Zakład Ubezpieczeń Społecznych pożyczył z budżetu już 10,8 mld zł. Musi je spłacić najpóźniej do końca marca 2013 roku. Tymczasem w 2012 roku ZUS pożyczy od państwa kolejne 3 mld zł.
Jednym ze źródeł finansowania deficytu Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) są pożyczki z budżetu państwa. Możliwość korzystania z nich dała ZUS ustawa z 3 grudnia 2009 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. nr 218, poz. 1690).
Dotychczas ZUS otrzymał dwie pożyczki z budżetu państwa: w grudniu 2009 r. – 5,5 mld zł i w listopadzie 2010 r. – 5,3 mld zł. W umowie z Ministerstwem Finansów termin spłaty obu pożyczek określony został na 31 marca 2013 r. (pożyczka z grudnia 2009 r.) oraz 23 kwietnia 2012 r. (pożyczka z listopada 2010 r.). Żadna z zaciągniętych pożyczek nie stała się więc jeszcze wymagalna.
Zgodnie z planem finansowym FUS na 2012 r. zakład pożyczy z budżetu kolejne 3 mld zł. Łącznie deficyt funduszu na koniec przyszłego roku wyniesie więc prawie 13,8 mld zł.
– Terminy spłaty zadłużenia nie są zagrożone. Forma zwrotu pożyczki będzie uzgadniana bezpośrednio z Ministerstwem Finansów – mówi Jacek Dziekan, rzecznik prasowy ZUS.
Wpływy ze składek do FUS nie wystarczają na opłacenie świadczeń, na przykład emerytur. Dlatego w planie finansowym FUS założono, że uzupełnieniem wpływów ze składek będzie nie tylko dotacja i refundacja wpłat przekazanych do otwartych funduszy emerytalnych, ale także środki pochodzące z Funduszu Rezerwy Demograficznej oraz kredytów bankowych. Łącznie ze wszystkich tych źródeł FUS w przyszłym roku otrzyma ponad 50 mld zł.