Dyrektorzy generalni nie będą mogli zwlekać z rozpisaniem konkursów na stanowiska kierownicze w urzędach. Będą musieli to zrobić w ściśle określonym terminie.
Po publikacji „Konkursy w urzędach tylko dla wybranych” („DGP” nr 218/2011), w której wskazaliśmy, że ustawa nie precyzuje, w jakim czasie powinien być rozpisany konkurs na wyższe stanowiska w służbie cywilnej, jej szef Sławomir Brodziński zapowiedział zmiany przepisów.
Obecnie zgodnie z art. 54 ust. 1 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (Dz.U. nr 227, poz. 1505 z późn. zm.), obsadzenie wyższego stanowiska w służbie cywilnej następuje w drodze otwartego i konkurencyjnego naboru. Nabór przeprowadza się niezwłocznie po zaistnieniu okoliczności uzasadniających obsadzenie stanowiska.
Zdaniem prawników określenie niezwłocznie jest przepisem nieprecyzyjnym i ma tylko formę instrukcyjną. Nie przywiduje też on żadnej sankcji za zbyt długie nieuzasadnione zwlekanie z rozpisaniem konkursu.
– Zgodzić się trzeba, że przepis ten jest mało precyzyjny i dlatego planuje się jego dookreślenie w nowelizacji ustawy o służbie cywilnej – przyznaje Sławomir Brodzińskie.
Wtedy ustawa mogłaby np. wskazywać, że nabór na wyższe stanowisko ogłasza się niezwłocznie z takim zastrzeżeniem, że nie może to trwać dłużej niż miesiąc. Osoba odpowiedzialna za przygotowanie takiego konkursu musiałaby w określonym czasie od zwolnienia się stanowiska zamieścić informację o wakacie.
Problemów z tym przepisem jest jednak więcej. Na przykład nie precyzuje, czy konkurs należy przygotowywać już w okresie wypowiedzenia stosunku pracy.
– Przepis ten powinien uwzględniać, że nabór należy rozpisać np. w ciągu miesiąca od zwolnienia się stanowiska lub powzięcia informacji o dacie rozwiązania stosunku pracy. Odwlekanie konkursu w tym przypadku jest nieuzasadnione – wyjaśnia dr Stefan Płażek, adwokat, adiunkt z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Tłumaczy, że nabór na wolne stanowiska kierownicze trzeba przygotować i przeprowadzać już w trakcie okresu wypowiedzenia odchodzącego dyrektora.
To niejedyna zmiana w przepisach, jakie się szykuje dla osób zatrudnionych m.in. w urzędach wojewódzkich, skarbowych czy ministerstwach.
Projekt nowelizacji ustawy o służbie cywilnej, do której ma powrócić nowy rząd, przewiduje też, że pracownicy służby cywilnej będą mogli być oceniani częściej niż raz na dwa lata.
– Zwiększenie częstotliwości dokonywania ocen okresowych będzie pomocnym narzędziem do podjęcia wcześniejszej decyzji o zwolnieniu słabych pracowników – mówi Wiesława Chojnacka, dyrektor generalny Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
Dodaje, że w projekcie warto też się zastanowić nad zmianami kryteriów oceniania, aby nie skupiały się one głównie na kompetencjach, ale na efektywności pracy.