Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich, upomina się o realizację dwóch wyroków Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r., które dotyczą wsparcia finansowego dla osób zajmujących się niepełnosprawnym członkiem rodziny.
W wystąpieniu skierowanym do Elżbiety Rafalskiej, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, zwraca uwagę, że problem ten jest przedmiotem wielu skarg, które są do niego kierowane. Zdaniem RPO wykonanie wyroków TK powinno być priorytetem dla resortu. Pierwsze z orzeczeń zapadło bowiem 21 października 2014 r. (sygn. akt K 38/13). Trybunał uznał w nim, że niezgodny z prawem jest przepis art. 17 ust. 1b ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 114 ze zm.) w zakresie, w jakim różnicuje prawo do świadczenia pielęgnacyjnego od tego, czy niepełnosprawność u osoby wymagającej opieki powstała przed skończeniem przez nią 18 lub 24 lat (jeśli było to w trakcie nauki). W konsekwencji 1200 zł miesięcznego wsparcia otrzymują głównie rodzice niepełnosprawnych dzieci.
Z kolei zajmujący się osobą, która doznała uszczerbku na zdrowiu w późniejszym wieku, mogą starać się o specjalny zasiłek opiekuńczy.
– Jest on jednak w przeciwieństwie do świadczenia pielęgnacyjnego uzależniony od kryterium dochodowego, co powoduje, że wielu opiekunów nie ma do niego prawa. Zasiłek jest też dużo niższy, bo wynosi 520 zł – mówi Sebastian Gajdzik, zastępca kierownika działu świadczeń rodzinnych Ośrodka Pomocy Społecznej w Chorzowie.
Z kolei w drugim wyroku z 18 listopada 2014 r. (sygn. akt SK 7/11) trybunał orzekł o bezprawności warunku zawartego w art. 17 ust. 5 pkt 4 ustawy. Sprowadza się on do tego, że w sytuacji gdy rodzice mają więcej niż jedno niepełnosprawne dziecko i obydwoje nie pracują ze względu na sprawowanie nad nimi opieki, tylko jedno z rodziców może uzyskać świadczenie pielęgnacyjne.
Mimo że sędziowie w uzasadnieniu do wyroków wskazywali, że ich wykonanie wymaga zmiany przepisów, która powinna nastąpić bez zbędnej zwłoki, to do tej pory nie zostały one znowelizowane. Wprawdzie jeszcze poprzednie kierownictwo resortu pracy przygotowało projekt dostosowujący prawo do wyroku TK, ale nie został on nawet przyjęty przez rząd. Budził zresztą protesty części opiekunów, bo przyznawał prawo do świadczenia pielęgnacyjnego niezależnie od wieku powstania niepełnosprawności, ale jego wysokość miała być zróżnicowana (1300 zł miesięcznie na dziecko, 800 zł na dorosłego).