Pani Katarzyna od kilku miesięcy jest mamą. – Korzystam z urlopu macierzyńskiego. Miałam spędzić z dzieckiem rok, jednak teraz się okazało, że jestem w drugiej ciąży. Lekarz stwierdził, że jest ona zagrożona, i zalecił zwolnienie. Zastanawiam się, czy mogę z niego skorzystać, zwłaszcza że już niedługo będę otrzymywać 60 proc. pensji. Mąż twierdzi, że skoro jestem na macierzyńskim, nie mam do tego prawa, ale wydaje mi się, że powinnam mieć taką możliwość. Czy jest szansa, że będę mogła otrzymywać zasiłek chorobowy, a jeśli tak, to czy muszę złożyć jakieś specjalne dokumenty – zastanawia się czytelniczka.
W czasie urlopu macierzyńskiego, co do zasady, nie przysługuje zasiłek chorobowy i nie można skorzystać ze zwolnienia lekarskiego. Nie oznacza to jednak, że nie ma takiej szansy. Jeśli nasza czytelniczka zaszła w ciążę podczas urlopu macierzyńskiego, aby skorzystać z prawa do zasiłku chorobowego w wysokości 100 proc. pensji, musi wrócić do pracy, choćby na jeden dzień. Wówczas zostanie spełniony warunek wynikający z ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Po powrocie do pracy należy dostarczyć szefowi zwolnienie lekarskie do dnia porodu. Skoro ciąża jest zagrożona, lekarz na pewno takie zwolnienie wypisze. Dla kobiety to korzystne rozwiązanie, przede wszystkim pod względem finansowym. Urlop macierzyński oznacza wypłatę zasiłku macierzyńskiego. W zależności od wyboru może on wynieść 80 proc. otrzymywanej pensji przez 52 tygodnie lub 100 proc. przez pierwsze pół roku, a następnie 60 proc. pensji. Z informacji podanych przez panią Katarzynę wynika, że wybrała drugą opcję.
Okres zwolnienia lekarskiego co do zasady nie jest pełnopłatny, jednak wyjątkiem są określone sytuacje. Jeśli korzysta z niego kobieta w ciąży, zasiłek jest wypłacany w pełnej wysokości.
Trzeba jednak pamiętać o dostarczeniu do pracodawcy zaświadczenia o ciąży, lub dopilnować, by na zwolnieniu lekarz wpisał kod B, który informuje, że jest ono wystawione właśnie z tego powodu. W takiej sytuacji po porodzie kobiecie będzie przysługiwać urlop wypoczynkowy i zasiłek macierzyński z tytułu urodzenia drugiego dziecka. Dodatkowo, za okres przebywania na zwolnieniu i urlopie macierzyńskim będzie liczony urlop wypoczynkowy. Poza tym pracodawca nie może jej zwolnić.
Każda kobieta, która przebywa na urlopie macierzyńskim, może podjąć decyzję o powrocie do pracy. Nie musi wykorzystywać całego przysługującego jej czasu. Z 20 tygodni tego urlopu 14 musi zużytkować mama, pozostałą część – ojciec dziecka. Jeśli kobieta chce wrócić do firmy, powinna najpóźniej na siedem dni przed przystąpieniem do pracy zgłosić pracodawcy pisemny wniosek o rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego. Warto też wiedzieć, że jeśli zdecyduje się przerwać urlop, to z niewykorzystanej jego części może skorzystać ojciec dziecka, który powinien w takiej sytuacji zgłosić pisemny wniosek do swojego pracodawcy.
Urlop macierzyński i wychowawczy
● Młodej mamie, która przebywa na urlopie wychowawczym, nie przysługuje urlop macierzyński. Może natomiast starać się o zasiłek macierzyński za okres odpowiadający okresowi urlopu rodzicielskiego w pełnym wymiarze, także wówczas gdy ostatni dzień okresu zasiłku macierzyńskiego za okres odpowiadający okresowi urlopu rodzicielskiego przypada później niż ostatni dzień urlopu wychowawczego.
● Jeśli zasiłek macierzyński, który przysługuje za okres odpowiadający okresowi urlopu rodzicielskiego w pełnym wymiarze, wykracza poza udzielony urlop wychowawczy, to od następnego dnia po zakończeniu urlopu wychowawczego kobieta ma prawo do części urlopu rodzicielskiego w takim wymiarze, ile wynosi różnica między pełnym wymiarem urlopu rodzicielskiego a okresem wypłaconego zasiłku macierzyńskiego za czas odpowiadający okresowi tego urlopu, który przypada w czasie korzystania z urlopu wychowawczego.
● W trakcie przebywania na urlopie wychowawczym i jednocześnie pobierania zasiłku macierzyńskiego pracownica może skorzystać z urlopu wychowawczego na pierwsze dziecko, o ile oczywiście wciąż jest do niego uprawniona. Po zakończeniu jednego urlopu wychowawczego można zwrócić się z wnioskiem do pracodawcy o udzielenie urlopu wychowawczego na kolejne dziecko. Przełożony powinien go udzielić.
Podczas urlopu pod ochroną
Od dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego do dnia zakończenia tego urlopu pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę ani jej rozwiązać. Rozwiązanie umowy przez pracodawcę jest niedopuszczalne, choć przepisy przewidują od tej zasady wyjątki. Jeśli zostanie ogłoszona upadłość lub likwidacja firmy lub jeśli istnieją przesłanki do rozwiązania umowy bez wypowiedzenia z winy pracownika, ochrona nie przysługuje. Co więcej, na co wskazują uchwały Sądu Najwyższego, pracodawca zatrudniający więcej niż 20 osób może wypowiedzieć umowę o pracę, jeśli decyduje się na zwolnienie grupowe lub indywidualne z przyczyn, które nie dotyczą samych pracowników.
Okres ochronny kończy się natomiast z upływem urlopu macierzyńskiego lub wychowawczego. Warto podkreślić, że chronione są te kobiety, które są zatrudnione na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony.
Podstawa prawna
Art. 1861 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz.U. z 2014 r. poz. 1502). Art. 29 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2014 r. poz. 159).