ZUS odmówił mi prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, uznając, że niezdolność do pracy powstała później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania zatrudnienia. Na skutek mojego odwołania sąd zmienił decyzję na moją korzyść, ale proces trwał ponad dwa lata. Czy mogę się domagać od ZUS zadośćuczynienia pieniężnego za błędną decyzję?
Nie. Kwestie zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w związku z naruszeniem dobra osobistego regulują przepisy kodeksu cywilnego. Artykuł 448 k.c. dopuszcza możliwość naprawienia szkody niematerialnej tylko w przypadkach, gdy źródłem tejże szkody jest działanie organu władzy publicznej niezgodne z prawem. Skutecznie dochodzić tego roszczenia można wówczas, gdy doszło do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych osoby uprawnionej (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 maja 2013 r., sygn. akt I ACa 1383/12). Jeśli chodzi o decyzję ZUS odmawiającą prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, organ wydaje ją w oparciu o orzeczenie lekarza orzecznika lub komisji lekarskiej, którymi jest związany, a więc działa wyłącznie w granicach obowiązującego prawa. Nawet jeśli w postępowaniu sądowym decyzja zostanie zmieniona na korzyść ubezpieczonego, to nie może on zarzucić ZUS bezprawności działania.
Błędne zastosowanie prawa materialnego przez organ władzy publicznej w toku przewidzianego przez prawo postępowania nie jest równoznaczne z naruszeniem dóbr osobistych strony tego postępowania. Prowadzenie jakiegokolwiek postępowania publicznoprawnego nie może zostać zakwalifikowane jako działanie bezprawne tylko z uwagi na to, że organ prowadzący postępowanie niewłaściwie zinterpretował prawo materialne, wydał błędną decyzję lub powstrzymał się od jej wydania, uznając, że nie ma ku temu podstaw.
Prawo do zaskarżenia
Nie można również uznać działania ZUS za niegodne z prawem, a polegającego na korzystaniu z przysługujących mu środków zaskarżenia do sądu wyższej instancji w przypadku, gdy wyrok sądu pierwszej instancji uwzględnia odwołanie strony, a wydany wyrok w ocenie ZUS nie jest uzasadniony. Organ rentowy nie ma wówczas wpływu na czas trwania postępowania sądowego. A skoro przewlekłość postępowania nie stanowi naruszenia dóbr osobistych, tym bardziej nie stanowi go długotrwałość postępowania.
Co więcej, żeby można było mówić o zadośćuczynieniu za naruszenie dóbr osobistych, działanie ZUS powinno być nie tylko bezprawne, ale i zawinione. Przesłanką odpowiedzialności jest bowiem nie tylko bezprawne, ale i zawinione działanie, nie ma przy tym znaczenia, czy jest to wina umyślna, czy nieumyślna. Na istnienie winy jako przesłanki odpowiedzialności wskazywał wielokrotnie w swoich wyrokach Sąd Najwyższy (np. wyrok z 19 stycznia 2007 r., sygn. akt III CSK 358/06). ZUS natomiast działa jedynie na podstawie obowiązujących przepisów, więc trudno jego działanie uznać za zawinione.
Zgodnie z orzecznictwem żaden z przepisów nie przewiduje możliwości zasądzenia zadośćuczynienia za ujemne odczucia związane z wydaniem wadliwej decyzji. Zasądzenie zadośćuczynienia w oparciu o art. 448 k.c. nie może mieć miejsca w każdym przypadku dyskomfortu psychicznego.
Możliwe odsetki
Sąd, zmieniając decyzję, określa lub nie odpowiedzialność organu rentowego za niewyjaśnienie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Jeśli ją stwierdzi, ZUS ma obowiązek wypłaty odsetek od tego świadczenia w wysokości odsetek ustawowych, określonych przepisami prawa cywilnego.
W opisanej sytuacji zmiana decyzji nie stanowi więc podstawy do skutecznego zgłoszenia przez ubezpieczoną roszczenia o zadośćuczynienie.
Podstawa prawna
Art. 24 par. 1 i art. 448 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121 ze zm.).
Art. 85 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 121).
Art. 14 ust. 3 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.).