Jeśli chodzi o politykę prorodzinną, to Polska nie ma powodów do wstydu, ani do kompleksów; w kilku sprawach jesteśmy awangardą i wzorem do naśladowania dla wielu innych - oświadczył w środę premier Donald Tusk.

Szef rządu z okazji Dnia Dziecka odwiedził w środę Gniewkowo w Kujawsko-Pomorskiem. Pytany był przez dziennikarzy o politykę prorodzinną rządu PO-PSL. W odpowiedzi wymienił osiągnięcia swojej ekipy w tej dziedzinie: ochronę dzieci przed przemocą (zarówno w przepisach, jak i w praktyce); program "Radosna szkoła"; budowę tysiąca przyszkolnych placów zabaw; dwa tysiące Orlików oraz astrobazy - przyszkolne obserwatoria astronomiczne.

"Wydaje mi się, że jakbyśmy robili pełne podsumowanie tych czterech lat, tego co udało się zrobić, to Polska nie ma powodów do wstydu, ani do kompleksów" - podsumował.

Tusk w Gniewkowie otworzył astrobazę. Według CIR do września w województwie kujawsko-pomorskim otwartych zostanie jeszcze 13 podobnych obiektów. Powstają one w 14 miejscowościach: Brodnicy, Dobrzynie n. Wisłą, Gniewkowie, Golubie-Dobrzyniu, Gostycynie, Inowrocławiu, Jabłonowie Pomorskim, Kruszwicy, Radziejowie, Rypinie, Świeciu, Unisławiu, Złejwsi Wielkiej oraz Żninie.

Każda astrobaza wyposażona zostanie w teleskop oraz stanowiska komputerowe. Pod kopułą teleskopu jednocześnie przebywać będzie mogło do 12 osób. Wszystkie szkolne obserwatoria zostaną połączone w jedną sieć teleskopów, dzięki czemu uczniowie będą mogli na bieżąco wymieniać się informacjami z prowadzonych obserwacji.

Idea budowy szkolnych obserwatoriów astronomicznych, w których uczniowie mogliby obserwować niebo, narodziła się w 2008 roku. Budowa rozpoczęła się w drugiej połowie 2010 roku.

Koszt budowy obserwatoriów wyniósł 4,1 mln zł. Środki na budowę pochodzą z funduszy samorządowych oraz dofinansowania z Unii Europejskiej.