Szkoła zawodowa będzie mogła tworzyć kursy na potrzeby konkretnego pracodawcy. W takiej sytuacji to firma pokryje koszty nauki osób, które będą brać w nim udział.
Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) chce od 1 września 2012 r. wprowadzić nową formę kształcenia – kwalifikacyjne kursy zawodowe. Będą one prowadzone przez technika, zasadnicze szkoły zawodowe, szkoły dla dorosłych oraz centra kształcenia zawodowego i ustawicznego.
– Ukończenie kursu umożliwi przystąpienie do zewnętrznego egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w danym zawodzie – wyjaśnia Grzegorz Żurawski, rzecznik MEN.
Z kursów skorzystają głównie dorośli.
– To dobry pomysł, aby móc uzupełnić swoją wiedzę w ramach kursu – ocenia Renta Iłeczko, dyrektor Ogólnopolskiego Ośrodka Rozwoju Zawodowego „Progres” w Olsztynie.
Gdy nowe przepisy zaczną obowiązywać, absolwenci zawodówek nie będą mogli już kontynuować kształcenia zawodowego w technikach uzupełniających. Zostaną one zlikwidowane. Będą mieli możliwość podjęcia edukacji tylko w liceach dla dorosłych, które kształcą jedynie w zakresie podstawowych przedmiotów ogólnych. Dlatego też MEN m.in. dla tych osób chce stworzyć nowy sposób zdobywania i uzupełniania kwalifikacji zawodowych w formie kursów. Podczas nich będzie można zdobyć konkretne umiejętności, np. spawacza.
Uczestnictwo w kursie niepełnoletnich uczniów będzie też uznawane jako spełnianie obowiązku szkolnego. Resort edukacji jeszcze pracuje nad szczegółowymi warunkami tej propozycji.
Placówki oświatowe będą mogły również tworzyć kursy zawodowe na zamówienie konkretnego pracodawcy. Wtedy firma pokryje koszty kształcenia osób biorących w nich udział. Źródłem ich finansowania będą mogły być środki z Funduszu Pracy oraz programów unijnych.