Urzędy już teraz powinny przyszykować się na zmiany organizacyjne i kadrowe, które w sytuacjach kryzysowych pozwolą uniknąć paraliżu w załatwianiu spraw uchodźczych lub pobytowych – uważa rzecznik praw obywatelskich. Przygotował w tej sprawie rekomendacje dla rządu.
Wskazuje, że wszyscy cudzoziemcy poszukujący ochrony międzynarodowej, którzy trafią do Polski, zyskują prawo do pomocy socjalnej w wymiarze określonym w ustawie z 13 czerwca 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 680 ze zm.). Wylicza, że wsparcie to udzielane będzie w ośrodkach dla cudzoziemców lub poza nimi, w formie świadczeń pieniężnych.
– W obu przypadkach mam jednak wątpliwości, czy obecny system pomocy socjalnej zagwarantuje cudzoziemcom realne wsparcie na czas trwania postępowań uchodźczych – zaznacza RPO.
Dodaje, że z informacji Urzędu ds. Cudzoziemców wynika, że w 11 ośrodkach dla uchodźców wolnych jest jedynie 431 miejsc.
– Problemem jest też ich lokalizacja. Większość placówek tego typu znajduje się bowiem w województwach wschodnich, w niewielkich miejscowościach, oddalonych od dużych ośrodków miejskich. W takich warunkach trudno o kompleksową pomoc i pełną integrację. Poważnie ograniczony jest bowiem dostęp do pomocy prawnej czy jakichkolwiek form aktywizacji zawodowej – twierdzi RPO.
W ocenie dr. Adama Bodnara niewystarczające jest też wsparcie dla obcokrajowców, którzy postanowią zamieszkać poza ośrodkiem. Wylicza, że tego typu świadczenia wynoszą od 12,50 zł do 25 zł dziennie na osobę w zależności od liczby członków rodziny. Apeluje o ich zwiększenie.
– Kwoty te nie gwarantują cudzoziemcom godnego standardu życia: nie pozwolą bowiem na zaspokojenie wszystkich potrzeb, począwszy od wynajęcia lokalu mieszkalnego, kończąc na kosztach codziennego utrzymania – przekonuje rzecznik.
Przypomina też wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (C–79/13). Otóż trybunał wskazał, że wypłacany zasiłek musi być wystarczający do tego, aby cudzoziemiec zapewnił sobie zakwaterowanie korzystając z oferty lokali dostępnej na prywatnym rynku.
– Postuluję zatem, aby wysokość wypłacanych cudzoziemcom świadczeń, po pierwsze, dostosowywać do ich indywidualnych potrzeb, a po drugie, podwyższyć do poziomu umożliwiającego im wynajem i utrzymanie mieszkania – wskazuje RPO.