Po raz kolejny sukces. Plan zrealizowany, i to nawet lepiej od oczekiwań. Problem rozwiązany, kłopoty zażegnane, możemy sobie pogratulować. Wprowadzone w 2014 r. w życie przepisy zadziałały. Rodziny, które zarabiały na tyle mało, że nie mogły skorzystać z podatkowej ulgi na dzieci, otrzymały prawie półtora miliarda złotych w „dopłatach”.
Wyliczenia, które przedstawia Marek Chądzyński, pokazują, że polskie państwo nie istnieje czysto teoretycznie. Jest sprawnym mechanizmem, który poradzi sobie z najbardziej skomplikowanym wyzwaniem, z największym problemem.