Wprowadzony na początku lipca system JGP przyporządkowuje pacjentów z różnymi dolegliwościami do grup, których leczenie wiąże się z jednolitymi kosztami i podobnym podejściem diagnostycznym.
Grupy wyznacza się na podstawie rozpoznania procedur medycznych, jakie będą wykorzystywane w leczeniu oraz wieku pacjenta i czasu pobytu w szpitalu. Grupy określa się dla minimum 300 przypadków w ciągu roku i/lub wartości świadczeń powyżej 1,5 mln zł. Każda z grup została zdefiniowana przez zbiór specjalnych kodów.
Jak poinformował wiceprezes NFZ Jacek Grabowski, z nowego systemu rozliczeń nie korzystają już tylko pojedyncze szpitale. Zaznaczył także, że jego wprowadzenia przyczyniło się do spadku nieuzasadnionych hospitalizacji i spowodowało znaczący wzrost ich średniej wartości, co poprawiło rentowność wielu oddziałów.
W przypadku oddziałów wewnętrznych średnia wycena hospitalizacji wzrosła o ponad 16 proc., a na oddziałach chirurgii ogólnej o 15- 17 proc. Wzrost zanotowano także na oddziałach: pediatrii (ok.7 proc.), neonatologii (50 proc.), okulistyki (4 proc.), urologii (4 proc.) oraz kardiologii, neurochirurgii i endokrynologii.