PAWEŁ JAROSZEK: Jeśli przedsiębiorca nie opłaca należnych składek, ZUS ma wiele instrumentów, które pozwalają na dochodzenie tych należności oraz ich skuteczne odzyskiwanie
Od 1 stycznia 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych dostarcza do Narodowego Funduszu Zdrowia informacje o faktycznie zapłaconych składkach zdrowotnych.
Czy wcześniej tego nie robił?
Dotychczas ZUS każdego dnia przekazywał do NFZ informacje o osobach zgłoszonych do ubezpieczenia zdrowotnego oraz o tych, którzy z tego ubezpieczenia zostali wyrejestrowani. Rozszerzenie zakresu danych dotyczy wskazania daty opłacenia składki.
Co to zmieni w sytuacji pracowników?
Z punktu widzenia pracownika najważniejsze jest podleganie ubezpieczeniu zdrowotnemu, które trwa od dnia nawiązania stosunku pracy do jego rozwiązania. Wskazana zmiana nie wpłynie w praktyce na sytuację pracowników. Kwestia opłacenia składek leży po stronie płatnika składek, czyli w tym przypadku pracodawcy, a nie osoby ubezpieczonej. Wszystkim pracownikom zainteresowanym sprawdzeniem wpływu składek na ich konto w ZUS polecam Platformę Usług Elektronicznych, gdzie systematycznie mogą monitorować to, czy pracodawca wywiązuje się ze swoich obowiązków jako płatnik składek.
W systemie ubezpieczeniowym już funkcjonuje takie rozwiązanie, bowiem do OFE trafiały wyłącznie wpłacone pieniądze. Także w przypadku osób samodzielnie opłacających składki za siebie taki mechanizm działa. Czy osoby bez wpłaconych składek będą mogły się leczyć za darmo?
Do NFZ również wpływają składki realnie pobierane przez ZUS. Kwestie związane z dostępem do świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego i ochroną zdrowia leżą natomiast po stronie NFZ.
Skoro takie osoby nie będą ponosić żadnej kary za niezapłacenie składek, bo system eWUŚ nie będzie ujawniał tego, czy ktoś płaci taką daninę, to po co taka zmiana?
System eWUŚ udostępnia informacje o podleganiu ubezpieczeniu zdrowotnemu. Jeśli przedsiębiorca nie opłaca należnych składek, ZUS ma wiele instrumentów, które pozwalają na dochodzenie tych należności oraz ich skuteczne odzyskiwanie. Jednocześnie zakład prowadzi stałe kontrole i weryfikuje, czy osoby ubezpieczone zostały zgłoszone do ubezpieczeń i czy stało się to we właściwym terminie. W przypadku stwierdzonych nieprawidłowości płatnik składek jest zobowiązany do złożenia poprawnych dokumentów ubezpieczeniowych i opłacenia składek.
Jaka jest obecnie ściągalność składek zdrowotnych?
Ściągalność składek na ubezpieczenie zdrowotne od lat kształtuje się na wysokim poziomie i oscyluje wokół 99 proc.
Z danych otrzymanych
od państwa wynika, że pod koniec lipca 2014 r. kwota zaległości z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne wyniosła 6,8 mld zł. Czy ZUS planuje odzyskać te środki od dłużników?
Wskazana wielkość dotyczy okresu ponad 15 lat. Biorąc pod uwagę, iż w latach 1999–2014 łączny przypis składek na ubezpieczenie zdrowotne wyniósł około 550 mld zł, to kwota 6,8 mld zł stanowi jedynie ok. 1,3 proc. przypisanych składek. Chcę podkreślić, że w tym okresie mieliśmy do czynienia z dwoma poważnymi okresami spowolnienia gospodarczego, które w sposób istotny wpłynęły na zdolność przedsiębiorstw do regulowania zobowiązań, w tym z tytułu składki zdrowotnej. Trzeba w tym miejscu również zaznaczyć, że ZUS cały czas podejmuje działania zmierzające do odzyskania należnych składek. Przewidują one zarówno spłatę zaległości w ramach zawieranych umów na ratalną spłatę zadłużenia, jak i dochodzenie zaległości w trybie przymusowym. Działaniami przymusowymi na koniec lipca 2014 r. była objęta kwota przeszło 3 mld zł, a na koniec listopada 2014 r. ok. 3,2 mld zł.
Ile czasu mija od zaksięgowania pieniędzy na koncie w ZUS do przekazania ich do NFZ?
ZUS przekazuje pobrane składki na ubezpieczenie zdrowotne do centrali funduszu niezwłocznie, maksymalnie w ciągu 3 dni roboczych od dnia ich wpływu na rachunek. W praktyce środki te są przekazywane szybciej, bo w ciągu dwóch dni roboczych od dnia ich wpływu na rachunek bankowy.
Skoro NFZ będzie tak szybko informowany o wpłatach, to czy NFZ ze swojej strony będzie informować ZUS o tym, że chory nie miał zapłaconych składek?
Ależ ZUS posiada informacje o nieopłaconych składkach, także z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego, i skutecznie dochodzi tych należności!
Czy w takiej sytuacji ZUS zwiększy liczbę kontroli?
W roku 2012 ZUS przeprowadził prawie 70 tys. kontroli. W 2013 r. prawie 80 tys. płatników zostało wytypowanych do kontroli. Wprowadzone zmiany nie wpłyną na wzrost liczby kontroli.
Jak powinien docelowo działać system przekazywania składek?
Obecny system przekazywania składek funkcjonuje dobrze. I co najważniejsze, gwarantuje bezpieczny i terminowy przepływ środków i informacji. Oczywiście zawsze można rozważać modyfikacje tego systemu, należy jednak pamiętać, iż jest on bardzo zaawansowany i każda jego zmiana wymaga nie tylko poniesienia znacznych nakładów, ale też odpowiedniego czasu na przeprowadzenie testów. Priorytetem systemu przekazywania składek jest jego niezawodność, a to wspólnie osiągnęliśmy.