Problem dotyczy sytuacji, gdy w jednym miesiącu pracownik jest nieobecny w związku z niezdolnością do pracy (i za ten czas przysługuje mu wynagrodzenie chorobowe lub zasiłek) oraz wykorzystuje urlop wypoczynkowy, nie przepracowując ani jednego dnia.
Jeśli chodzi o sposób obliczania wynagrodzenia za okres urlopu ustalonego w stawce miesięcznej w stałej wysokości, są dwie szkoły. Część ekspertów uważa, że należy obliczyć wyłącznie wynagrodzenie za urlop ze stawki miesięcznej według rozporządzenia w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego [...]. Kwotę pensji dzieli się przez miesięczny nominał i uzyskaną stawkę za godzinę pracy mnoży przez liczbę godzin urlopu. Tym samym nie należy stosować par. 11 rozporządzenia w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy [...]. Przepis ten zawiera schemat obliczania wynagrodzenia za przepracowaną część miesiąca, gdy za pozostałą jego część pracownik otrzymał świadczenie chorobowe. Jest to wzór z podzielnikiem 30. Podstawą omawianego poglądu jest sformułowanie dotyczące przepracowanej części miesiąca. Skoro takiej części nie ma, gdyż pracownik pracy nie wykonywał, to ten wzór nie może być użyty.
Jednak w mojej opinii urlop wypoczynkowy traktuje się na równi z czasem przepracowanym, co wynika z art. 172 k.p. Za czas urlopu pracownikowi przysługuje wynagrodzenie, jakie by otrzymał, gdyby w tym czasie pracował. Zatem gdyby pracownik pracował zamiast wypoczywać, za część przepracowaną otrzymałby wynagrodzenie wyliczone według podzielnika 30. Poza tym nie ma w przepisach metody na obliczanie wynagrodzenia w stałej miesięcznej stawce, w razie wykorzystywania urlopu. Gdy w miesiącu pracownik pracuje i bierze urlop, nie oblicza się odrębnie wynagrodzenia za pracę i za czas urlopu.
Z kolei wynagrodzenie urlopowe wynikające z rozporządzenia urlopowego oblicza się ze składników zmiennych, co wynika wprost z brzmienia par. 9. Przepis ten mówi, że podstawę wymiaru dzieli się przez liczbę godzin, w czasie których pracownik wykonywał pracę w okresie, z którego została ustalona ta podstawa. Z kolei podstawa wymiaru jest zdefiniowana w par. 8 ust. 3 i jest nią suma wypłaconych pracownikowi w okresie 3 (lub maksymalnie 12) miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc rozpoczęcia urlopu składników wynagrodzenia innych niż wymienione w par. 7 (który mówi o tych przysługujących w stawce miesięcznej, w stałej wysokości).
Niektórzy uważają też, że wystarczy przepracować choćby jeden dzień, aby zastosowanie miał wzór z podzielnikiem 30. Warto się zastanowić, co ten jeden dzień pracy zmienia w odniesieniu do sposobu obliczenia wynagrodzenia. W takim przypadku, skoro wracamy do par. 11 rozporządzenia o wynagrodzeniach, zarówno ten dzień pracy, jak i urlop trzeba potraktować jak część przepracowaną (w konsekwencji i tak urlop zostanie zrównany z czasem przepracowanym). Nie obliczamy osobno wynagrodzenia za jeden dzień pracy i osobno za urlop, bo nie dałoby się wtedy zastosować urzędowego wzoru. I tak trzeba by było jako podzielnika użyć nominału czasu pracy.
Reasumując, w rozwiązaniu problemu pomocne byłoby stanowisko np. resortu rodziny czy GIP.