Jest projekt nowej ustawy dotyczącej dialogu społecznego. Przygotowali go wspólnie pracodawcy i związkowcy, bez udziału strony rządowej. Zakłada między innymi utworzenie rady Dialogu Społecznego i Wojewódzkich Rad Dialogu Społecznego.

Jutro w resorcie pracy odbędą się rozmowy trójstronne. Stronę rządową będzie reprezentował minister Władysław Kosiniak Kamysz. Minister powiedział IAR, że dla niego ten projekt będzie ważnym elementem w dyskusji o uzdrawianiu dialogu trójstronnego. Dodał, że zależy mu zarówno na tym, by silne były organizacje pracodawców jak i związków zawodowych. Minister dodał, że brakuje mu spotkań w Komisji Trójstronnej tak, by jednocześnie dyskutowały trzy strony - rząd, pracodawcy i związkowcy.

Projekt, który ma być jutro przedmiotem dyskusji przewiduje większą równowagę pomiędzy partnerami społecznymi i rządem, wzmocnienie i odpolitycznienie dialogu oraz zapewnia na ten cel odpowiednie finansowanie. Zdaniem prezesa BCC Marka Goliszewskiego proponowane rozwiązania bardzo pomogą w prowadzeniu zdrowego dialogu społecznego w Polsce.

Związki zarzucały obecnej Komisji Trójstronnej, że jej członkowie i przewodniczący powoływani są przez rząd i strona społeczna nie jest równoprawna z rządową w jej pracach. Szef OPZZ Jan Guz podkreślił w rozmowie z IAR, że dla strony związkowej bardzo ważne jest, by dialog odbywał się z poszanowaniem partnerów tak, aby strona silniejsza, czyli rządowa nie wykorzystywała swojej pozycji w uzgadnianiu najważniejszych spraw.

Związkowcy opuścili Komisję Trójstronną w końcu czerwca 2013 roku. Przygotowany projekt mówi o nowych zasadach współpracy partnerów i strony rządowej. Na czele Rady Dialogu Społecznego mają stać naprzemiennie liderzy organizacji partnerów społecznych. Rada ma opiniować założenia strategii i projektów aktów prawnych, ale także inicjować proces legislacyjny. Ma dysponować własnym budżetem i przeznaczać go m.in. na bieżącą działalność związaną z realizacją dialogu, opiniami eksperckimi i koordynacją prac.