Od niedawna prowadzę działalność gospodarczą. Ostatnio rozchorowałem się, byłem u lekarza. Ten zaproponował mi zwolnienie lekarskie. Nie przyjąłem, bo przecież chory czy nie, muszę zajmować się moją firmą. Czytałem, że korzystając ze zwolnienia lekarskiego bez obaw mogę jedynie incydentalnie wykonywać czynności formalno-prawne, bo inaczej zostanę pozbawiony zasiłku chorobowego – pisze pan Michał. – Co to oznacza? Co konkretnie mogę robić – pyta.
Katarzyna Tryniszewska, adwokat / Dziennik Gazeta Prawna
Niestety, trudno o jednoznaczną odpowiedź na pytanie czytelnika. Pewne jest, że przedsiębiorca na zwolnieniu lekarskim powinien powstrzymać się od wykonywania czynności zarobkowych, bo straci zasiłek chorobowy. Praca zarobkowa to taka, która ma przynieść dochód bez względu na jej wymiar czasowy i charakter. Taką działalnością jest wykonywanie konkretnych robót oraz czynności związanych z prowadzeniem firmy. Jest to m.in. nadzór nad zatrudnionymi pracownikami, obsługa klientów, wydawanie materiałów, zamawianie dostawy towarów i ich odbiór a także spotkania z klientami lub kontrahentami w celach zawodowych. Przedsiębiorca, który zatrudnia pracownika bądź zleceniobiorcę, musi na czas choroby upoważnić taką osobę do niektórych czynności, np. do wystawiania faktur lub przyjmowania zamówień.
Jeśli jednak przedsiębiorca pracuje sam i pracowników nie zatrudnia, ma prawo do wykonywania pewnych czynności także podczas choroby. Nie może przecież na ten czas zamknąć ani zawiesić działalności. Prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą ma bowiem prawo do uzyskiwania dochodów z tego tytułu nawet w czasie trwania zwolnienia lekarskiego.
Jakie to czynności? Ich katalog nie został jednoznacznie określony, a w razie kontroli ZUS każdą sprawę rozpatruje indywidualnie. Na przykład zgodnie z jednym z orzeczeń Sadu Najwyższego samo podpisywanie faktur i innych dokumentów niezbędnych do prowadzenia działalności, gdy nie ma możliwości jej zawieszania, nie powinno być uznane za złamanie warunków zwolnienia lekarskiego.
Ale nawet osoba prowadząca działalność gospodarczą i zatrudniająca pracowników ma prawo do wykonywania pewnych czynności, np. do wypełniania obowiązków formalno-prawnych wynikających z tego tytułu. Można do nich zaliczyć m.in. przelewy pensji pracowników lub podpisanie świadectwa pracy dla pracownika, ponieważ pracodawca ma na jego wystawienie siedem dni. Podpisanie w trakcie zwolnienia lekarskiego dokumentów finansowych nie może być traktowane jako prowadzenie działalności gospodarczej powodujące utratę prawa do zasiłku chorobowego – orzekł w 2002 r. SN, rozpatrując wniosek przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych.
Podstawa prawna
Art. 17 ust. 1 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 159). Wyrok Sądu Najwyższego z 3 marca 2010 r., sygn. akt III UK 71/2009. Wyrok Sądu Najwyższego z 6 maja 2009 r., sygn. akt II UK 359/2008. Wyrok Sądu Najwyższego z 17 stycznia 2002 r., sygn. akt II UKN 710/00.
PORADA EKSPERTA
Zgodnie z ustawą o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. O ile w przypadku osób będących pracownikami powyższy przepis nie budzi wątpliwości, to w przypadku osób pracujących na własny rachunek, tj. prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, wywołuje wątpliwości przy jego stosowaniu przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Nie wszystkie zatem czynności wykonywane przez ubezpieczonego powinny być podstawą do odebrania mu zasiłku chorobowego. Przedsiębiorca w czasie trwania niezdolności do pracy może w sposób sporadyczny podjąć czynności, które są niezbędne dla prowadzonej działalności. Powyższy pogląd potwierdził również Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z 3 marca 2010 r., zalecając co prawda wąską jego wykładnię, ale z możliwością odstępstwa. Odstępstwo jest uzasadnione sporadycznym i formalnym charakterem czynności ubezpieczonego lub ich niezbędnością dla kontynuacji działalności gospodarczej. Zatem przedsiębiorca przebywając na zwolnieniu będzie mógł podjąć niektóre czynności związane np. z zatrudnianiem pracowników (np. podpisaniem zaświadczenia o wynagrodzeniu lub podpisaniem świadectwa pracy), opłacaniem czynszu, podpisywaniem dokumentów finansowych sporządzonych przez biuro rachunkowe albo pracownika. Przedsiębiorca będzie mógł również wykonać przelewy, jeśli tylko on będzie upoważniony do konta firmowego. Pamiętać przy tym należy, aby ta aktywność zmierzająca pośrednio do osiągnięcia zarobku w czasie pobierania zasiłku miała wyłącznie charakter incydentalny.
Podobne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 6 maja 2009 r. stwierdzając, iż zaprzestanie prowadzenia działalności w razie zachorowania pracodawcy oznaczałoby konieczność likwidacji zakładu pracy, zwalniania pracowników z pierwszym dniem jego choroby i obowiązek wypłacenia im należności za okres wypowiedzenia, a po odzyskaniu zdolności do pracy ponowne poszukiwanie i zatrudnianie odpowiednich pracowników. Nic nie wskazuje na to, by takie konsekwencje były intencją ustawodawcy.