Osoba powracająca do pracy po urlopie wychowawczym powinna mieć zapewnione odpowiednie stanowisko i warunki płacy. Czy oznacza to, że niezależnie od sytuacji pracownik może domagać się takiego samego wynagrodzenia, jakie uzyskiwał przed urlopem?
Pracodawca dopuszcza pracownika, który kończy urlop wychowawczy, na dotychczasowe, równorzędne lub odpowiadające kwalifikacjom stanowisko pracy za wynagrodzeniem nie niższym od przysługującego pracownikowi w dniu podjęcia pracy na stanowisku zajmowanym przed urlopem. Tak wynika z art. 1864 k.p. Stanowiskiem równorzędnym jest takie, na którym wykonywana jest praca tego samego rodzaju, które gwarantuje wynagrodzenie na dotychczasowym poziomie, zapewniające dotychczasową pozycję zawodową oraz możliwości awansu nie mniejsze od posiadanych poprzednio (uchwała Sądu Najwyższego z 27 września 1979 r., I PZP 37/79). Innym stanowiskiem pracy jest takie, na którym wykonywana jest praca innego rodzaju, ale odpowiadająca wykształceniu i doświadczeniu pracownika. Pracodawca sam podejmuje decyzję, na jakim stanowisku pracownik zostanie zatrudniony po zakończeniu urlopu wychowawczego.
Z kolei w wyroku z 29 stycznia 2008 r. (sygn. akt II PK 143/07) SN potwierdził, że podstawą określenia wysokości wynagrodzenia pracownika powracającego do pracy po urlopie wychowawczym nie jest wynagrodzenie pobierane przez niego przed urlopem, lecz to przysługujące w dniu podjęcia pracy na stanowisku, które zajmował przed skorzystaniem z niego.
Jeżeli w trakcie przebywania pracownika na urlopie wynagrodzenie na poprzednio zajmowanym stanowisku zostało zmienione (np. obniżone), ma to znaczenie dla określenia jego płacy po powrocie do pracy. Podsumowując, z uwagi zarówno na czynniki zewnętrzne, jak i wewnętrzne mające wpływ na sytuację u danego pracodawcy, a także na rynek pracy oraz zapotrzebowanie na świadczenie danej pracy, faktyczne wynagrodzenie pracownika powracającego z urlopu wychowawczego może być niższe niż otrzymywane bezpośrednio przed jego rozpoczęciem.