Wysokość kapitału zgromadzonego w otwartym funduszu emerytalnym będzie mieć wpływ na poziom życia na emeryturze. Warto sprawdzać, czy ZUS przesyła wszystkie należne pieniądze, a w razie braków od razu je reklamować.

W nowym systemie emerytalnym wysokość świadczenia została ściśle uzależniona od tego, ile pieniędzy na kontach w I i II filarze, czyli w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych i otwartym funduszu emerytalnym, uda się zgromadzić pracującej osobie. Dlatego trzeba na bieżąco kontrolować konto w funduszu, a w razie braków złożyć reklamację. Może to ustrzec osoby ubezpieczone przed niższą emeryturą w przyszłości. Sprawdzanie stanu konta w otwartym funduszu emerytalnym jest możliwe dzięki temu, że fundusze wysyłają do klientów przynajmniej raz w roku list z informacją o jego stanie. Ponadto wybrane fundusze umożliwiają sprawdzenie stanu konta przez internet, telefon czy kartę bankomatową. Można też w każdej chwili zażyczyć sobie przesłania informacji o rachunku. Im szybciej – w razie braku składek – ubezpieczony będzie dochodzić swoich należności, tym łatwiej będzie mu odzyskać pieniądze na emeryturę. Trzeba pamiętać, że zakład pracy, który powinien przekazywać pieniądze, może zostać za jakiś czas zlikwidowany, co może utrudnić dochodzenie należności. Ponadto łatwiej przedstawić konieczne dokumenty do reklamacji (na przykład druki ZUS RMUA), gdy dotyczy ona niezbyt odległego czasu, niż wtedy, gdy minie już klika czy kilkanaście lat.

Ile na konto do OFE

Sprawdzenie poprawności przelewu pieniędzy na rachunek do OFE wymaga znajomości tego, ile pieniędzy ma tam trafić. ZUS po przekazaniu mu składki emerytalnej przez zakład pracy lub opłaceniu jej samodzielnie na przykład przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą powinien przekazywać na konto do OFE 7,3 proc. tzw. podstawy wymiaru składki. Na przykład dla pracownika jest to zazwyczaj jego pensja brutto. Od każdego 1000 zł pensji do funduszu powinno więc trafić 73 zł. Reszta składki emerytalnej, tj. 12,22 proc. podstawy (19,52 proc. – 7,3 proc. = 12,22 proc.) zostaje w ZUS i jest zapisywana na indywidualnym koncie emerytalnym w Zakładzie. Podobnie składkę do OFE musi obliczać osoba prowadząca działalność gospodarczą, z tym że podstawą naliczania jest deklarowany dochód – w przeważającej większości 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia lub 30 proc. minimalnego wynagrodzenia.

PRZYKŁAD: ILE DO OFE ZA PRACOWNIKA Podstawą naliczania składki emerytalno-rentowej osoby zarabiającej 3 tys. zł brutto miesięcznie stanowi jej pensja. Chcąc sprawdzić, czy składka przekazywana do OFE jest poprawna, trzeba pomnożyć pensję przez 7,3 proc. Jeśli na informacji przekazanej jej przez OFE za dany miesiąc widnieje kwota 219 zł (3 tys. zł x 7,3 proc. = 219 zł), wszystko jest w porządku.

Trzeba pamiętać, że powszechne towarzystwa emerytalne (PTE) zarządzające otwartymi funduszami emerytalnymi pobierają prowizje od wpływającej składki. Obecnie nie może ona przekraczać 7 proc., docelowo od 2014 roku – 3,5 proc. Jednak prowizja pobierana jest dopiero w momencie zaksięgowania składki, jaka została przesłana przez ZUS. Stąd na listach wysyłanych do członków OFE widnieje informacja, ile pieniędzy przekazał ZUS. To właśnie tę kwotę trzeba brać po uwagę, sprawdzając poprawność transferu do OFE.

PRZYKŁAD: ILE DO OFE ZA BIZNESMENA Osoba prowadząca działalność gospodarczą odprowadza od września 2005 r. do ZUS składki na ubezpieczenia społeczne od preferencyjnej podstawy naliczania składek, tj. 30 proc. minimalnego wynagrodzenia. Obecnie – za cały 2007 rok – podstawa ta wynosi 280,80 zł. Oznacza to, że na jej konto w OFE powinno co miesiąc wpływać prawie 20,5 zł (280,8 zł x 7,3 proc. = 20,498 zł). Jednak możliwość opłacania składki od preferencyjnej podstawy wymiaru jest ograniczona do dwóch lat. Już niedługo osoba ta będzie więc odprowadzać składki od podstawy wynoszącej nie mniej niż 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Za styczeń i luty tego roku podstawa ta wynosi 1478,8 zł. Na konto w OFE od tej kwoty powinno więc wpływać 107,95 zł (1478,8 zł x 7,3 proc. = 107,952). Jeśli osoba taka będzie kontynuować prowadzenie biznesu, to we wrześniu 2007 r. rozpocznie opłacanie składek od pełnej podstawy wymiaru. Wtedy podstawa będzie nieco inna (zależy od wysokości przeciętnego wynagrodzenia w poszczególnych kwartałach), ale różnice nie będą znaczące.

Nie zawsze składka do funduszu

Brak składek w funduszu emerytalnym za dany miesiąc lub poszczególne miesiące (lub ich niższa niż co miesiąc kwota) nie musi zawsze oznaczać, że nie zostały one prawidłowo przekazane przez ZUS do funduszu. Tym samym sytuacja taka nie wymaga interwencji. Trzeba pamiętać bowiem, że składka emerytalna odprowadzana jest do ZUS tylko do określonego rocznego limitu. Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe w danym roku nie może być wyższa od trzydziestokrotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia. Obecnie (za 2007 rok) wynosi ona 78 480 zł (tj. 6540 zł miesięcznie). Powyżej tej kwoty (suma pensji brutto) składki emerytalno-rentowe do ZUS nie są odprowadzane, a składka finansowana przez pracownika zostaje w jego kieszeni. Po przekroczeniu tej kwoty nic nie pojawia się też na koncie w OFE, bo ZUS przekazuje tam tylko te środki, które otrzyma od firmy.

PRZYKŁAD: LIMITOWANE SKŁADKI Pracownik zarabiał w 2006 roku 7 tys. zł miesięcznie. W informacji, którą niedawno otrzymał z OFE, nie ma wszystkich składek za ubiegły rok. Składka za listopad jest niższa niż za wcześniejsze miesiące, w ogóle nie ma składki za grudzień. Nie powinno go to niepokoić. Pracownik ten przekroczył w listopadzie tzw. 30-krotność, która za ubiegły rok wynosiła 73 560 zł. Składka za listopad została naliczona od kwoty 3 560 (wcześniej za dziesięć miesięcy została naliczona od kwoty 70 tys.), a w grudniu nie były już odprowadzane do ZUS składki na emeryturę. Stąd brak składki za ten miesiąc i niższa niż zwykle składka za listopad (powinno to być 259,88 zł, bo 3560 x 7,3 proc. daje tę kwotę).


Podobnie do ZUS nie są doprowadzane składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, gdy pracownik przebywa na przykład na zwolnieniu lekarskim czy bezpłatnym urlopie.

PRZYKŁAD: BEZ SKŁADKI NA CHOROBIE Członek OFE otrzymał z funduszu informację o składkach i stwierdził, że na jego koncie w OFE jest zaksięgowana niższa niż zazwyczaj składka za grudzień ubiegłego roku, a za styczeń w ogóle nie ma składki. Połowę grudnia i cały styczeń osoba ta przebywała jednak na zwolnieniu lekarskim. W związku z tym nie ma powodu do niepokoju. Ponieważ składki na emeryturę nie są odprowadzane za okres przebywania na zwolnieniu lekarskim, stąd niższa niż zazwyczaj składka za grudzień (za połowę grudnia, kiedy była w pracy) i brak składki za styczeń.

Nie zawsze płaci firma

Powyższa zasada działa też w drugą stronę. Różne podmioty i instytucje mają obowiązek finansowania składek emerytalnych i rentowych, gdy dana osoba nie pracuje. Uprawnione są do niej na przykład osoby na urlopach wychowawczych czy macierzyńskich. Podobnie jest na przykład z osobami otrzymującymi zasiłek dla bezrobotnych, korzystających ze świadczenia pielęgnacyjnego i odbywających służbę wojskową. Osoby te, chcąc sprawdzić poprawność składek zaksięgowanych przez OFE, powinny dowiedzieć się w odpowiedniej instytucji, jaka jest podstawa wymiaru tych składek. Później trzeba pomnożyć ją przez 7,3 proc. Jeśli wynik mnożenia będzie zgadzał się z tym, co przekazał ubezpieczonemu na wyciągu OFE, nie powinno być powodu do zmartwień.

PRZYKŁAD: CO NA URLOPIE BEZPŁATNYM Klient OFE otrzymał w styczniu tego roku informację o składkach ze swojego funduszu za ubiegły rok i zauważył, że na jego koncie nie ma pieniędzy za okres czerwiec–grudzień 2006 r. Ponieważ pracownik przebywał w tym czasie na bezpłatnym urlopie, nie powinien mieć powodu do niepokoju. Za ten okres jego pracodawca nie ma obowiązku odprowadzania składek emerytalnych do ZUS w związku z tym nic nie pojawi się też w jego funduszu emerytalnym.

PRZYKŁAD: ILE DO OFE NA URLOPIE WYCHOWAWCZYM Pracownica cały ubiegły rok przebywała na urlopie wychowawczym. W tym czasie na jej rachunek do OFE nie przychodziły składki. W takiej sytuacji powinna ona złożyć reklamację do ZUS. Za osobę przebywającą na urlopie wychowawczym składkę emerytalno-rentową ma obowiązek finansować budżet państwa. Podstawą jej naliczenia jest kwota świadczenia pielęgnacyjnego, które wynosi 420 zł. Na konto członka OFE powinno więc wpływać 30,66 zł miesięcznie (420 x 7,3 proc. = 30,66 zł).

PRZYKŁAD: ZASIŁEK MACIERZYŃSKI ZE SKŁADKĄ Pracownica od września do grudnia ubiegłego roku przebywała na urlopie macierzyńskim. W tym czasie ZUS wypłacał jej zasiłek macierzyński. Z informacji otrzymanej z OFE dowiedziała się, że nie są w jej funduszu zaksięgowane składki za ten okres i nie wie, czy powinna je otrzymywać. Pracownica ta powinna zgłosić reklamacje do ZUS, ponieważ składki na ubezpieczenia społeczne za okres przebywania na urlopie macierzyńskim jej się należą. Finansuje je budżet państwa, a podstawą ich naliczania jest kwota zasiłku macierzyńskiego.

Od kiedy składki do OFE

Przekazanie pierwszej składki do OFE powinno się odbyć w najbliższym terminie płatności składek emerytalnych odprowadzonych przez pracodawcę do ZUS. Dzieje się tak, pod warunkiem że Zakład został powiadomiony przez fundusz o fakcie zawarcia przez osobę ubezpieczoną umowy o przystąpieniu do II filara. Składki za ubezpieczenia społeczne są wysyłane do ZUS następnego miesiąca po świadczeniu pracy na rzecz pracodawcy – składka za pracę w marcu będzie przekazana w kwietniu. Jeśli ZUS otrzyma do końca marca od OFE zawiadomienie (drogą elektroniczną) o zawarciu takiej umowy, jest zobowiązany składkę podzielić. Nie oznacza to jednak, że jeśli umowa z OFE podpisana będzie pod koniec marca (przez co fundusz nie zdąży zgłosić danych do ZUS w marcu, lecz zrobi to w kwietniu), ZUS będzie sugerował się datą podpisania deklaracji i podzieli marcową składkę. ZUS podzieli pierwszą składkę za miesiąc, w którym otrzyma poprawne zawiadomienie od funduszu. Wyjątek stanowią osoby urodzone w 1969 roku lub później, które nie zawarły umowy z OFE, a za które ZUS dzieli składki samodzielnie. Trzyma je wtedy na nieoprocentowanym rachunku do daty zawarcia przez nie umowy lub do daty losowania. Fundusze mają sześć dni roboczych – od daty podpisania deklaracji – na zgłoszenie ich członka do ZUS. Chcąc sprawdzić poprawność pierwszego przelewu ze strony ZUS na konto w OFE, trzeba wziąć pod uwagę datę podpisania deklaracji, mając na uwadze, że dla ZUS obowiązującą datą podziału pierwszej składki jest poprawne zawiadomienie przez fundusz, na co ten ma sześć dni roboczych. Datę zgłoszenia umowy z OFE do ZUS można sprawdzić telefonicznie w każdym funduszu.

AIG OFE 0 801 14 14 14, www.aig-pte.pl Allianz Polska OFE 0 801 11 22 33, www.allianz.pl Bankowy OFE 0 801 10 10 10, www.bankowy.pl Commercial Union OFE BPH CU WBK 0 801 888 444, wwww.cu.com.pl OFE Dom 0 801 366 366, www.ptedom.pl OFE Ergo Hestia 0 801 107 107, www.hestia.pl Generali OFE 0 801 343 343, www.generali.pl ING Nationale-Nederlanden Polska OFE 0 801 20 30 40, www.ing.pl Nordea OFE 0 801 306 306, www.nordeapolska.pl Pekao OFE 0 801 222 022, www.pekaopte.pl OFE Pocztylion 0 801 101 801, www.pocztylion.pl OFE Polsat (22) 541 75 70, www.ptepolsat.com.pl OFE PZU Złota Jesień 0 801 31 60 91, www.ptepzu.pl OFE Skarbiec-Emerytura 0 801 801 102, www.skarbiec-emerytura.pl Winterthur OFE 0 801 200 200, www.winterthur.pl

6 KROKÓW

Jak sprawdzić stan konta w OFE

1 Weź do ręki informację o składkach przesłaną za dany rok przez OFE (jeśli jej nie masz, możesz zamówić ją telefonicznie w funduszu) 2 Zgromadź druki RMUA przekazane przez pracodawcę za ten sam okres (jeśli ich nie masz, możesz skorzystać z paska wynagrodzeń lub zwrócić się do firmy, aby podała ci, jaka była podstawa naliczania składek emerytalno-rentowych za poszczególne miesiące) 3 Pomnóż podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalno-rentowe za dany miesiąc (informacja o niej widnieje na druku RMUA w części IV. A, w kolumnie drugiej, wierszu drugim tabelki) przez 7,3 proc. 4 Porównaj wynik mnożenia z informacją o przekazanych przez ZUS składkach, która widnieje na liście przesłanym przez OFE 5 Jeśli kwoty się zgadzają, nie ma powodu do niepokoju, jeśli nie, trzeba złożyć reklamację 6 Podobnie powinna postąpić osoba prowadząca działalność gospodarczą, mnożąc przez tę samą wartość podstawę, od której odprowadzane są składki na ubezpieczenia społeczne (najczęściej 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia lub 30 proc. minimalnego wynagrodzenia)

Ile czasu ma ZUS

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma i miał określony czas na przekazanie składki do OFE. Jeśli tego nie zrobi w terminie, ma obowiązek zapłacić odsetki za zwłokę. Terminy te zmieniały się kilkakrotnie. Wynosiły one: • w 1999 roku – pięć dni roboczych, • w 2000 roku – cztery dni robocze, • do 17 lutego 2001 roku – trzy dni robocze, • od 18 lutego 2001 r. – 20 dni roboczych, • od początku 2002 roku do dzisiaj – 15 dni roboczych, Przy ewentualnym roszczeniu w stosunku do ZUS za nieterminowe przekazanie składek należy brać pod uwagę te terminy. Klient OFE może domagać się od ZUS odsetek w razie nieprzekazania składki w terminie. Jeśli ZUS się spóźnił, członkowi OFE do końca 2002 r. jako zadośćuczynienie przysługiwały odsetki ustawowe. Od początku 2003 roku ich wysokość zależy od rentowności bonów skarbowych i jest ogłaszana co kwartał. Od lipca do września tego roku wynoszą 4 proc. w stosunku rocznym. Ich wysokość można sprawdzić na stronie www.zus.pl (w dziale komunikaty). Jakich odsetek domagać się od ZUS za nieterminowe przekazywanie składek do OFE



WAŻNE



Obecnie obowiązująca wysokość odsetek za nieterminowe przekazanie pieniędzy do OFE w porównaniu do zysków z inwestycji osiąganych przez fundusze, które są wyższe, oznacza, że klient funduszu, któremu ZUS nie przekazuje składek w terminie, na tym traci. To kolejny powód, aby pilnować na bieżąco przelewów na konto w OFE i w razie braków składać reklamację.

Trzeba sprawdzać dane

Jeśli okaże się, że w wyniku porównania tego, co widnieje na koncie w OFE z tym co powinno się tam znaleźć jest rozbieżność, ubezpieczony powinien wyjaśnić, z czego ona wynika. Zanim zdecyduje się na złożenie reklamacji braku składki w ZUS (lub niepoprawności dotyczących ich wysokości) musi sprawdzić dane identyfikacyjne w liście przesłanym mu przez OFE i u swojego pracodawcy. Chodzi tu w szczególności o numery PESEL, NIP oraz serię i nr dowodu osobistego, nazwisko i imię, a także adres. Jest to szczególnie ponieważ istotne, ponieważ ZUS mógł przesłać składki do OFE, musi zidentyfikować osobę ubezpieczoną (za którą składki przesyła pracodawca lub robi to ona sama) jako członka OFE. ZUS dokonuje tego w ten sposób, że porównuje dane, które przesłał za ubezpieczonego pracodawca (które zgłasza mu ubezpieczony), z tym, co wysłał do niego fundusz emerytalny. Jeśli dane się zgadzają (w ZUS nazywają to scalaniem danych) przesyła należną OFE część składki emerytalnej, natomiast jeśli się różnią, może mieć z tym kłopoty. Trzeba zwracać szczególną uwagę, żeby wszystkie dane, jakie zgłasza do ZUS pracodawca, były zgodne z tym, co zgłasza tam OFE, pamiętając, że tylko osoba ubezpieczona może dokonać odpowiednich korekt (zarówno w ZUS, jak i OFE). Jeśli więc cokolwiek zmieni się w danych identyfikacyjnych (np. nazwisko u pań, które wyjdą za mąż), trzeba pamiętać, żeby stosowną korektę złożyć zarówno u pracodawcy, jak i w OFE.

PRZYKŁAD: KOREKTA PO ZMIANIE STANU CYWILNEGO Klientka OFE wyszła w październiku ubiegłego roku za mąż. Przyjęła nazwisko męża i zgłosiła ten fakt do swojego pracodawcy. Kiedy OFE wysłał do niej informację o stanie konta stwierdziła, że nie ma zaksięgowanych w funduszu składek właśnie od października. Przyczyną tego stanu rzeczy jest zapewne to, że klientka OFE nie zgłosiła korekty swojego nazwiska również do funduszu emerytalnego. W tej sytuacji pracodawca zgłasza i wysyła za nią składki do ZUS pod nowym nazwiskiem, a w bazie danych OFE, którą prowadzi ZUS, widnieje ona ze starym. W tej sytuacji ZUS może mieć kłopoty z identyfikacją, czy klientka OFE zgłaszana przez zakład pracy to ta sama osoba, która widnieje w spisie członków funduszy pod innym nazwiskiem. Powinna ona niezwłocznie dokonać koniecznych korekt także w swoim funduszu.

Sposób złożenia korekty jest przez OFE uregulowany ich wewnętrznymi procedurami – aby dowiedzieć się, jak to zrobić (wysłanie odpowiedniego formularza, kontakt telefoniczny) najlepiej zadzwonić na infolinię OFE.

ZMIANA DANYCH OSOBOWYCH W OFE


Członek OFE powinien informować swój fundusz, na odpowiednim, udostępnionym przez niego formularzu, o każdorazowej zmianie swoich danych. Dotyczy to imion i nazwiska, adresu zamieszkania z określeniem ulicy, numeru mieszkania lub domu, miejscowości, kodu pocztowego, a w przypadku wsi – również gminy i poczty. To ułatwia przekazywanie przez ZUS pieniędzy do funduszu. Klient OFE, który zawarł związek małżeński też powinien powiadomić na piśmie swój fundusz o stosunkach majątkowych istniejących między nim a jego małżonkiem. Ma też zawiadomić swój fundusz o każdorazowej zmianie w tych stosunkach. Zawiadomienie to jest również składane na odpowiednim formularzu udostępnionym przez OFE i powoduje zmianę umowy z funduszem w zakresie oświadczenia o stosunkach majątkowych, z mocą od następnego dnia po jego doręczeniu.

Gdzie z reklamacją

Jeśli wiadomo, że pracodawca przekazał składki i dokumenty rozliczeniowe do ZUS w terminie, dane identyfikacyjne zgadzają się zarówno w firmie, jak i w OFE, a mimo to składka nie znajduje się na koncie, trzeba złożyć reklamację do ZUS. Należy to zrobić w tzw. terenowej jednostce organizacyjnej ZUS (może to być oddział, inspektorat lub jednostka terenowa) właściwej ubezpieczonemu ze względu na adres jego zamieszkania. Przed złożeniem reklamacji trzeba upewnić się, że OFE przesłało w zgłoszeniu do ZUS poprawne dane. Takie zapewnienie możemy uzyskać, kontaktując się telefonicznie z wybranym funduszem i sprawdzając szczegółowo wszystkie informacje, jakie OFE zgłosiło do ZUS lub sprawdzając dane identyfikacyjne w liście ze stanem konta z OFE.

Co trzeba wpisać

Reklamację do ZUS trzeba złożyć na piśmie – osobiście lub pocztą. Formularz reklamacji dostępny jest w każdym oddziale ZUS, na stronie internetowej Zakładu (www.zus.pl dokładny link – www.zus.pl/niusy/k010307.htm), powinny nim również dysponować fundusze emerytalne. Dane potrzebne do złożenia reklamacji (należy je wpisać na formularzu) ubezpieczony będzie czerpał z trzech źródeł: • z własnych dokumentów – dane identyfikacyjne (numery, imię i nazwisko, adres), • z formularza umowy przystąpienia do OFE (ewentualnie, gdy nie dysponuje się umową, można sprawdzić tę informację telefonicznie w OFE) – datę podpisania deklaracji, • z dokumentów pracodawcy (np. ZUS RMUA) – dane pracodawcy (REGON, NIP, siedziba firmy). Dodatkowo na formularzu trzeba też wpisać, jakiego okresu dotyczą wątpliwości ubezpieczonego. Do formularza reklamacji można też dołączyć kopię deklaracji ZUS RMUA – zaświadczenia pracodawcy o przekazywaniu składek. Najlepiej formularz odbić na ksero i zostawiając go w ZUS poprosić o potwierdzenie jego złożenia na kopii. Ważne jest to, że braki na koncie emerytalnym trzeba reklamować osobiście. Powszechne Towarzystwa Emerytalne zarządzające środkami członków funduszy emerytalnych nie mogą co do zasady dochodzić brakujących składek w ZUS. To sam ubezpieczony może uzyskać tam informację, dlaczego nie ma składki na koncie i ewentualnie złożyć reklamację. Wiąże się to z tym, że to on posiada informację, za jakie okresy i w jakiej wysokości powinien mieć na koncie pieniądze. Dysponuje na przykład wiedzą, czy nie przekroczył tzw. trzydziestokrotności i czy składki powinny jeszcze wpływać na konto do OFE. Wie też czy w ogóle pracował w danym okresie. PTE tego nie wiedzą. Jednak warto wiedzieć, że fundusze pomagają swoim klientom w załatwieniu formalności związanych z reklamacją – podpowiadają co i jak zrobić, jak wypełnić formularz reklamacji czy jakich odsetek za opóźnienia się domagać.



Trzeba reklamować osobiście

Towarzystwa emerytalne zarządzające środkami członków OFE nie mają prawa dochodzić brakujących składek w ZUS. Tylko sam ubezpieczony może uzyskać informację z ZUS, dlaczego nie ma składki na koncie i ewentualnie złożyć reklamację.

KTO MOŻE, MUSI I NIE NALEŻY DO OFE

Nowy system emerytalny, który zaczął obowiązywać od 1999 roku, podzielił ubezpieczonych ze względu na możliwość przynależności do OFE na trzy grupy: • obowiązkowo do nowego systemu weszły i mają obowiązek wchodzić osoby urodzone w 1969 roku lub później. Wiązało się to i wiąże z koniecznością wyboru przez nich OFE. Ci, którzy pracowali w momencie startu reformy, mieli na to czas do końca września 1999 r., a nowo zatrudnieni muszą dokonać takiego wyboru w ciągu siedem dni od daty powstania obowiązku ubezpieczenia. Gdy tego nie zrobią, ZUS losowo wyznacza im OFE, • osoby urodzone po 31 grudnia 1948 r. a przed 1 stycznia 1969 r. (z wyjątkiem osób pobierających emeryturę) mogły na swój wniosek przystąpić do wybranego funduszu i miały na to czas do końca 1999 roku. W przypadku niezawarcia umowy z OFE pozostawały w starym systemie. Istnieje jednak dla tych osób możliwość przystąpienia do II filara po tym terminie, gdy: nie podlegały obowiązkowi ubezpieczeń społecznych w 1999 roku, przystąpiły do OFE w ciągu szesześciu miesięcy od dnia powstania takiego obowiązku oraz w tym dniu nie przekroczyły 50 lat, • osoby urodzone przed 1 stycznia 1949 r. pozostają w starym systemie emerytalnym.

Raz do roku wyciąg z konta

Możliwość kontrolowania na bieżąco stanu rachunku w OFE ułatwia to, że każdy uczestnik funduszu ma otrzymywać od swojego funduszu – w regularnych odstępach czasu, jednak nie rzadziej niż co roku – pisemną informację dotyczącą zgromadzonych środków.

PRZYKŁAD: ZMIANA ADRESU W OFE Klient funduszu emerytalnego otrzymywał co roku wyciąg ze swojego konta emerytalnego. W międzyczasie zmienił adres zamieszkania i zgłosił ten fakt swojemu pracodawcy. Od czasu zmiany adresu nie otrzymuje już listów z OFE. To dlatego, że zgłoszona do firmy zmiana nie dociera do OFE. Klient funduszu musi zgłosić zmianę adresu także w funduszu, bo ZUS, który otrzymał z zakładu pracy nowy adres, nie ma możliwości jego zmiany w funduszu, do którego należy ubezpieczony. Tylko on sam może dokonać odpowiedniej korekty.

Taka informacja może też służyć do weryfikacji prawdomówności i uczciwości pracodawcy. Jeśli na konto do OFE regularnie wpływają pieniądze, można być spokojnym, że firma odprowadza do ZUS należne osobie pracującej składki. Zasada ta nie działa w drugą stronę. Gdy na rachunku w OFE nie ma pieniędzy, nie oznacza to koniecznie, że firma nie reguluje należności. W praktyce ZUS często ma (lub miał) kłopoty z przekazywaniem do OFE należnych składek. List z OFE może też być pomocny, aby sprawdzić czy wszystkie dane identyfikacyjne, które posiada fundusz, są zgodne ze stanem faktycznym i danymi, jakie przekazuje do ZUS pracodawca. Chodzi tu w szczególności o numery PESEL, NIP, serię i numer dowodu osobistego, nazwisko i imię, a także adres. Jak pisaliśmy, aby ZUS mógł przesłać do OFE składki, musi zidentyfikować osobę ubezpieczoną (za którą składki przesyła pracodawca lub robi to ona sama) jako członka OFE.

Zawartość listu

OFE wysyłają wyciąg z konta według określonego w przepisach wzoru. Powinny się tam znaleźć: • dane identyfikacyjne członka funduszu – imię i nazwisko, numery identyfikacyjne (PESEL, NIP, seria i numer dowodu osobistego), adres zamieszkania oraz numer rachunku w OFE, • informacje o stanie konta – wartość zgromadzonych środków (w zł) na dzień sporządzenia wyciągu, liczba zgromadzonych jednostek rozrachunkowych, wartość tej jednostki, • informacja o uzyskanych przez OFE wynikach inwestycyjnych – tzw. stopa zwrotu, tj. wynik z pomnażania pieniędzy, jaki osiągają OFE, ostatnio ogłoszona przez organ nadzoru (z trzech ostatnich lat), dotycząca funduszu przesyłającego informację i pozostałych OFE, a także stopy zwrotu (obliczone przez OFE) z ostatniego roku i pięciu lat, • informacje jak skontaktować się z OFE gdy członek funduszu uzna, że na liście znajdują się błędne dane – kontakt telefoniczny, internetowy, fax oraz adres, • szczegółowa tabela zawierająca wykaz operacji na rachunku, które odbyły się między dniem sporządzenia poprzedniej i obecnej informacji; dotyczy ona między innymi kwot i terminów dokonanych w danym okresie wpłat składek i ewentualnych tzw. wypłat transferowych (z przeliczeniem ich na jednostki rozrachunkowe), kwoty opłat potrąconych ze składek (tzw. prowizja), liczby i wartości jednostek rozrachunkowych zgromadzonych na rachunku w dniu sporządzenia informacji. Warto zwrócić uwagę, że prawo uczestnika funduszu do uzyskania takiej informacji jest równocześnie obowiązkiem OFE – trudno jest zrezygnować z takiej usługi. Przepisy nakładają na fundusze wymóg wysłania takiej informacji zwykłym listem.

PRAWO DO SKARGI


Członek OFE ma prawo wniesienia do Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego skargi na fundusz, jeżeli sądzi, że jego działalność jest niezgodna z prawem lub postanowieniami statutu funduszu. Dotyczy to także sytuacji, w której OFE nie wysyła listu ze stanem konta. Skargę na fundusz może wnieść również osoba, która wypisała się już z danego OFE, tyle że w ciągu sześć miesięcy od daty jego opuszczenia. Skargi te należy składać na piśmie, na adres Urzędu Komisji, plac Powstańców Warszawy 1, 00-950 Warszawa. Zanim jednak ubezpieczony zdecyduje się na wniesienie takiej skargi, musi upewnić, że sam dopełnił wszystkich formalności. W przypadku podejrzenia, że OFE nie wysyła listu ze stanem konta ubezpieczony powinien sprawdzić, czy jego fundusz dysponuje poprawnym i aktualnym adresem. Z praktyki wiadomo, że klienci OFE, którzy zapisywali się do funduszy przed kilkoma laty, często zapominają o konieczności złożenia do OFE odpowiedniej korekty, gdy na przykład zmieniają miejsce zamieszkania. Zgłaszają tę zmianę u swojego pracodawcy i myślą, że zostanie o tym poinformowane też ich OFE. Jednak w rzeczywistości OFE może zmienić jakiekolwiek dane swojego członka tylko na jego życzenie.

Można zamówić list

Uczestnik funduszu emerytalnego ma też w każdej chwili prawo zażądać od swojego OFE pisemnej informacji, która określa wartość środków zgromadzonych na jego rachunku. Wyciąg ten powinien być przesyłany w ciągu 14 dni od momentu otrzymania przez fundusz takiego żądania. Większość OFE udostępnia taką informację po telefonicznym zgłoszeniu przez klienta chęci jej uzyskania. Niektóre z nich oferują też możliwość sprawdzenia stanu konta przez internet lub telefon. Pisemna informacja wysłana do członka OFE na jego żądanie (podobnie jak wysyłana co roku) musi zawierać: • dane identyfikacyjne członka funduszu, • informacje o stanie konta – wartość zgromadzonych środków (w zł) na dzień sporządzenia informacji, liczba zgromadzonych jednostek rozrachunkowych, wartość tej jednostki, • informacje jak skontaktować się z OFE, gdy członek funduszu uzna, że na liście znajdują się błędne dane. Może, choć nie musi, znaleźć się tam szczegółowa tabela zawierająca wykaz operacji na rachunku. Członek OFE może też żądać od funduszu udostępnienia prospektu informacyjnego, wraz z ostatnim półrocznym sprawozdaniem finansowym. Taki prospekt zawiera szereg danych, szczególnie ważnych dla członka OFE. Zawarte są w nim między innymi informacje dotyczące opłat, jakie może pobierać fundusz. Nie chodzi tu tylko i wyłącznie o prowizję pobieraną od wpływającej z ZUS składki, ale także o to, ile pieniędzy i za co może pobierać zarządzające danym OFE powszechne towarzystwo emerytalne (PTE) z tytułu zarządzania środkami funduszu. Szczególnie ważny dla klientów w tym przypadku jest fakt wprowadzenia przez dane PTE limitów kwotowych tych ostatnich opłat. W miarę wzrostu aktywu funduszy będą one miały istotne znaczenie dla ograniczania uszczuplania aktywów funduszu, a tym samym na stan konta przyszłego emeryta.

WAŻNE



Uczestnik OFE ma w każdej chwili prawo zażądać od swojego funduszu pisemnej informacji, określającej wartość środków zgromadzonych na jego rachunku.

Można zmienić fundusz

Na wysokość przyszłej emerytury wypłacanej z OFE najbardziej będą wpływać wyniki inwestycyjne, jakie osiągają poszczególne fundusze. Jeśli klient OFE uzna, że jego fundusz radzi sobie gorzej niż inne OFE z pomnażaniem jego pieniędzy na emeryturę, może go zmienić na inny. Może to zrobić przed upływem dwuletniego stażu członkowskiego, pod warunkiem że sam z własnych pieniędzy wniesie opłatę za zmianę na rzecz dotychczasowego funduszu. Jej wysokość w pierwszym roku członkostwa wynosi 160 zł, a w drugim – 80 zł. Im dłużej ktoś należy do funduszu, tym mniej płaci. OFE ma obowiązek poinformować swojego klienta, który chce przystąpić do innego funduszu emerytalnego, o wysokości opłaty pobieranej przez PTE z tytułu wypłaty transferowej. Ponieważ klient OFE będzie musiał zapłacić za zmianę z własnej kieszeni, PTE ma też obowiązek wskazać mu rachunek bankowy, na który ma on przekazać opłatę. Fundusz, który chce się opuścić, uzna, że opłata została uiszczona (pod tym warunkiem wypuści klienta), jeżeli wpłynie ona na rachunek wskazany przez niego do siódmego dnia miesiąca, w którym jest dokonywana tzw. wypłata transferowa. Aby dokonać zmiany funduszu należy zrobić dwie rzeczy: • podpisać umowę z nowym funduszem. Umowa ta musi zostać podpisana na formularzu dla osób będących dotychczas członkami innego OFE. Zawrzeć ją trzeba do 25. dnia poprzedzającego miesiąc wypłaty transferowej (wypłaty te odbywają się w lutym, maju, sierpniu i listopadzie), aby została zgłoszona w najbliższej sesji transferowej. Jeśli termin nie będzie zachowany, umowa będzie czekać do następnego transferu. W praktyce wystarczy zadzwonić na infolinię OFE, do którego chcemy się przenieść – tam uzyskuje się informacje, jak podpisać umowę (zazwyczaj OFE wysyła do osoby chcącej do niego przystąpić swojego agenta), • zawiadomić dotychczasowy fundusz o chęci rozwiązania umowy na odpowiednim formularzu. W praktyce dostarcza go zazwyczaj agent nowego OFE, często to on wysyła go do dotychczasowego OFE. Aby zawiadomienie o chęci rozwiązania umowy było skuteczne, należy je wypełnić i przesłać listem lub doręczyć osobiście niezwłocznie od daty podpisania umowy z nowym OFE.

KOSZT ZMIANY TO NIE TYLKO PIENIĄDZE

Zmiana OFE wiąże się: • z koniecznością wniesienia opisanej opłaty za nielojalność w wysokości 80 lub 160 zł (dla tych, którzy nie mają dwuletniego stażu członkowskiego), • utratą stażu członkowskiego – kolejnym kosztem, jaki należy kalkulować przed zmianą, jest utrata stażu członkowskiego i obliczanie go w nowym funduszu od nowa. Prawie wszystkie OFE wynagradzają (choć w mniejszym stopniu niż na początku reformy) swoich uczestników pobieraniem coraz niższych prowizji w miarę nabywania przez nich stażu członkowskiego. Trzeba więc porównać prowizję pobieraną w starymi i nowymi OFE.

Wskazanie uposażonego

Ważnym prawem klienta OFE jest możliwość dysponowania zgromadzonymi środkami na wypadek jego śmierci. Klient funduszu może wskazać osobę lub osoby, na rzecz których ma nastąpić wypłata środków zgromadzonych na jego rachunku. W tym wskazaniu należy zaznaczyć też, ile procent pozostawionych środków ma przypadać każdemu uposażonemu. W razie jego braku środki dzieli się po równo między podanych beneficjentów. Członek OFE ma też możliwość zmienić w każdej chwili dyspozycję, wskazując inny udział wskazanych osób w tych środkach oraz inne osoby uprawnione do otrzymania środków po jego śmierci. Jeśli w chwili śmierci pozostawał w związku małżeńskim, OFE dokonuje wypłaty transferowej środków zgromadzonych na rachunku zmarłego na rachunek małżonka w OFE, w zakresie, w jakim środki te stanowiły przedmiot małżeńskiej wspólności majątkowej. Dzielone są więc środki od momentu powstania wspólnoty majątkowej, do jej zakończenia. Natomiast środki zgromadzone na rachunku zmarłego członka OFE, które nie należą się współmałżonkowi z tytułu wspólnoty majątkowej, są wypłacane osobom wskazanym przez zmarłego, a w przypadku ich braku wchodzą w skład spadku.

KIEDY GOTÓWKA DLA MAŁŻONKA

Istnieją wyjątki, pozwalające osobom, którym OFE otworzył rachunek z tytułu wypłaty po współmałżonku, na jednorazową wypłatę tych środków w gotówce. O taką wypłatę mogą się one starać, gdy: • złożą wniosek, dołączając do niego decyzję przyznającą emeryturę, zaopatrzenie emerytalne, emeryturę dla rolników lub uposażenie w stanie spoczynku, • nie mają prawa do emerytury, ale ukończyły 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat w przypadku mężczyzn, • złożyły wniosek (dotyczy osób urodzonych przed 1 stycznia 1969 r.) jeżeli zgromadzone na ich rachunku środki nie są wyższe od kwoty stanowiącej: 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia (jeśli otwarcie rachunku nastąpiło przed 1 stycznia 2002 r.) lub 150 proc. przeciętnego wynagrodzenia (jeśli otwarcie rachunku nastąpiło po tej dacie). O wypłatę w gotówce mogą się więc starać osoby, które uzyskały już wiek emerytalny, prawo do jakiejś formy świadczenia emerytalnego lub kiedy kwota na rachunku nie przekracza ustalonej w ustawie sumy.

Zasada ta ma fundamentalne znaczenie, jeśli chodzi o możliwość szybkiej wypłaty środków po zmarłym członku OFE. O ile bowiem procedura, wymagana przy okazji wypłaty środków po zmarłym, jeśli wskazał beneficjentów, nie jest zbyt pracochłonna i długotrwała, o tyle możliwość wypłaty środków po zmarłym członku OFE, który osób uposażonych nie wskazał, staje się uciążliwa.

WAŻNE



Członek OFE może dysponować zgromadzonymi środkami na wypadek jego śmierci. Powinien w tym celu wskazać osobę lub osoby, na rzecz których ma nastąpić wypłata środków zgromadzonych na jego rachunku.

Należy dostarczyć wtedy funduszowi, obok innych dokumentów, wyrok sądu o nabyciu spadku. Wiąże się to oczywiście z dodatkowymi kosztami i stratą czasu. Wskazanie beneficjentów do OFE, które jest prawem każdego członka funduszu, powoduje maksymalne uproszczenie procedury wypłaty środków w razie jego śmierci. W każdej chwili istnieje możliwość uzupełnienia w umowie z OFE, brakującej osoby uposażonej.

PRZYKŁAD: WSKAZANIE UPOSAŻONYCH Klient OFE, podpisując umowę z funduszem w 1999 roku, został poinformowany, że w sytuacji, gdy nie wskaże beneficjenta, pieniądze, które pozostają po wypłacie dla współmałżonka, przypadną członkom najbliższej rodziny zmarłego w równych częściach. Takimi osobami są: małżonek, dzieci, rodzice oraz wnuki zmarłego. Klient nie wypełnił więc stosownej części umowy, gdzie wskazywało się beneficjentów, bo uważał, że pieniądze w razie wcześniejszej śmierci i tak zostaną wypłacone członkom najbliższej rodziny. Jednak zmiana przepisów (obowiązuje od 17 lutego 2001 r.) wprowadziła nową zasadę stanowiącą, że pieniądze w razie braku uposażonego wchodzą w skład spadku. A to w razie śmierci członka OFE oznacza konieczność uzyskania wyroku sądu, więc ich najbliżsi mogą być w razie ich śmierci narażeni na uciążliwą procedurę wypłaty pieniędzy z OFE. Dlatego klient OFE, chcąc aby to członkowie rodziny uzyskali pieniądze z jego rachunku w OFE, powinien wskazać ich imiennie. Powinien się w tym celu skontaktować z OFE i ustalić sposób uzupełnienia tych danych.

WAŻNE



Pieniądze zgromadzone na rachunku zmarłego członka OFE, które nie należą się współmałżonkowi, są wypłacane osobom wskazanym przez zmarłego. Jednak w przypadku ich braku wchodzą w skład spadku. Wskazanie beneficjenta w praktyce decyduje o możliwości szybkiej wypłaty środków po zmarłym członku i uniknięciu uciążliwości procedury wypłaty.

Zmiana danych osobowych

Członek OFE nie powinien też zapominać, że powinien informować swój fundusz, na odpowiednim udostępnionym przez niego formularzu o każdorazowej zmianie swoich danych. Dotyczy to imion i nazwiska, adresu zamieszkania, z określeniem ulicy, numeru mieszkania lub domu, miejscowości, kodu pocztowego, a w przypadku wsi – również gminy i poczty. To ułatwia przekazywanie przez ZUS pieniędzy do funduszu. Klient OFE, który zawarł związek małżeński, powinien też powiadomić na piśmie swój fundusz o stosunkach majątkowych istniejących między nim a jego małżonkiem. Ma też zawiadomić swój fundusz o każdorazowej zmianie w tych stosunkach. Zawiadomienie to jest również składane na odpowiednim formularzu udostępnionym przez OFE i powoduje zmianę umowy z funduszem w zakresie oświadczenia o stosunkach majątkowych, z mocą od następnego dnia po jego doręczeniu.