Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski uważa, że przy pomocy klubu Lewicy jego partii uda się odrzucić ewentualne weto prezydenta do ustaw zdrowotnych. "Jesteśmy po słowie z politykami SLD, są sygnały, że się porozumieliśmy" - mówi.

Chlebowski powiedział dziś, że w sprawie ustaw zdrowotnych były prowadzone rozmowy z przewodniczącym klubu Lewicy Wojciechem Olejniczakiem oraz wiceszefową komisji zdrowia Elżbietą Streker-Dembińską.

"Po rozmowach mogę powiedzieć, że jesteśmy w stanie zbudować wystarczającą większość do odrzucenia weta prezydenta" - podkreślił Chlebowski.

Jak ocenił, możliwe, że prezydent miał takie informacje i dlatego postanowił wystąpić w telewizyjnym orędziu z propozycją ogólnopolskiego referendum w sprawie prywatyzacji szpitali. "To jest niepoważny pomysł Lecha Kaczyńskiego" - uważa Chlebowski.

"Prezydent może wetować, ale i tak nic z tego nie będzie"

Szef klubu Lewicy Wojciech Olejniczak powiedział, że nie było rozmów z Platformą o ewentualnym wecie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

"Liczymy na to, że ostateczny kształt ustaw zdrowotnych, łącznie z poprawkami Lewicy, pozwoli posłom SLD na jej poparcie. Jeżeli my poprzemy ustawy zdrowotne w Sejmie, to prezydent może wetować, ale i tak nic z tego nie będzie" - dodał.

Do odrzucenia weta potrzebna jest większość 3/5 głosów; koalicja PO-PSL nie ma takiej większości.

Nad popieranym przez koalicję rządową pakietem ustaw zdrowotnych pracowała sejmowa Komisja Zdrowia. Niewykluczone, że trafi on pod obrady Sejmu w październiku.

Chodzi o pięć projektów: o ZOZ-ach, który pozwala na przekształcanie szpitali w spółki, o ochronie praw pacjenta i o Rzeczniku Praw Pacjenta, o akredytacji w ochronie zdrowia, o konsultantach krajowych i wojewódzkich w ochronie zdrowia oraz o pracownikach zakładów opieki zdrowotnej.