Kobiety, a zwłaszcza matki, zarabiają dużo mniej niż mężczyźni. Zjawisko to nie zmienia się specjalnie, choć już 20 lat temu oenzetowska Deklaracja Pekińska wzywała do zrównania praw kobiet i mężczyzn. Najnowsze wnioski zawiera raport Międzynarodowej Organizacji Pracy (ILO).

W skali globu statystycznie kobiety zarabiają niewiele ponad trzy czwarte - dokładnie 77 procent - tego, co mężczyźni.

„Gdy kobiety mają przerwę w pracy, to nie wracają do zawodu tak łatwo jak mężczyźni, tę barierę trzeba pokonać” - mówi Shauna Olney z Międzynarodowej Organizacji Pracy. Raport wskazuje jednocześnie, że na przykład w Wielkiej Brytanii i w Niemczech pracujące matki są znacznie słabiej wynagradzane niż kobiety bez dzieci. Szef Międzynarodowej Organizacji Pracy podkreśla, że w ciągu ostatnich 20 lat sytuacja kobiet nieco się poprawiła, ale nadal nie spełnia oczekiwań. Jednak zdaniem niektórych ekonomistów różnice w zarobkach kobiet i mężczyzn są naturalne.

Według raportu londyńskiego Instytutu Spraw Gospodarczych (IEA) sprzed kilku lat wiele kobiet, a zwłaszcza wiele kobiet z dziećmi odczuwa mniejszą motywację finansową i nie dba o swoją karierę tak jak przeciętny mężczyzna.

Jeśli utrzyma się wolne tempo niwelowania różnic w wynagrodzeniu, to kobiety będą zarabiały mniej niż mężczyźni jeszcze przez 70 lat - podaje ILO.
Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń przeprowadzone przez Sedlak & Sedlak, wskazuje , że w naszym kraju w roku 2013 mężczyźni zarabiali średnio 4,5 tys; kobiety 3,6 tys zł. W roku 2012 przeciętne wynagrodzenie kobiet było o około 17% niższe niż przeciętne wynagrodzenie mężczyzn - podaje tymczasem GUS.