ustawy wprowadzono roczne ograniczenie podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalno-rentowe do trzydziestokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Niezależnie więc od przychodu, jaki rocznie osiąga ubezpieczony, składki na emeryturę i renty nie zostaną odprowadzone powyżej tego limitu. Ograniczenia te nie dotyczą ubezpieczeń chorobowego i wypadkowego.

Ewa Bogucka-Łopuszyńska, radca prawny

PRZEJDŹ DO KOMENTARZA >>>

TYDZIEŃ Z KOMENTARZAMI – BAZA PUBLIKACJI

Dotychczas w tygodniku Kadry i Płace komentowaliśmy m.in. ustawy:

- z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych

- z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy

- z 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców

- z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych

- z 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych

- z 13 lipca 2006 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy

- z 13 kwietnia 2007 r. o PIP

- z 12 grudnia 2013 r. o cudzoziemcach

- z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa

- z 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę

Przeoczyłeś tygodnik? Znajdziesz go w wydaniach DGP na www.edgp.gazetaprawna.pl