Jestem właścicielem firmy handlującej komponentami informatycznymi. W magazynie mamy sporo cennego sprzętu i chciałbym dobrze zabezpieczyć się na wypadek szkody pracowniczej. Co prawda wszyscy pracownicy są objęci wspólną umową o odpowiedzialności za mienie powierzone, jednak chciałbym skorzystać z weksli in blanco i poręczeń. Czy jest to dopuszczalne?

Pracodawca może dochodzić zapłaty tak naprawdę nawet bez wdawania się w dywagacje co do wysokości szkody. Co istotne - odpowiedzialność pracownika ogranicza się do kwoty wynikającej z deklaracji. Po 1 stycznia 2007 r. weksel jest też dokumentem mniej sformalizowanym. Co prawda musi posiadać wszelkie niezbędne elementy (w tym własnoręczny podpis wystawcy), ale nie istnieje obowiązek zapłaty opłaty skarbowej i tak naprawdę do zobowiązania odpowiedzialnego materialnie pracownika wystarczy zwykła kartka papieru.
W dodatku na wypadek sporu pracodawca może skorzystać z postępowania nakazowego, które jest szybkim i dość tanim sposobem dochodzenia należności - charakteryzuje się uproszczonym badaniem sprawy, a ponadto powód, zgodnie z art. 13 i 19 ust. 2 u.k.s.c., płaci tylko 1/4 opłaty stosunkowej (chyba że znajdzie zastosowanie postępowanie uproszczone). Opłata ta wynosi 5 proc. wartości przedmiotu sporu, nie mniej jednak niż 30 zł i nie więcej niż 100 000 zł, a zatem przy wekslu o wartości 15 000 zł pracodawca zapłaci tylko 187,50 zł. Poza tym rozpoznanie sprawy następuje na posiedzeniu niejawnym (bez obecności, a nawet wiedzy pozwanego), a nakaz staje się natychmiast wykonalny po upływie terminu do zaspokojenia roszczenia, co oznacza, że może zostać zaopatrzony w klauzulę wykonalności i skierowany do egzekucji przed uprawomocnieniem. Oczywiście pracownik może bronić się wnosząc zarzuty, jednak bywa to zawodny środek obrony, bowiem nakaz nie traci mocy, a rozprawa może nie przynieść pożądanego rezultatu. Warto też wiedzieć, że roszczenie wynikające z niedoboru w powierzonym mieniu może być rozdrobnione na postępowanie nakazowe i zwykłe, jeżeli wysokość niedoboru przekracza sumę wynikającą z zabezpieczenia wekslowego.
Z kolei poręczenie musi być dane na piśmie. W tym wypadku jego podstawową zaletą jest solidarna odpowiedzialność za długi pracownika odpowiedzialnego materialnie i innej osoby. Oznacza ona tyle, że pracodawca może wybrać osobę, która spłaci całość zadłużenia i to niezależnie, a nawet pomimo jej udziału w zdarzeniu powodującym szkodę. Naturalnie tak surowa odpowiedzialność może być zmodyfikowana w umowie.
Innym sposobem wzmocnienia odpowiedzialności podwładnych może być też poręczenie wekslowe, czyli tzw. aval. W najprostszej wersji jest to po prostu podpis na przedniej stronie weksla. Co do zalet takiego rozwiązania to są one również nie do przecenienia. Przede wszystkim jest to prostota zobowiązania, jego abstrakcyjność i postępowanie nakazowe jako sposób odzyskania należności. W każdym razie pracodawca musi pamiętać, by działać w granicach obowiązującego prawa - wskazane zabezpieczenia można stosować wobec osób, które wyraziły na to zgodę i co do zasady na zabezpieczenie zobowiązań osób, którym mienie zostało prawidłowo (pod kątem formalnym) powierzone.
ADAM MALINOWSKI
radca prawny
PODSTAWA PRAWNA
■ Art. 101 ustawy z 28 kwietnia 1936 r. Prawo wekslowe (Dz.U. nr 37, poz. 282 z późn. zm.).
■ Art. 876 i nast. ustawy z 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).