Rząd nie planuje w najbliższym czasie modyfikacji zasad udzielania obniżek w karach za niezatrudnianie odpowiedniej liczby niepełnosprawnych
Firmy, które swoim kontrahentom udzielają ulg we wpłatach na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON), będą mogły to robić na dotychczasowych zasadach. Zapowiadane na początku roku zmiany w art. 22 ustawy z 19 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 127, poz. 721 ze zm.), które przewidywały ograniczenie wysokości obniżeń, na pewno nie będą w najbliższym czasie wprowadzone.
– Kwestia ta wymaga dokładnych analiz i dalszej dyskusji, ponieważ ewentualne zmiany mogą mieć wpływ na zatrudnienie osób z niepełnosprawnościami sprzężonymi, chorobami psychicznymi czy niewidomych – potwierdza Jarosław Duda, wiceminister pracy i polityki społecznej oraz pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych.
Obecnie firma, która nie ma 6 proc. pracowników z uszczerbkiem na zdrowiu i jest zobowiązana do wpłat na PFRON, może obniżyć ich wysokość, o ile zakupi produkcję lub usługę od pracodawcy spełniającego odpowiednie warunki do udzielania ulg, czyli u przedsiębiorcy posiadającego 30-proc. wskaźnik osób z najcięższymi niepełnosprawnościami i schorzeniami specjalnymi. Dodatkowo im więcej takich pracowników ma ten podmiot, tym większych może udzielać obniżek w wpłatach na fundusz. Dlatego ograniczenie ich wysokości do 30 proc. wartości faktury wystawianej kontrahentowi (taka była propozycja pełnomocnika rządu oraz niektórych pracodawców) spowoduje, że nie będzie miało to już takiego znaczenia. Konsekwencją takiej sytuacji mogą być natomiast zwolnienia wśród pracowników z dysfunkcjami zdrowotnymi. Część środowisk pracodawców wskazywało, że może to dotyczyć nawet 39 tys. osób.
– Ograniczenie wysokości ulg stwarza realne zagrożenie dla wielu miejsc pracy. Dobrze, że rząd chce jeszcze nad tym pomysłem się zastanowić – mówi Edyta Sieradzka, wiceprezes Ogólnopolskiej Bazy Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
Są jednak i takie firmy, które uważają, że system udzielania ulg wymaga zmiany. Ich zdaniem zaburza zasady zdrowej konkurencji na rynku, ponieważ kontrahenci wybierają takie przedsiębiorstwa, które dają im wyższe obniżki. Ta grupa pracodawców negatywnie ocenia więc wycofanie się z propozycji obniżenia wysokości ulg.
– Co więcej trzeba też pamiętać, że im wyższe kwoty obniżeń uzyskują firmy, tym niższe są wpływy do budżetu PFRON. Wkrótce może się okazać, że sytuacja finansowa funduszu pogorszy się na tyle, że nie pozwoli na realizację niektórych jego zadań – podkreśla Jan Zając, prezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
Ważne
Firma może obniżyć wpłatę na PFRON, jeżeli zakupi od innego pracodawcy jego produkcję lub usługę, ale z wyłączeniem handlu