Zamiast waloryzacji, w tym roku niektórzy emeryci i renciści otrzymają jednorazową zapomogę. Od dzisiaj niektóre osoby mogą wypisać się z OFE i wrócić do ZUS, za tydzień rozpocznie się kolejny etap wyrównania tzw. starego portfela. Od lipca renciści z własną firmą zapłacą pełne składki do ZUS.

Prawie 9,9 mln osób otrzymujących świadczenia z ZUS, KRUS i organów rentowych tzw. służb mundurowych czekają w tym roku poważne zmiany. Inny będzie sposób podwyższania ich świadczeń, które mają wzrosnąć w kwietniu. Już od 1 marca rozpocznie się za to kolejny etap wyrównania świadczeń przyznanych w latach 90. z zaniżoną tzw. kwotą bazową. Natomiast od dzisiaj wybrane osoby mogą składać do ZUS wnioski o wcześniejszą emeryturę i tym samym unieważnić umowę z OFE. Od lipca renciści prowadzący działalność gospodarczą zapłacą z tytułu posiadanej firmy składki na ubezpieczenia społeczne, a nie tylko na ubezpieczenie zdrowotne.

Zamiast waloryzacji – zapomoga

Sejm znowelizował ustawę z dnia 20 maja 2005 r. o dodatku pieniężnym dla niektórych emerytów, rencistów i osób pobierających świadczenie przedemerytalne albo zasiłek przedemerytalny (Dz.U. nr 102, poz. 852 z późn. zm.). Na podstawie uchwalonych przepisów (ustawa trafiła do Senatu) wybrani emeryci, renciści oraz osoby otrzymujące inne świadczenia podwyższane tak jak one (na przykład świadczenia przedemerytalne) otrzymają w tym roku jednorazową zapomogę.

Ile i dla kogo

Kryterium decydującym o wypłacie zapomogi będzie wysokość otrzymywanego świadczenia wraz z wypłacanymi do niego dodatkami (na przykład dodatku pielęgnacyjnego czy dodatku dla sierot zupełnych). Nie będzie się za to liczyć ani dodatkowy dochód, ani wysokość świadczenia współmałżonka. Nie będzie też miało znaczenia, czy emeryt lub rencista dorabia do świadczenia lub prowadzi własną firmę. Jednym branym pod uwagę kryterium decydującym o wypłacie zapomogi będzie wysokość należnego na dzień 31 marca tego roku świadczenia brutto z dodatkami. Przepisy przewidują, że osoby otrzymujące świadczenia w wysokości: • do 600 zł (na przykład ci, którzy otrzymują minimalną emeryturę z ZUS w wysokości 597,46 zł) otrzymają 420 zł, • powyżej 600 zł do 800 zł otrzymają 310 zł, • powyżej 800 zł do 1000 zł – 180 zł, • powyżej 1000 zł do 1200 zł – 140 zł.

PRZYKŁAD: WYRÓWNYWANIE ŚWIADCZEŃ Osoba otrzymuje obecnie z ZUS emeryturę w wysokości 790 zł. Została ona przyznana w czerwcu 1993 r. z zaniżoną kwotą bazową wynoszącą 91 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Od marca ZUS podniesie tę emeryturę ze względu na trwający proces wyrównywania świadczeń z tzw. starego portfela. Emeryt otrzyma za marzec 810 zł. Osoba taka otrzyma dodatek w wysokości 180 zł, a nie 310 zł. Jej świadczenie będzie bowiem na dzień 31 marca przekraczać kwotę 800 zł (mimo że obecnie jej nie przekracza).

PRZYKŁAD: DODATEK PIELĘGNACYJNY Osoba otrzymuje z ZUS emeryturę w wysokości 900 zł oraz dodatek pielęgnacyjny w wysokości 153,19 zł. ZUS, ustalając prawo do zapomogi wypłacanej w kwietniu, weźmie pod uwagę nie tylko wysokość emerytury, ale także dodatek. Emeryt otrzyma więc zapomogę w wysokości 140 zł, bo otrzymywane przez niego świadczenia przekroczą kwotę 1 tys. zł.

Bez wniosku i podatku

ZUS, KRUS i organy rentowe służb mundurowych wypłacą zapomogę automatycznie w kwietniu razem z wypłacanym w tym miesiącu świadczeniem. Nie trzeba się więc będzie ubiegać o jego przyznanie (tak jak to było w 2005 roku). Zapomogi według szacunków ma otrzymać około 6,5 mln osób. Świadczenie to nie będzie opodatkowane. Zostanie więc wypłacone wybranym osobom w kwocie, jaka jest przewidziana w ustawie. Świadczeniobiorcy mogą się więc spodziewać, że otrzymają na konta albo za pośrednictwem poczty pełną kwotę zapomogi.

PRZYKŁAD: RENTA SOCJALNA Osoba otrzymuje z ZUS na konto każdego 10 dnia miesiąca rentę socjalną w wysokości 504 zł. Może się spodziewać, że w kwietniu na jej konto wpłynie z ZUS 924 zł. Ponieważ wysokość otrzymywanego przez rencistę świadczenia nie przekracza 600 zł, otrzyma dodatek w wysokości 420 zł.

Kiedy podwyżki dla pozostałych

Pozostałe 3,5 mln świadczeniobiorców, których świadczenia podlegają waloryzacji, nie otrzyma w tym roku podwyżki. Mogą liczyć na to, że ich świadczenia będą zwaloryzowane dopiero za dwa lata. Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami waloryzacja jest przeprowadzana, gdy inflacja od ostatniej podwyżki przekroczy 5 proc. (nie rzadziej niż raz na trzy lata). Ponieważ ostatnia waloryzacja była w 2006 roku, a inflacja za lata 2006–2007 nie przekroczy zapewne 5 proc., następna podwyżka odbędzie się w 2009 roku, uwzględniając inflację z lat 2006–2008.

PRZYKŁAD: WALORYZACJA DOPIERO W 2007 ROKU Osoba otrzymuje z ZUS emeryturę w wysokości 1400 zł brutto. Może się spodziewać, że jej świadczenie wzrośnie w wyniku waloryzacji dopiero w 2009 roku. Podwyżka uwzględni jednak inflację z lat 2006–2008 oraz ewentualnie jakąś część wzrostu wynagrodzeń. Gdyby waloryzacja opierała się wyłącznie na wskaźniku inflacji, podwyżka od marca 2009 r. wyniesie dla takiej osoby około 85 zł miesięcznie. Inflacja za 2006 rok wyniosła 1,4 proc. (średnioroczna, dla gospodarstw emerytów i rencistów), a łącznie za lata 2007–2008 jest szacowana na około 4,5 proc. Wskaźnik waloryzacji wyniesie więc około 6 proc., co przełoży się na podwyżkę we wspomnianej wysokości.

Wyrównanie starego portfela

W tym roku ZUS będzie kontynuował wyrównanie świadczeń z tzw. starego portfela. Pierwszej transzy podwyżki mogą spodziewać się osoby, które nie ukończyły w 2004 roku 75 lat. Problem starego portfela powstał w latach 90. Jest konsekwencją tego, że w latach 1993–1998 obowiązywała różna, niższa jednak niż 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia tzw. kwota bazowa, która ma istotne znaczenie przy ustalaniu podstawy wymiaru emerytur i rent, a z tym związana jest wysokość świadczeń. Spowodowało to, że dwie osoby o dokładnie takim samym stażu pracy i uzyskiwanym w jej trakcie wynagrodzeniu mają różną wysokość emerytury lub renty – w zależności od momentu zakończenia swojej kariery zawodowej. Innymi słowy, wysokość ich świadczeń zależy od tego, kiedy udało im się przejść na emeryturę lub rentę: czy w momencie obowiązywania wyższej czy niższej kwoty bazowej. Jak oblicza ZUS, emerytury i renty ze starego portfela zostały przyznane w tym okresie około 5,2 mln osób.

Najpierw dla najstarszych

W pierwszej kolejności podwyżki świadczeń otrzymały osoby pobierające świadczenia ze starego portfela, urodzone przed 1 stycznia 1930 r., czyli takie, które do 31 grudnia 2004 r. miały lub ukończyły 75 lat. Podwyżki emerytur i rent osób w tej grupie wiekowej były rozłożone na lata 2005–2006. Natomiast osoby urodzone po 31 grudnia 1929 r., czyli takie, które w 2004 r. nie ukończyły 75 lat, będą miały podnoszone świadczenia w czterech etapach – w latach 2007–2010. Podwyżki te odbędą się według następującego schematu: • od marca tego roku ich świadczenia zostaną ponownie ustalone, poprzez podniesienie wymiaru kwoty bazowej (aktualnej w momencie ich przyznania) do kwoty 94,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia przyjętego do ustalenia wysokości świadczenia w dniu jego przyznania, a dalej odpowiednio, • od marca 2008 r. do kwoty 96 proc. tego wynagrodzenia, • od marca 2009 r. do kwoty 98 proc. tego wynagrodzenia, • od marca 2010 r. do kwoty 100 proc. tego wynagrodzenia. Jak szacuje ZUS, w tym etapie w poszczególnych latach na podwyżki świadczeń może liczyć około 3,4 mln osób, choć trzeba zaznaczyć, że wielu świadczeniobiorców (zwłaszcza tych z najniższymi kwotami bazowymi) podwyżkę otrzyma kilkakrotnie w poszczególnych latach.

PRZYKŁAD: W DWÓCH ETAPACH Pracownik urodzony w 1932 r. przeszedł na emeryturę w grudniu 1997 r. po ukończeniu 65 lat. W tym czasie ZUS wyliczył mu świadczenie, biorąc pod uwagę 96 proc. obowiązującego wówczas przeciętnego wynagrodzenia. Może on liczyć na to, że otrzyma podwyżkę swojego świadczenia w dwóch etapach – w 2009 roku i 2010 roku. Od marca 2009 r. otrzyma pierwszą podwyżkę wynikającą z przeliczenia jego emerytury do kwoty wynoszącej 98 proc. wynagrodzenia, a od marca 2010 r. 100 proc. tej wartości.

Od lipca wyższe składki do ZUS

Renciści prowadzący działalność gospodarczą nie płacą obecnie składek na ubezpieczenia społeczne (emerytalna, rentowa, chorobowa i wypadkowa), lecz jedynie na ubezpieczenie zdrowotne. Trzeba jednak zauważyć, że miało się to zmienić. Osoby te miały zostać objęte obowiązkiem opłacania wszystkich obowiązkowych składek najpierw od połowy ubiegłego roku, a następnie od początku tego roku. Jednak protesty spowodowały przesunięcie wejścia w życie odpowiednich przepisów najpierw o sześć miesięcy, a następnie o kolejne pół roku. Obecnie więc przedsiębiorcy-renciści do końca czerwca tego roku opłacają jedynie składkę zdrowotną. Ma się to zmienić od 1 lipca, co będzie oznaczać wzrost obciążeń z tytułu prowadzonych przez te osoby firm. Obecnie opłacając tylko składkę na ubezpieczenie zdrowotne wpłacają do ZUS niespełna 200 zł (za styczeń i luty składka ta wynosi 177,36 zł). Jeśli mieliby zacząć opłacać wszystkie składki, to zakładając, że będą opłacać dobrowolną składkę chorobową oraz wypadkową w wysokości 1,80 podstawy wymiaru, ich miesięczne obciążenia wzrosłyby do kwoty 757,34 zł.

Można wystąpić z OFE

Dzisiaj wchodzi też w życie ustawa umożliwiająca powrót z otwartych funduszy emerytalnych do ZUS tym osobom, które nie mogą przejść na wcześniejszą emeryturę ze względu na to, że jedyną przeszkodą do skorzystania z niej jest przynależność do OFE. Pisaliśmy o tym w poniedziałek w numerze 35 w artykule Jak wypisać się z OFE i przejść na wcześniejszą emeryturę. Dodatkowo dzisiaj na stronie 2 zamieszczamy wzór wniosku do ZUS, który musi złożyć przyszły emeryt, aby jego umowa z OFE została unieważniona.