Trybunał Konstytucyjny 8 lipca 2014 r. stwierdził, że obowiązkowe szkolenia dla pracowników nie są przychodem, a więc nie są oskładkowane. Wyrok dotyczył co prawda zatrudnionych na etacie, ale wydaje się, że zasadę tę można rozszerzyć także na członków rady nadzorczej.
Od 1 stycznia 2015 r. członkowie rad nadzorczych wynagradzani z tytułu pełnienia tej funkcji podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Podstawą wymiaru składek jest w tym przypadku przychód łącznie z kosztami uzyskania i kwotą podatku, o których mowa w przepisach o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Nie wszystko jest przychodem
Zgodnie z definicją podatkową przychodami są otrzymane lub postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze i wartości pieniężne oraz wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń.
Do przychodów podatkowych zalicza się więc między innymi wartość nieodpłatnych świadczeń, w tym między innymi szkoleń. Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z 8 lipca 2014 r. (sygn. akt K 7/13) uznał jednak, że szkolenia o charakterze obowiązkowym w ogóle nie stanowią przychodu pracownika. Wyrok ten dotyczy wyłącznie pracowników, wobec czego zastosowanie go do członków rady nadzorczej jest mocno dyskusyjne. Uwzględniając jednak to, że osoby niezatrudnione w ramach stosunku pracy są w analogicznej sytuacji podatkowej, zastosowanie powinny mieć takie same zasady.
Fakt, że mamy do czynienia z przychodem, nie musi oznaczać konieczności naliczenia składek ZUS. Podstawy wymiaru składek nie stanowi chociażby wartość świadczeń przyznanych zgodnie z odrębnymi przepisami przez pracodawcę na podnoszenie kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego pracownika, z wyłączeniem wynagrodzeń otrzymywanych za czas urlopu szkoleniowego oraz za czas zwolnień z części dnia pracy przysługujących pracownikom podejmującym naukę lub podnoszącym kwalifikacje zawodowe w formach pozaszkolnych.
Bez oskładkowania
W treści wyłączenia wyraźnie jest, co prawda, mowa jedynie o pracownikach, ale wyłączenie to stosuje się odpowiednio przy ustalaniu podstawy wymiaru składek:
1) członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych i spółdzielni kółek rolniczych,
2) osób wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy-zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia,
3) członków rad nadzorczych wynagradzanych z tytułu pełnienia tej funkcji.
Pewne wątpliwości można mieć co do zwrotu „przyznanych zgodnie z odrębnymi przepisami”. U pracowników sprawa jest oczywista – wystarczy powołać się na art. 1031–1036 kodeksu pracy. Analogicznej regulacji nie ma w przypadku członków rad nadzorczych. Rodzi się więc pytanie, czy zwolnienie to w ogóle znajduje do nich zastosowanie. Kluczowy wydaje się użyty przez ustawodawcę zwrot „przepisy stosuje się odpowiednio”. Oznacza on, że zwolnienie nie ma zastosowania wprost, tylko z uwzględnieniem odmienności związanych z danym tytułem ubezpieczeniowym, np. członkostwem w radzie nadzorczej. Jeżeli zatem spółka opłaci członkowi rady szkolenie, to będzie on podnosił swoje kwalifikacje zawodowe, a więc przez analogię do stosunku pracy i odpowiednie zastosowanie przepisów o wyłączeniu z podstawy wymiaru składek należałoby uznać, że istnieje możliwość skorzystania ze zwolnienia.
Podstawa prawna
Art. 6 ust. 1 pkt 22 oraz art. 18 ust. 4 pkt 10 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.).
Art. 11 ust. 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 ze zm.).
Par. 2 ust. 1 pkt 29 oraz par. 5 ust. 2 pkt 3 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (Dz.U. nr 161 poz. 1106 ze zm.).