Posłowie nie zgodzili się na odrzucenie projektu ustawy o emeryturach pomostowych w pierwszym czytaniu.
Agnieszka Chłoń-Domińczak, wiceminister pracy i polityki społecznej mówi, że jeszcze w tym tygodniu połączone sejmowe Komisje Polityki Społecznej i Rodziny i Finansów Publicznych mogą kontynuować nad nim prace. Zakłada (druk 1070), że prawo do nowych świadczeń zyska około 250 tys. osób zatrudnionych w szczególnych warunkach lub wykonujących prace o szczególnym charakterze (druk 1070).
Rząd proponuje, aby prawo do nich miały tylko osoby urodzone po 1948 roku, które przed 1 stycznia 1999 r. rozpoczęły pracę, która znajdzie się na wykazie prac uprawniających do wcześniejszego kończenia aktywności zawodowej. Prawo do emerytur pomostowych zyska m.in. cześć kolejarzy, piloci, hutnicy. Stracić je ma większość nauczycieli. Pracodawcy zatrudniający takie osoby zapłacą od 2010 roku do Funduszu Emerytur Pomostowych składki wynoszące 1,5 proc. podstawy wymiaru (najczęściej jest to pensja brutto).