Co roku tylko pół tysiąca osób może zostać urzędnikiem mianowanym. Zapotrzebowanie jest trzykrotnie wyższe, bo aż tyle chętnych zalicza egzamin państwowy.
Rząd podtrzymał wczoraj trzyletni plan limitu mianowań urzędników w służbie cywilnej na lata 2012 – 2014. W trzech kolejnych latach wyniesie on łącznie 1,5 tys. osób (500 rocznie). W efekcie pozostanie on na tym samym poziomie jak w tym roku.
Zainteresowanie otrzymaniem mianowania na urzędnika służby cywilnej wciąż jest bardzo duże. Tylko w tym roku do postępowania kwalifikacyjnego, organizowanego przez Krajową Szkołę Administracji Publicznej (KSAP), przystąpiło 1760 osób. Z tego sprawdzian z wynikiem pozytywnym zaliczyło aż 1348 kandydatów. W rezultacie mianowanych zostało 497 kandydatów na urzędników służby cywilnej.
W efekcie w korpusie będzie blisko 7,5 tys. urzędników mianowanych i 116,5 tys. pracowników. A to oznacza, że zaledwie 6 proc. tam pracujących to osoby, których kompetencje są potwierdzone egzaminem państwowym.

Nabór kandydatów na urzędników mianowanych rozpocznie się w styczniu

Docelowo rząd opowiada się za zwiększeniem liczby urzędników mianowanych do poziomu 10 proc. Wśród ekspertów i dyrektorów generalnych pojawiał się też pogląd, że liczba ta powinna być nawet trzykrotnie wyższa.
Kolejny nabór kandydatów, którzy chcą zostać urzędnikami mianowanymi, rozpoczyna się już od stycznia i potrwa do końca maja.
Etap legislacyjny: Przyjął rząd