Pracodawca, który chce otrzymywać wyższe dofinansowanie do pensji pracownika z epilepsją, nie może potwierdzać jego choroby zaświadczeniem lekarskim.

Firma, w której pracują osoby niepełnosprawne o szczególnych schorzeniach, np. niewidome, chore psychicznie lub na epilepsję, może otrzymywać wyższe o 40 proc. dofinansowanie do ich wynagrodzeń. Sposób ich dokumentowania jest uregulowany w załączniku nr 1 do rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej z 22 lutego 2011 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie miesięcznego dofinansowania do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych (Dz.U. nr 50, poz. 261).

Zgodnie z jego nowym brzmieniem od stycznia warunkiem otrzymania wyższego dofinansowania jest posiadanie przez pracownika orzeczenia, w którym wprost zostanie wskazany rodzaj schorzenia szczególnego.

– Problem w tym, że nie wszystkie orzeczenia potwierdzające niepełnosprawność zawierają taki zapis – mówi Elżbieta Sadło, doradca prawny Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (POPON).

Dodaje, że dotyczy to sytuacji, gdy orzeczenie jest wydawane przez lekarzy orzeczników ZUS, które przesądza o całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy, ale nie wskazuje na przyczyny tej niezdolności. Dlatego wcześniej możliwe było dołączenie do niego zaświadczenia lekarskiego informującego o schorzeniu.

Konieczność zamieszczania na orzeczeniu informacji o schorzeniu potwierdziło też biuro pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych (BON) w odpowiedzi (BON-I-52311-342-2-LK/2011) na pytanie POPON w tej sprawie. Wskazało, że stwierdzenia dotyczące schorzenia specjalnego może wynikać z sentencji, symbolu przyczyny niepełnosprawności, wskazań lub uzasadnienia orzeczenia.