Gminy odmawiają zasiłku pielęgnacyjnego osobom, które nie są w stanie udokumentować daty powstania uszczerbku na zdrowiu przed ukończeniem przez nie 21. roku życia.
Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich (RPO), wystąpiła do resortu pracy w sprawie zmiany przepisów, które uniemożliwiają uzyskanie przez część niepełnosprawnych zasiłku pielęgnacyjnego.
Problem ten dotyczy osób mających orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, w którym nie została wskazana konkretna data jej powstania, bo powiatowy zespół ds. orzekania o niepełnosprawności stwierdził, że nie można tego ustalić. Tymczasem zgodnie z art. 16 ust. 3 ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz. 992 z późn. zm.), osoba, która skończyła 16 lat i ma orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, może otrzymywać zasiłek pielęgnacyjny, tylko gdy ta powstała, zanim ukończyła ona 21 lat.
To oznacza, że w przypadku, gdy na podstawie przedstawionej przez niepełnosprawnego dokumentacji medycznej zespół nie określił daty powstania niepełnosprawności, gmina nie przyzna takiej osobie zasiłku.

Niepełnosprawny może odwołać się od niekorzystnej decyzji gminy do samorządowego kolegium odwoławczego

– Niektórzy niepełnosprawni, którym z tego powodu odmawialiśmy pomocy, odwoływali się do samorządowego kolegium odwoławczego, ale to utrzymywało nasze decyzje w mocy – mówi Natalia Siekierka, zastępca kierownika działu świadczeń Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej we Wrocławiu.
Z kolei Damian Napierała, kierownik działu świadczeń rodzinnych Poznańskiego Centrum Świadczeń, wskazuje, że na początku osoby z takimi orzeczeniami otrzymywały zasiłek pielęgnacyjny.
– Kierowaliśmy się zasadą, że w takich sytuacjach powinniśmy rozstrzygać na korzyść niepełnosprawnych. Pojawiły się jednak orzeczenia wojewódzkich sądów administracyjnych, które uznały, że takie postępowanie jest nieprawidłowe – dodaje Damian Napierała.
Z ich orzecznictwa (np. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, II SA/Kr 662/07) wynika bowiem, że organ rozpatrujący wniosek o przyznanie zasiłku nie ma kompetencji we własnym zakresie ustalać daty powstania niepełnosprawności, ponieważ określa ją uprawniona do tego jednostka.
Natomiast zdaniem RPO, okoliczność, że to organ administracji nie jest w stanie ustalić daty powstania niepełnosprawności i fakt ten odnotowuje w odpowiednim orzeczeniu, nie może powodować negatywnych konsekwencji dla obywateli, polegających na braku możliwości uzyskania zasiłku pielęgnacyjnego. Dlatego zwraca się do resortu pracy o zmianę przepisów, która im to umożliwi.