Pracodawcy i związki zawodowe nie zostaną usunięci z krajowej rady konsultacyjnej przy pełnomocniku rządu ds. osób niepełnosprawnych. Więcej członków wydelegują organizacje pozarządowe.
Wykluczenie związkowców oraz przedsiębiorców z prac rady przewidywał poselski projekt nowelizacji ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2011 r. poz. 721 ze zm.). Jednak po protestach ze strony partnerów społecznych na etapie prac podkomisji wprowadzone zostały poprawki, które przewidują dalszy udział reprezentantów partnerów społecznych na posiedzeniach krajowej rady. Ponadto zwiększy się w tym gremium reprezentacja organizacji pozarządowych.
Posłowie w trakcie prac w podkomisji zaproponowali również poprawkę dotyczącą przedsiębiorców, którzy w przypadku nawet małych nieprawidłowości, np. opóźnienia w opłaceniu składek do ZUS czy błędnego wyliczenia ich wysokości, są zobowiązani do zwrotu do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych dofinansowań do pensji. Często są to kwoty sięgające kilkudziesięciu lub kilkunastu tysięcy złotych, co grozi zamknięciem ich firm i utratą miejsc pracy przez osoby niepełnosprawne. Z informacji PFRON wynika, że problem ten dotyczy obecnie 177 pracodawców zatrudniających prawie 8 tys. pracowników z dysfunkcjami zdrowotnymi. Zgodnie z przyjętą poprawką do art. 49f ustawy będą mogli oni złożyć wniosek do funduszu o rozłożenie należności na raty lub odroczenie terminu jej płatności.
– Taką możliwość już od dawna mają pracodawcy, którzy muszą wnosić opłaty na fundusz, i nie było żadnego uzasadnienia, aby takie rozwiązanie nie obowiązywało również w odniesieniu do zwrotu dopłat do pensji. To krok w dobrym kierunku – ocenia radca prawny Mateusz Brząkowski.
Zwraca jednak uwagę, że z tego uprawnienia przedsiębiorstwo będzie mogło skorzystać raz na 10 lat. Nie jest to zasadne, bo przykładowo teraz musi ona zwrócić 30 tys. zł, a za jakiś czas może to być 100 tys. zł, co jeszcze bardziej będzie zagrażać jej działaniu. Były też inne oczekiwania wobec nowelizacji. – Szkoda, że firma nie będzie mogła starać się o umorzenie całej kwoty należności, a tylko odsetek. Obawiam się, że poprzez brak tego zapisu sytuacja firm zagrożonych zamknięciem nie ulegnie poprawie – podkreśla Edyta Sieradzka, wiceprezes Ogólnopolskiej Bazy Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
Dodaje też, że zmiana w art. 49f nie likwiduje źródła całego problemu, którym jest nieadekwatna wysokość kary w postaci zwrotu całości dopłat do pensji do skali błędu po stronie firmy. O zmniejszenie wymiaru kary apelowała do posłów m.in. Platforma Integracji Osób Niepełnosprawnych. Jednak komisja polityki społecznej i rodziny, która wczoraj przyjmowała sprawozdanie podkomisji, nie zdecydowała się na wprowadzenie dalej idących zmian w tym zakresie.
Etap legislacyjny
Projekt nowelizacji ustawy przed drugim czytaniem