Nie ma przeciwwskazań, żeby gminy już teraz wydawały decyzje osobom, którym uprawnienie do świadczeń pielęgnacyjnych z tytułu opieki nad niepełnosprawnym krewnym wygasa 30 czerwca.
Tego właśnie dnia kończy się bowiem półroczny okres przejściowy dla opiekunów, którzy nabyli prawo do świadczenia pielęgnacyjnego na zasadach obowiązujących do 31 grudnia 2012 r. Z końcem czerwca ich dotychczasowe decyzje wygasną z mocy prawa, co oznacza, że jeśli osoby te będą chciały po 1 lipca dalej otrzymywać pomoc, muszą ponownie złożyć wniosek o świadczenie lub o specjalny zasiłek opiekuńczy (w sytuacji gdy nie spełniają warunków do uzyskania tej pierwszej formy wsparcia).
Jak wyjaśnia resort pracy, zarówno przepisy ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz. 992 z późn. zm.), jak i ustawy z 7 grudnia 2012 r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 1548) nie wskazują, że wnioski o przyznanie wsparcia nie mogą być składane przez osoby zainteresowane przed 1 lipca br. W związku z tym opiekunowie mogą to robić nawet teraz, a samorząd ma obowiązek bezzwłocznie taki wniosek rozpatrzyć i wydać decyzję przyznającą prawo do pomocy od 1 lipca.
Taka interpretacja wzbudza jednak kontrowersje wśród samorządów.
– Wydaje się ona sprzeczna chociażby z art. 24 ust. 2 ustawy, który mówi, że prawo do świadczeń ustala się, począwszy od miesiąca, w którym wpłynął wniosek z wypełnionymi dokumentami – uważa Damian Napierała, kierownik działu świadczeń rodzinnych Poznańskiego Centrum Świadczeń.
Dodaje, że analogicznie należałoby przyjąć, że gminy mogą w dowolnym momencie przyjmować wnioski na nowy okres zasiłkowy, który zacznie się 1 listopada. Pozostaje też wątpliwość, jak okoliczności ustalone teraz, takie jak wysokość dochodu, czy ustalenia pochodzące z wywiadu środowiskowego z opiekunem, będą miały się do sytuacji tej osoby w lipcu. Ewentualne zmiany będą wymagały przeprowadzenia kolejnego postępowania.
Z kolei zdaniem Piotra Spiżewskiego, kierownika działu świadczeń rodzinnych MOPS w Puławach, obecna sytuacja jest szczególna, bo dotyczy wygaśnięcia prawa do świadczenia i to dla znacznej grupy osób.
– W naszym przypadku jest to 300 opiekunów i wydanie dla wszystkich osób decyzji w ciągu miesiąca, zwłaszcza że będzie to okres urlopowy, jest praktycznie niemożliwe – podkreśla Piotr Spiżewski.
Dodaje, że systematyczne składanie wniosków pozwoli rozłożyć wydawanie decyzji w czasie i uniknąć przerwy w ich otrzymywaniu przez osoby sprawujące opiekę.