Jeżeli ze względu na problemy techniczne wniosek złożony drogą elektroniczną przez rodzica nie wpłynie do gminy do 1 lipca (włącznie), bank wyda mu zaświadczenie potwierdzające datę jego złożenia. Będzie mógł je przedstawić, starając się o przywrócenie terminu.
Co do zasady 1 lipca jest ostatnim dniem, w którym złożenie wniosku gwarantuje rodzicowi, że otrzyma wypłatę 500 zł na dziecko z wyrównaniem, czyli za kwiecień, maj i czerwiec. Jak wskazuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, jeżeli nie zrobi tego z przyczyn niezależnych od siebie, to może skorzystać z procedury przywrócenia terminu uregulowanej w art. 58 i 59 kodeksu postępowania administracyjnego. Resort podkreśla, że takie rozwiązanie ma szczególne znaczenie w sytuacji, gdy rodzic podejmie nieskuteczną próbę złożenia wniosku o świadczenie wychowawcze do 1 lipca br. drogą elektroniczną, zwłaszcza za pośrednictwem systemu teleinformatycznego swojego banku. Może się bowiem zdarzyć, że z powodu awarii technicznej tego kanału złożony w prawidłowym terminie formularz nie zostanie dostarczony do systemu Emp@tia (a potem do właściwej gminy) przed upłynięciem granicznej daty.
W takim przypadku, aby umożliwić wnioskodawcy uprawdopodobnienie, że uchybienie terminowi złożenia wniosku nastąpiło bez jego winy, bank wyda zaświadczenie potwierdzające pierwotną datę jego wypełnienia. Rodzic zwracający się z prośbą o przywrócenie terminu powinien więc dołączyć do niego wspomniany dokument. Ministerstwo przypomina też, że pismo w tej sprawie należy wnieść w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Jednocześnie wraz z przedłożeniem gminie prośby przewidzianej w k.p.a. rodzic powinien dopełnić czynności, dla której przeznaczony był termin, i ponownie złożyć wniosek o świadczenie wychowawcze. Natomiast ostateczne rozstrzygnięcie podania, uwzględniające indywidualne okoliczności każdej konkretnej sprawy, należy do gminy.
– Dobrze, że jest takie awaryjne rozwiązanie, chociaż nie spodziewam się, że może być potrzeba jego zastosowania, bo większość rodziców nie czeka na ostatnią chwilę i już złożyła wnioski – mówi Piotr Spiżewski, kierownik działu świadczeń rodzinnych MOPS w Puławach.
Ponadto resort rodziny podkreśla, że wspomniana procedura może też mieć zastosowanie do wniosków składanych po 1 lipca, jeśli rodzic nie z własnej winy nie będzie mógł go złożyć do końca danego miesiąca, co skutkowałoby brakiem prawa do 500 zł za ten właśnie miesiąc.