Od 1 października uczelnie będą musiały wpisać wykładowców do specjalnej bazy, by można było sprawdzić, w ilu miejscach pracują - informuje "Gazeta Wyborcza".

Zaczynie obowiązywać ustawa o szkolnictwie wyższym, której jednym z zapisów jest zakaz pracy na kilku uczelniach dla wykładowców. Ci, którzy w tej chwili pracują w dwóch dodatkowych jednostkach, mają trzy lata na podjęcie decyzji, na której uczelni chcą pozostać.

Na razie też nie słychać o tym, by wykładowcy rezygnowali z pracy.