W razie braku odpowiedzi na prośbę firmy o interpretację przepisów przyjmuje się, że wydano opinię zgodną z jej stanowiskiem. Nie jest jednak ona wiążąca
Możliwość zwrócenia się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o wydanie interpretacji przepisów ubezpieczeniowych wynika z ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 672 z późn. zm.). Dotyczy tych regulacji, z których wynika obowiązek firm płacenia należności na rzecz ZUS, a więc zasad podlegania ubezpieczeniom społecznym, obliczania składek (w tym zdrowotnych), Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Emerytur Pomostowych oraz podstawy ich wymiaru. Bez odpowiedzi pozostaną więc zapytania np. o kryteria przyznawania i wypłaty świadczeń, objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym czy pracę w szczególnych warunkach.
Aby uzyskać interpretację, przedsiębiorca musi skierować podpisany wniosek w sprawie jej wydania do jednego z dwóch centrów kompetencyjnych – oddziału ZUS w Gdańsku (Polska północna) albo w Lublinie (Polska południowa). O właściwości decyduje adres zameldowania przedsiębiorcy. Co istotne, wniosek podlega opłacie 40 zł uiszczanej przelewem na rachunek bankowy w terminie 7 dni od złożenia zapytania. Nieopłacone pismo pozostawia się bez rozpoznania.
We wniosku przedsiębiorca opisuje wyczerpująco stan faktyczny i przedstawia swój punkt widzenia dotyczący sposobu interpretacji ustawy ubezpieczeniowej. Zakład jest związany tą informacją i nie może żądać dodatkowych wyjaśnień lub dowodów. W grę wchodzą oczywiście rzeczywista sytuacja lub zdarzenie przyszłe, hipotetyczne.
Zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego udzielenie odpowiedzi następuje w formie decyzji w terminie miesiąca od złożenia pisma. ZUS jest swoją interpretacją związany. Z kolei przedsiębiorca nie musi się do niej stosować, ale przyjęcie stanowiska zakładu chroni go przed sankcjami karnymi. Jak wskazuje dr Małgorzata Sieradzka z Uczelni Łazarskiego, w razie braku odpowiedzi przyjmuje się, że wydano interpretację zgodnie ze stanowiskiem firmy. W takim przypadku następuje jednak sytuacja patowa, gdyż takie rozstrzygnięcie nie wiąże żadnej ze stron.
Sami przedsiębiorcy rzadko korzystają z możliwości ubiegania się o wydanie opinii dotyczącej przepisów ubezpieczeniowych. Nasi rozmówcy, którzy są klientami Biura Rachunkowego Danuty Nawrockiej, wskazywali m.in. na długi czas oczekiwania na wydanie interpretacji i mniejszą potrzebę pozyskiwania takich stanowisk niż w sprawach podatkowych.