Program 500+: Samorządy sporadycznie stwierdzają marnotrawienie lub nieprawidłowe wydawanie pieniędzy na dzieci.
Jak przebiega realizacja rządowego programu / Dziennik Gazeta Prawna
W ciągu pół roku obowiązywania programu 500+ ośrodki pomocy społecznej odnotowały 729 spraw dotyczących zamiany wsparcia finansowego na pomoc rzeczową. Ich liczba wzrosła, bo po pierwszych trzech miesiącach było ich 254. Jednak mimo takiej tendencji decyzje, na podstawie których rodzice otrzymują niepieniężne wsparcie, stanowią niewielki odsetek w porównaniu z ogólną liczbą świadczeń. Wbrew obawom niektórych ekspertów, sytuacje, gdy dochodzi do marnotrawienia środków, nie występują zbyt często. Niemniej gminy zastrzegają, że nie lekceważą żadnej informacji, która może na to wskazywać.
Decyzja czasowa
– Dotychczas mieliśmy 21 przypadków, gdzie zaistniało podejrzenie marnotrawienia środków. Osiem z nich nie zostało potwierdzonych, w jednym rodzic sam zrezygnował ze świadczeń, w dwóch musieliśmy wstrzymać wypłatę pieniędzy, bo pracownik socjalny nie został wpuszczony na wywiad – mówi Magdalena Sudół, rzecznik Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie.
W Katowicach pomoc niepieniężną w ramach programu 500+ otrzymuje 20 rodzin. – Są to osoby, które już wcześniej marnotrawiły zasiłki dla dzieci i miały je przyznane w formie rzeczowej – podkreśla Bogumiła Podgórska, kierownik działu świadczeń rodzinnych MOPS w Katowicach.
Z kolei w Szczecinku wpłynęły cztery sygnały o niewłaściwym wykorzystywaniu 500+. Po ich zweryfikowaniu okazało się, że konieczna jest zamiana formy wsparcia dla dwóch rodzin. – Świadczenia wypłacamy im częściowo w gotówce, a resztę jako pomoc rzeczową i usługową – mówi Izabela Ciostek, kierownik działu świadczeń rodzinnych MOPS w Szczecinku.
Dodaje, że na razie decyzje modyfikujące charakter wsparcia zostały wydane do końca obecnego okresu wypłacania świadczeń wychowawczych, czyli do 30 września 2017 r. Nie oznacza to natomiast, że rodziny będą cały czas otrzymywać w taki sposób pomoc, ponieważ mogą one być w każdej chwili zmienione, o ile współdziałanie rodziny z pracownikiem socjalnym lub asystentem rodziny pokaże, że można wrócić do formy pieniężnej. Zdarzają się jednak i takie sytuacje, gdy ośrodki decydują się na zamianę trwającą bardzo krótko.
– Spośród 21 gmin, które przekazały nam informacje o wypłacaniu świadczeń rzeczowych lub usługowych, pięć zrobiło to tylko jednorazowo – wskazuje Tomasz Stube, rzecznik wojewody wielkopolskiego.
Monitoring rodzin
Jak podkreśla Edyta Zaleszczak-Dyks, zastępca dyrektora Gdańskiego Centrum Świadczeń, każdy sygnał sugerujący marnotrawnie środków jest weryfikowany.
– Dodatkowo rodziny, w których potencjalnie może do tego dojść, są monitorowane przez pracowników socjalnych w ramach prowadzonej przez nich pracy socjalnej – informuje.
Jeśli rodzice nie zgadzają się z decyzją ośrodka, mogą złożyć od niej odwołanie. – Na dwa przypadki zamiany świadczeń jedna z rodzin skorzystała z tej możliwości. Nasza decyzja w tej sprawie została uchylona przez samorządowe kolegium odwoławcze. Organ nie zakwestionował jednak naszych ustaleń co do marnotrawienia, ale ku naszemu zaskoczeniu uznał, że modyfikacja formy wypłacania pomocy jest czynnością materialno-prawną, która nie wymaga decyzji, ale pisma – zwraca uwagę Marzena Kowalska-Bieńkowicz, kierownik działu świadczeń rodzinnych MOPS w Jaśle.
Odwołania zostały złożone również w Katowicach. Tam SKO miało wprawdzie zastrzeżenia do decyzji ośrodka, ale były one związane z tym, że rodzice od razu otrzymali pomoc w formie rzeczowej i usługowej, podczas gdy zgodnie z ustawą najpierw powinno być przyznane wsparcie pieniężne, a dopiero potem może nastąpić jego ewentualna modyfikacja.
Zmiana formy pomocy
Co do zasady wsparcie z rządowego programu jest pomocą o charakterze pieniężnym, którą rodzic otrzymuje na konto lub osobiście odbiera w kasie ośrodka pomocy społecznej. Jednak ustawa z 9 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (Dz.U. poz. 195 ze zm.) przewiduje możliwość zamiany wsparcia w całości lub części na formę rzeczową bądź polegającą na opłaceniu usług, np. kosztów czynszu, żłobka, przedszkola czy obiadów. Taka modyfikacja jest dopuszczalna, jeśli opiekun marnotrawi lub wydaje 500 zł na dziecko niezgodnie z celem przyznania. Zanim jednak to nastąpi, musi być przeprowadzone specjalne postępowanie. Jego elementem jest wywiad środowiskowy.