Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) uwzględniło uwagi dotyczące nowych zasad przyznawania zasiłku stałego. Będą mogły z niego skorzystać nie tylko osoby starające się o wsparcie po 1 stycznia 2017 r.
Przygotowany przez resort projekt nowelizacji ustawy z 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 930) stanowi wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 6 października 2015 r. (sygn. akt SK 19/14). Ma on umożliwić uzyskiwanie zasiłku stałego za okres oczekiwania na wydanie orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności. Projekt zakłada, że osoba starająca się o to świadczenie będzie wraz z nim składać potwierdzenie, że wystąpiła o ten dokument. Gdy orzeczenie zostanie już wydane, będzie musiała zgłosić się z nim do ośrodka pomocy społecznej (OPS) i wówczas otrzyma zasiłek od dnia złożenia wniosku. Dodatkowo w czasie czekania na jego wydanie będzie jej przysługiwał zasiłek okresowy.
Pierwsza wersja projektu przewidywała, że takie postępowanie OPS będzie prowadził tylko w stosunku do osób, które złożą wnioski po 1 stycznia 2017 r., kiedy zaczną obowiązywać nowe przepisy. Jednak zastrzeżenia w tej sprawie zgłosiło m.in. Rządowe Centrum Legislacji, które podkreśliło, że powinny nimi być objęte również osoby zgłaszające się po zasiłek stały jeszcze do końca br. Resort rodziny zaakceptował te uwagi. Dlatego w projekcie przekazanym na rząd znalazł się zapis wskazujący, że jeżeli osoba, która złożyła wniosek o świadczenie do 31 grudnia 2016 r., w ciągu 60 dni od wejścia ustawy w życie przyniesie potwierdzenie, że wystąpiła o wydanie orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności, otrzyma je za wcześniejsze miesiące.
Jednocześnie MRPiPS wprowadziło jeszcze jedną modyfikację związaną z czasem, w którym trzeba dostarczyć dokument wskazujący na dysfunkcję zdrowotną. Pierwotnie projekt przewidywał, że osoba składająca wniosek po 1 stycznia 2017 r. będzie miała 30 dni na jego dostarczenie. Jeśli zrobi to później, zasiłek zostanie przyznany dopiero od miesiąca jego przekazania do OPS. Po zmianie czas ten został wydłużony do 60 dni.
– Dwa miesiące to wystarczający okres, pozwalający na uwzględnienie zdarzeń losowych, które uniemożliwiały wcześniejsze przedstawienie orzeczenia – uważa Danuta Bojarska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Stargardzie.
Etap legislacyjny
Projekt czekający na rozpatrzenie przez rząd