Obligatoryjne przekształcenie zakładów opieki zdrowotnej w spółki, przekazanie całości ich kapitału samorządom, udzielenie pomocy publicznej oraz utworzenie urzędu Rzecznika Praw Pacjenta - to główne założenia sześciu projektów ustaw zdrowotnych, których drugie czytanie rozpoczęło się dziś w Sejmie.

Na debatę przewidziano ponad siedem godzin.

Posłowie pracują nad przygotowanymi przez PO projektami: o ZOZ-ach, o ochronie praw pacjenta i o Rzeczniku Praw Pacjenta, o akredytacji w ochronie zdrowia, o konsultantach krajowych i wojewódzkich w ochronie zdrowia oraz o pracownikach zakładów opieki zdrowotnej. Sejm zajmie się także projektem ustawy wprowadzającej reformy.

Zarówno koalicja, jak i opozycja zapowiadają, że złożą poprawki do tych projektów.

Najwięcej kontrowersji wzbudza projekt ustawy zakładający obligatoryjne przekształcenie ZOZ-ów w spółki prawa handlowego. Zgodnie z nim, samorządy otrzymają 100 proc. kapitału zakładowego, którym będą mogły dysponować.

W opinii koalicji i rządu, obligatoryjne przekształcenie szpitali w spółki przyczyni się do znacznej poprawy ich zarządzania, a tym samym skróci czas oczekiwania na świadczenia medyczne i polepszy ich jakość.

Z kolei zdaniem opozycji jest to pretekst do prywatyzacji szpitali, która ma na celu m.in. czerpanie korzyści ze sprzedaży ich majątków. "Spółka ma na celu generowanie zysków, a nie leczenie chorych i stawianie ponad wszystko dobra pacjentów" - twierdzą posłowie opozycji.

PiS chce wyjaśnienia kwestii pomocy publicznej dla powstających szpitali-spółek

PiS chce wyjaśnienia kwestii pomocy publicznej dla powstających szpitali-spółek. Zgodnie z projektem ustawy wprowadzającej reformę, wsparcie szpitali przekształcających się w spółki prawa handlowego ma polegać m.in. na umorzeniu zobowiązań publicznoprawnych (łącznie 2,7 mld zł) oraz poręczeniach i gwarancjach Skarbu Państwa przy zaciąganiu kredytów.

Przewodniczący sejmowej komisji zdrowia Bolesław Piecha (PiS) powiedział, że dysponuje opiniami, z których wynika, iż pomoc publiczna dla przekształcanych szpitali może wymagać notyfikacji Komisji Europejskiej. Dodał, że podobnie uważają sejmowi eksperci.

Z kolei marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (PO) mówił pod koniec września, że Urząd Komitetu Integracji Europejskiej stoi na stanowisku, iż pomoc publiczna dla szpitali przekształcanych w spółki prawa handlowego nie wymaga zgody Komisji Europejskiej.

W projekcie znalazły się zapisy gwarantujące pracownikom zatrudnienie w przekształconej placówce

Dyskusje wywołuje także zapis z projektu ustawy wprowadzającej reformę, mówiący, że w planie naprawczym, sporządzanym przez ZOZ w celu skorzystania z umorzenia zobowiązań publicznoprawnych, może znaleźć się ograniczenie dostępności i jakości świadczeń medycznych. Warunkiem jest określenie sposobu i formy zapewnienia pacjentom tych świadczeń. Wymaga to także opinii wojewody, gminy i powiatu, na terenie których znajduje się ZOZ.

Sprzeciw związków zawodowych wzbudził m.in. artykuł z tego projektu, zgodnie z którym przekształcenie szpitali w spółki ma odbywać się bez pakietów socjalnych dla pracowników. W projekcie znalazły się zapisy gwarantujące pracownikom zatrudnienie w przekształconej placówce, jednak nie określają one warunków zatrudnienia.

Projekt ustawy o pracownikach ZOZ-ów określa maksymalny czas pracy lekarzy stażystów - 52 godziny tygodniowo, podczas gdy w myśl obowiązujących od tego roku przepisów, zgodnych z prawem UE, maksymalny czas pracy lekarzy wynosi 48 godzin (nie dotyczy to jednak stażystów i rezydentów).

Projekt zrównuje czas pracy pracowników ZOZ-ów, a tym samym wydłuża czas pracy osób zatrudnionych w warunkach, które mogą być szkodliwe, m.in. radiologów, patomorfologów, pracowników prosektoriów i medycyny sądowej, którzy do tej pory pracowali 5 godzin dziennie. W myśl projektu czas pracy pracowników ZOZ-ów nie może przekraczać 7 godz. 35 min dziennie, a w przypadku pracowników technicznych, obsługi, gospodarczych i administracyjnych - 8 godz. dziennie.

Projekt ustawy o "pomostówkach" ogranicza liczbę osób uprawnionych do wcześniejszego odejścia na emeryturę

W porannym głosowaniu posłowie zdecydowali także o utrzymaniu w porządku obrad obecnego posiedzenia dwóch innych spornych punktów dotyczących projektów o emeryturach pomostowych oraz o emeryturach kapitałowych.

Rządowy projekt ustawy o emeryturach pomostowych ogranicza liczbę osób uprawnionych do wcześniejszego odejścia na emeryturę. Prezydent Lech Kaczyński już zapowiedział, że zrobi wszystko, aby nie wszedł on w życie. Prezydent złożył w Sejmie projekt zmian w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który przedłuża o rok - do 31 grudnia 2009 roku - obowiązywanie dotychczasowych przepisów regulujących zasady przechodzenia na wcześniejszą emeryturę.