Wkrótce wróci z urlopu bezpłatnego mój pracownik. Mam też pracownika na jego zastępstwo. Jak mogę najszybciej zakończyć współpracę z tym zastępcą? Czy muszę dać wypowiedzenie, czy mogę to załatwić w inny sposób?
Nie ma potrzeby wypowiadać pracownikowi umowy o pracę na zastępstwo, ponieważ umowa ta automatycznie się rozwiąże z dniem powrotu zastępowanej osoby.
Zgodnie z art. 25 par. 1 kodeksu pracy (dalej: k.p.) rodzajami umów o pracę są umowa na czas nieokreślony, na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy. Natomiast umowa o pracę na zastępstwo jest jedynie odmianą umowy o pracę na czas określony zawieraną przez pracodawcę w sytuacji, w której zachodzi konieczność zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Taka umowa zostaje zawarta tylko na czas określony obejmujący okres takiej nieobecności.
Umowa na zastępstwo rozwiązuje się – jak każda terminowa umowa – z upływem okresu, na jaki została zawarta. Wcześniejsze rozwiązanie jest zaś dopuszczalne np.:
● na mocy porozumienia stron w każdym czasie,
● bez wypowiedzenia z przyczyn zawinionych przez pracownika (art. 52 k.p.),
● bez wypowiedzenia z przyczyn niezawinionych przez pracownika (art. 53 k.p.) lub
● bez wypowiedzenia z winy pracodawcy (art. 55 k.p.),
● z zachowaniem okresu wypowiedzenia wynoszącego 3 dni robocze (art. 331 k.p.).
Wspomniana umowa jest umową celowościową, która służy do zatrudnienia pracownika na czas usprawiedliwionej nieobecności w pracy pracownika zastępowanego. Przez usprawiedliwioną nieobecność w pracy w tym przypadku rozumie się wszystkie okresy zawieszenia obowiązku świadczenia pracy niezawinione przez pracownika. Ponieważ powyższa umowa w zakresie trwania stosunku pracy jest ściśle powiązana ze stosunkiem pracy osoby zastępowanej, rozwiązuje się ona z chwilą powrotu pracownika do pracy. W takiej sytuacji nie znajduje więc zastosowania art. 331 k.p., zgodnie z którym okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na zastępstwo wynosi trzy dni robocze. Regulacja ta odnosi się bowiem do przypadków, w których konieczne jest wypowiedzenie przez stronę umowy o pracę na zastępstwo, ale z innych przyczyn niż powrót do pracy pracownika zastępowanego.
Znajduje to potwierdzenie m.in. w postanowieniu Sądu Najwyższego z 24 kwietnia 2012 r., sygn. akt I PK 233/11 (LEX nr 1675388), gdzie wskazano, że: „Z chwilą powrotu zastępowanego pracownika do pracy ziścił się warunek przewidziany w umowie o pracę na zastępstwo z pracownikiem i jego umowa rozwiązała się z chwilą powrotu do pracy pracownika zastępowanego”. Przy tej okazji warto też zwrócić uwagę na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 24 czerwca 2010 r., sygn. akt C-98/09 (Francesci Sorge przeciwko Poste Italiane SpA), w którym stwierdzono, że umowa na zastępstwo nie musi zawierać nazwisk zastępowanych pracowników i powodu ich zastępowania i może się ograniczać do wskazania przyczyny, dla której została zawarta.
Na koniec warto dodać, że nie ma potrzeby składania przez pracodawcę dodatkowych oświadczeń (np. wypowiedzenia), ponieważ uzgodnienie długości zatrudnienia następuje na etapie zawierania umowy na zastępstwo. W ten sposób świadczenie pracy na zastępstwo staje się bardzo elastyczną formą, która pozwala pominąć procedury dotyczące kilkukrotnego zawierania umów o pracę pomiędzy tymi samymi stronami pierwotnej umowy.
Zatem pracodawca w analizowanym przypadku nie musi wypowiadać umowy na zastępstwo.
Podstawa prawna
Art. 25 par. 1, art. 331 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1502 ze zm.).