Pod wpływem informacji pracodawcy o zamiarze wypowiedzenia umowy, podwładni często zgadzają się na porozumienie stron. Czy pracownik przekonany o wymuszeniu na nim tej decyzji może uchylić się od skutków swojego oświadczenia, powołując się na groźbę ze strony pracodawcy?
Ujawnienie przez pracodawcę zamiaru jednostronnego rozwiązania umowy o pracę często skłania pracownika do wyrażenia zgody na jej rozwiązanie na mocy porozumienia stron. Pracownik, przekonany, że został zmuszony do podjęcia takiej decyzji pod groźbą utraty pracy, może uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia. Artykuł 87 k.c. pozwalający na uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem groźby, wymaga, aby była ona bezprawna. Przyjmuje się, iż bezprawność oznacza zachowanie, które pozostaje w sprzeczności z przepisami prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Groźba jest zawsze działaniem celowym, mającym zmusić zagrożonego, wbrew jego chęci, do złożenia oświadczenia woli. Warunkami uznania możliwości uchylenia się przez pracownika od skutków prawnych oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy na mocy porozumienia stron są wyraźny zamiar i rzeczywisty cel pracodawcy skłonienia pracownika wbrew jego chęci do wyrażenia zgody na taką formę rozwiązania umowy. Z uwagi na wymuszający charakter zachowania się pracodawcy może być to jednocześnie ocenione jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (por. wyrok SN z 22 stycznia 2004 r., I PK 199/03, OSNP 2004/22/384).
Nie można jednak stawiać znaku równości między poinformowaniem pracownika o zamiarze rozwiązania z nim umowy a groźbą. Z reguły uprzedzenie pracownika o możliwości zakończenia zatrudnienia daje mu okazję do przedstawienia swoich racji w tej kwestii. Według SN nie można jednak wykluczyć, że w pewnych przypadkach rzeczywiście dochodzi do szantażowania pracownika i wymuszania na nim zgody na rozwiązanie umowy na podstawie porozumienia stron. W takich szczególnych okolicznościach zachowanie pracodawcy może zostać uznane za naruszające zasady współżycia społecznego i tym samym groźba skierowana przez niego wobec pracownika staje się bezprawna.