Jeszcze w tym tygodniu ustawa o emeryturach pomostowych może trafić do prezydenta.
Wiele wskazuje na to, że ustawa o emeryturach pomostowych może być przyjęta przez Senat w wersji zaproponowanej przez rząd - mówi senator Marek Trzciński, zastępca przewodniczącego senackiej Komisji Gospodarki Narodowej.
Senatorowie PO nie zgodzili się na wprowadzenie przez senatorów PiS poprawek mających na celu zwiększenie liczby osób uprawnionych do świadczeń Senator Marek Trzciński zwraca uwagę, że wykaz prac w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze został już rozszerzony w czasie negocjacji prowadzonych z partnerami społecznymi.
W czasie prac senackich Komisji Gospodarki Narodowej nie doszło do dyskusji nad 37 poprawkami przygotowanymi przez związki zawodowe, które miał zgłosić senator Stanisław Kogut (PiS). Zostaną one zgłoszone jako wnioski mniejszości. Zakładają one m.in. przyznanie prawa do emerytur pomostowych nie tylko nauczycielom, ale także kierowcom ciężarówek, listonoszom, osobom pracującym poza pomieszczeniami zamkniętymi, w hałasie, w systemie zmianowym nocnym, nauczycielom pracującym przy tablicy, konduktorom, zwrotniczym na kolei i w metrze.
- Komisja będzie rekomendować ich odrzucenie - dodaje Marek Trzciński.
Także w czasie posiedzenia senackiej Komisji Rodziny i Polityki Społecznej zostały zgłoszone kolejne poprawki. Jedną z nich zgłosił Jan Rulewski z PO.
- Osoby mające przepracowane 15 lat w tzw. szkodliwych warunkach, które utraciły prawo do wcześniejszego zakończenia pracy, powinny otrzymać odprawę w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia - mówi Jan Rulewski.
Ustawą o emeryturach pomostowych Senat ma się zajmować na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu. Jeśli senatorowie nie przyjmą poprawek, trafi do podpisu prezydenta.