Holandia przychylnie patrzy na propozycje Wielkiej Brytanii dotyczące ograniczenia swobodnego przepływu osób w Unii. Holenderski minister pracy i polityki społecznej Lodewijk Asscher uznał je za „potencjalnie interesujące”.

Premier Cameron zaproponował wprowadzenie przepisów, które utrudnią dostęp imigrantom do świadczeń społecznych i ułatwią deportację. Plany te ostro skrytykowała Komisja Europejska, ale holenderski rząd zamierza się im przyjrzeć. Jak podają media, minister Asscher ma też poruszyć temat „negatywnych skutków” swobodnego przepływu osób w Europie podczas następnego spotkania unijnych przywódców.

Już w sierpniu holenderski minister alarmował, że fala imigrantów z Europy Wschodniej ma „destrukcyjny wpływ na biedniejszych i gorzej wykształconych obywateli w Wielkiej Brytanii i Holandii”. Według krajowego biura statystycznego, w Holandii mieszka obecnie około 600 tysięcy unijnych migrantów. 20 tysięcy z nich otrzymuje świadczenia społeczne.