Przepisy kodeksu pracy powinny być jasne i zrozumiałe zarówno dla pracowników jak i pracodawców – uważa Główny Inspektor Pracy Roman Giedrojć. W piątek opracowywanie nowego kodeksu rozpoczęła Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy.

Premier Beata Szydło w ub. tygodniu powołała na przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej Marcina Zielenieckiego.

Celem komisji jest m.in. wypracowanie projektów kodeksów: indywidualnego i zbiorowego prawa pracy. W skład gremium wchodzi 14 ekspertów z dziedziny prawa pracy, m.in.: prof. dr hab. Arkadiusz Sobczyk, prof. dr hab. Leszek Mitrus, prof. dr hab. Łukasz Pisarczyk i dr hab. Anna Musiała.

Roman Giedrojć w rozmowie z PAP uznał, że obecny kodeks jest zbyt skomplikowany i niejasny. "Korekty wymagają zwłaszcza te przepisy prawa pracy, które ułatwiają, poprzez ich skomplikowanie, możliwość dowolnej interpretacji i obchodzenie prawa" – powiedział.

Zwrócił uwagę, że pracodawcy często wykorzystują zawiłości kodeksu pracy. "Wielu pracodawców tłumacząc się z popełnionych naruszeń prawa wskazuje na nieczytelne, zbyt skomplikowane i nieprzystające do dzisiejszego rynku pracy przepisy" – wyjaśniał szef PiP.

Według Giedrojcia członkowie komisji kodyfikacyjnej powinni pochylić się m.in. nad przepisami dotyczącymi czasu pracy i bezpieczeństwa oraz higieny pracy. "Obecne rozwiązania kodeksu pracy, które dotyczą BHP, odnoszą się do wszystkich firm, niezależnie od ich wielkości. W efekcie mikroprzedsiębiorstwa muszą spełniać te same normy, co wielkie korporacje" - wyliczał.

"Uważam też, że częściową ochroną kodeksową należy objąć osoby świadczące pracę nieetatową, które powinny mieć np. zagwarantowane dobowe i tygodniowe normy wypoczynku" – zaznaczył Główny Inspektor Pracy.

Wiceminister Zieleniecki zapowiedział w ub. tygodniu, że pierwsze spotkanie Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy będzie miało charakter organizacyjny. "Będziemy chcieli rozmawiać przede wszystkich o kwestiach organizacyjnych, technicznych, o zasadach współpracy. Będziemy chcieli wyznaczyć sobie pewien harmonogram prac - tak, aby podzielić się problematyką, jaką będziemy się zajmować" - mówił.

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy będzie pracować w dwóch zespołach: zespole ds. opracowania projektu ustawy - kodeks pracy oraz w zespole do spraw opracowania projektu ustawy - kodeks zbiorowego prawa pracy. Kadencja komisji ma trwać 18 miesięcy.