Pracodawcy otrzymają łącznie zwrot kosztów wynagrodzenia i składek niepełnosprawnego pracownika.
Od 1 stycznia 2009 r. pracodawcy, którzy zatrudniają niepełnosprawnych i pobierają z tego tytułu dofinansowania do ich wynagrodzeń, nie będą już musieli co roku rozliczać się z uzyskanej pomocy. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zwróci im do 75 proc. kosztów płacy (wynagrodzenia i składek ZUS) takich pracowników. Tak wynika z rządowego projektu nowelizacji ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. W Sejmie odbyło się już jego pierwsze czytanie. Teraz prace nad projektem będą kontynuowane w powołanej w tym celu podkomisji. Ma on dostosować polskie przepisy do uchwalonego w ubiegłym miesiącu rozporządzenia KE w sprawie tzw. wyłączeń blokowych.
Posłowie zwrócili uwagę na krótki termin, w jakim należy uchwalić ustawę (mają one wejść w życie już od 1 stycznia 2009 r.).
Jarosław Duda, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych, zapewnił, że będzie zabiegał o to, aby Komisja Europejska wydłużyła okres, w którym Polska będzie musiała dostosować nowe przepisy do prawa unijnego.
- Musimy jednak też przygotować zmiany, które byłyby zgodne z prawem unijnym, a jednocześnie mogłyby wejść w życie od 1 stycznia - mówi pełnomocnik rządu.
Podkreśla, że w razie fiaska negocjacji z Brukselą i braku nowych przepisów krajowych, pracodawcy, którzy po 1 stycznia 2009 r. pobieraliby pomoc na zatrudnienie niepełnosprawnych na obecnie obowiązujących zasadach, musieliby się liczyć z koniecznością zwrotu takich pieniędzy. KE mogłaby bowiem uznać, że jest to nieuzasadniona pomoc państwa.