Na nadzwyczajnym posiedzeniu Komisji Trójstronnej w środę związki zawodowe zapoznają się z poprawkami wniesionymi w drugim czytaniu do projektu ustawy o emeryturach pomostowych i wyrażą swoje stanowisko. "Niektóre poprawki zbliżają nas do porozumienia, może więc do niego dojść" - mówił wicepremier Waldemar Pawlak przed posiedzeniem.

Komisja została zwołana na wniosek związków zawodowych, które wyraziły chęć spotkania z rządem i przedstawicielami pracodawców przed zakończeniem prac nad "pomostówkami" w parlamencie. Zaprosiły także premiera Donalda Tuska, ale w ministerstwie pracy pojawił się jedynie wicepremier Pawlak.

"Chcemy bezpośrednio poinformować premiera o tym, co robi ministerstwo, bo może nie zdaje sobie sprawy jak złą ustawę próbuje się przeforsować" - wyjaśniała wiceprzewodnicząca OPZZ Wiesława Taranowska. "Projektowane przepisy o +pomostówkach+ pokazują, że w Polsce nie szanuje się zasady ciągłości prawa" i "jeśli premier nic nie zrobi, to tylko ten fakt potwierdzi" - mówiła Taranowska.

Wicepremier Pawlak zauważył, że są takie obszary, w których związki zawodowe, reprezentując swoich członków, nie mogą ustąpić

Przedstawiciele NSZZ "Solidarność" powiedzieli PAP, że "jeżeli rząd nie pójdzie na ustępstwa w stosunku do zapisów obecnego projektu, to 5 i 6 listopada związkowcy będą protestowali przed Sejmem. Na 6 zapowiedzieli też strajk kolejarze". "Najważniejsze jest dla nas odstępstwo od zasady wygaszania emerytur pomostowych" - powiedział Bogdan Kubiak z "S".

"Emerytury pomostowe to próba pogodzenia sprawiedliwości dziejowej wobec tych, którzy przez lata ciężko pracowali, z możliwościami budżetu. Dlatego tak trudno dojść do porozumienia" - zaznaczył ekspert KPP, Henryk Michałowicz.

Wicepremier Pawlak zauważył, że są takie obszary, w których związki zawodowe, reprezentując swoich członków, nie mogą ustąpić. Jego zdaniem teraz najważniejsze jest, "aby nie szły tylko na konfrontację i nie zasłaniały się brakiem upoważnień do podejmowania decyzji, jak miało to miejsce na poprzednim posiedzeniu Komisji Trójstronnej".