W całym kraju rozpoczęły się organizowane przez ZUS bezpłatne szkolenia z nowych zasad oskładkowania umów-zleceń.
Praktycznie każdy oddział ZUS organizuje darmowe konsultacje dla płatników, którzy w lutym po raz pierwszy rozliczą zleceniobiorców z zastosowaniem nowych reguł. Jakiś czas temu ZUS na swojej stronie internetowej zamieścił obszerny poradnik, który częściowo wyjaśnił pojawiające się wątpliwości. Niemożliwe było jednak omówienie wszystkich problemów, zwłaszcza że przepisów jeszcze nie zastosowano w praktyce.
Pytań powstawało coraz więcej, a przedsiębiorcy mieli do dyspozycji wiele szkoleń komercyjnych. Teraz każda osoba zajmująca się rozliczeniami będzie mogła wziąć udział w szkoleniu organizowanym przez ZUS. Ważne jednak, aby pamiętać o wcześniejszym zgłoszeniu chęci udziału do wyznaczonego pracownika urzędu – telefonicznym lub e-mailowym. Szczegółowe informacje wraz z dostępnymi terminami i miejscami szkoleń można znaleźć na stronie internetowej ZUS – www.zus.pl w zakładce „Kalendarium”. Jest to o tyle ciekawa inicjatywa, że szkolenia i konsultacje prowadzone będą przez specjalistów z danej dziedziny – zbyt obszernej, aby wyczerpujących informacji był w stanie udzielić pracownik z ogólnodostępnej sali obsługi klienta lub infolinii.
Trzeba jednak zwrócić uwagę, że choć może to się wydawać dziwne, w razie ewentualnych sporów płatnik nie może się bronić tym, że zastosowana przez niego interpretacja przepisu była zaprezentowana na szkoleniu prowadzonym przez ZUS. Kluczowe jest tu bowiem słowo „interpretacja”. To, co ZUS przedstawia na szkoleniach, to tylko jego sposób zastosowania przepisów, który może podważyć sąd albo nawet on sam.
Najprawdopodobniej oczywiście zastosowanie się do niej zapobiegnie problemom, np. stwierdzeniu zaległości składkowych, ale nie można wykluczyć, że za jakiś czas ZUS będzie dany przepis już stosował inaczej. Może się też zdarzyć, że szkoleniowiec ZUS popełni błąd i udzieli niewłaściwej odpowiedzi na zadane pytanie. W tej sytuacji również płatnik nic nie wskóra, powołując się na taką okoliczność. Przepisy są bowiem tak skonstruowane, że cała odpowiedzialność za błędne zastosowanie prawa spoczywa na płatniku, nawet jeśli nie zawinił. Warto więc pamiętać, że szkolenia ZUS to tylko pomoc, a nie oficjalne rozstrzyganie problemów prawnych.