Złożona przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego propozycja wstrzymania prac parlamentarnych nad projektami dotyczącymi zmian w służbie zdrowia i zorganizowania referendum jest uczciwa - ocenia szefowa Sekretariatu Ochrony Zdrowia "Solidarności" Maria Ochman.

"Referendum w tak ważnej dla społeczeństwa sprawie, jaką są przekształcenia w systemie służby zdrowia, powinna jednak poprzedzić rzetelna i poważna debata" - podkreśliła Ochman.

"Ludzie powinni mieć wiedzę, zanim podejmą decyzję; póki co, mają mało informacji" - oceniła.

"Związkowcy od dłuższego czasu oczekują od rządu przedstawienia precyzyjnych informacji dotyczących zmian"

Jak powiedziała, związkowcy od dłuższego czasu oczekują od rządu - w tym premiera i minister zdrowia - przedstawienia precyzyjnych informacji dotyczących projektowanych zmian, m.in. ich skutków oraz kosztów, nie tylko ekonomicznych, ale i społecznych.

"Większość projektów jest zgłaszanych jako poselskie, nie rządowe; niech ktoś wyjaśni szczerze dlaczego; dlaczego premier, który deklarował w czasie kampanii wyborczej, że nie będzie prywatyzacji szpitali, popiera takie, a nie inne rozwiązania?" - dodała.

Prezydent poinformował dziś, że w najbliższym czasie zwróci się do Senatu z wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie prywatyzacji ochrony zdrowia. Zapowiedział też, że poprosi koalicję rządową o "wstrzymanie prac parlamentarnych nad planami prywatyzacji służby zdrowia" - do czasu rozstrzygnięcia tej sprawy w referendum.