Wśród powodów takiej decyzji wymienił m.in. odrzucenie większości poprawek Sojuszu do projektów ustaw zdrowotnych. "Nie ma żadnego już paktowania - jest decyzja" - powiedział Napieralski.
Z kolei szef klubu Lewicy Wojciech Olejniczak przyznał, że głosy w klubie były podzielone. Ale - jak zaznaczył - było demokratyczne głosowanie i zapadła taka decyzja.