W najbliższych dniach do wszystkich klubów parlamentarnych trafią listy od policyjnych związkowców z prośbą o udzielenie im wsparcia w wywalczeniu zmian akceptowanych przez związki. Policjanci nie kryją, że najbardziej liczą na koalicjanta Platformy Obywatelskiej – PSL.
Ludowcy już wcześniej wypowiadali się przeciwko próbom wprowadzenia nowych funkcjonariuszy służb mundurowych do powszechnego systemu emerytalnego. Do tego szef PSL Waldemar Pawlak jest prezesem Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, a choć nie dotyczą ich przywileje emerytalne, to związkowcy liczą, że łatwiej posłucha strażaków zawodowych.
– Każdy ma swój elektorat, każdy będzie walczył o swój wyniki i my mamy 600 tys. ludzi plus rodziny i ta rzesza będzie pamiętała, kto co obiecywał i czego dokonał – mówi Andrzej Szary ze Związku Zawodowego Policjantów.
Spór dotyczy warunków przechodzenia na emeryturę. Policjanci chcą, by minimalny okres służby uprawniający do otrzymania emerytury wynosił 20 lat, czyli był 5 lat dłuższy niż teraz. Nowością ma być minimalny wiek uprawniający do emerytury – 50 lat. Jednocześnie maksymalna emerytura mundurowa miałaby być zwiększona z 75 do 85 proc. ostatniej pensji. Jednak zdaniem rządu to zbyt kosztowne dla budżetu. Michał Boni proponuje, by minimalny wiek emerytalny wyniósł 55 lat, a minimalny okres służby 25 lat. Wczorajsze spotkanie w tej sprawie w kancelarii premiera nie przyniosło rezultatu.
myśl swojaka z lat 80!!!!!!!!!!(2011-05-07 14:19) Zgłoś naruszenie 00
SWOJAK -walnij sobie między nogi w łeb,bo głowy ty gościu nie masz...i weż się za lekcje.
Odpowiedzwściekły(2011-05-05 16:28) Zgłoś naruszenie 00
ja już czekam tylko na ,,polską wiosnę ludów''mam dosyć rządów ludzi o pustych sercach i ciemnych umysłach. PAN FEDAK! kiedy dostanę emeryturę? pracuję już 44 lata,a do 65 lat brakuje mi jeszcze 2 lata...Z piekła pani nigdy nie wyjdzie!
Odpowiedzwojak(2011-05-12 22:11) Zgłoś naruszenie 00
policzy jakiś oszołom wkońcu, że w wieku 55 lat to będę miał 36 lat służby a nie 25, to przekręt jakiś. Teraz mam 19 i nie chciałem uciekać do cywila, ale jak tak zrobią to walnę kwitem aż się biureczko połamie przełożonym. Tak zrobi większość z prawami emerytalnymi. Ciekawe kto im wtedy popilnuje kibali w 2012 roku na EURO?
Odpowiedzswojak(2011-05-06 23:50) Zgłoś naruszenie 00
Ty z post.13 a na komputer masz. To nie jest tak źle jak narzekasz.
Odpowiedzswojak(2011-05-06 23:44) Zgłoś naruszenie 00
Tak lukas lecz się i to ostro bo jakieś pierdoły wypisujesz. Gdzie w Polsce zwykły policjant z ulicy zarabia więcej niż w Niemczech?
OdpowiedzNIEMOWY ZWIĄZKOWE???(2011-05-06 20:35) Zgłoś naruszenie 00
OCZEKUJĘ,OD WAS WYPOWIEDZI na zadane pytanie,zatkało Wam przełyki=przecież to realia polskiej rzeczywistosci /post 13/
OdpowiedzEugeniusz(2011-05-05 22:43) Zgłoś naruszenie 00
"Kochany rządzie" z PO/PSL. Pomyślcie czasami o takich ludziach, którzy nie mają wieku a przepracowali już po 40 lat. Są to ludzie, którzy naprawdę zasługują na szacunek. A co im daliście. Jak piszą moi przedmówcy to niewiele teraz mają, a później to mogą nic nie mieć. Czy na taki los ONI SOBIE ZASŁUŻYLI ? Możecie to w prosty sposób zmienić. Wprowadźcie w życie ustawę dającej możliwość skorzystania z wcześniejszej emerytury ludziom nie mającym wieku, a mającym duży np 40 letni staż pracy. Ludziom, którzy nie mają pracy, a w perspektywie czasu kończący się zasiłek dla bezrobotnych. Takich ludzi może nie jest bardzo dużo, ale są Oni wyrzuceni po za margines społeczny. Pieniądze na ten cel winny się znaleźć w budżecie, ponieważ Ci ludzie z uwagi na długi staż pracy przekazywali odpowiednie składki do ZUS-u. Pani Jolanto Fedak wiem,że Pani czyta Gazetę Prawną, więc proszę wziąć pod uwagę mój apel i poczynić odpowiednie kroki mające na celu spowodowanie przyśpieszenia prac nad wspomnianą wyżej ustawą. A wtedy nikt nie będzie Pani życzył tego, co uczynił wyżej w swoim poście "wściekły".
OdpowiedzKTOŚ(2011-05-05 21:50) Zgłoś naruszenie 00
Normalny policjant w tym chorym kraju to ma wszystko w d... Za takie płace to bym palcem nie kiwnął, a nie życie narażał. Chory kraj, chory rząd to i chora policja.
Odpowiedzbeszczelnosc związku poli. nie zna granic!!!!!!!!!(2011-05-05 19:52) Zgłoś naruszenie 00
Komuna skończyła się,MO przekształcone,ZOMO nie istnieje,spokój w kraju bo do okradania pozostali emeryci,reszta uciekła z tego kraju.Więc może mądry związkowiec odpowie mi dlaczego policjant,klawisz czy inny mundurowy ma mieć przywileje.Pracowałem 25 lat jako mistrz ze złodziejami bezpośrednio na hali, za to miałem dodatek do wynagrodzenia i warunki szczególne których pozbawił mnie obecny RZĄD.Teraz w wieku 60 lat przy 42 letnim stażu,niemam co w garnek włożyć.Przyszło mi za tego RZĄDU zdechnąć z głodu,czy wy wszyscy związkowcy nie możecie dogadać się między sobą dla wspólnego dobra---tylko każdy ciągnie do własnej kieszeni.TO JEST CHORE PAŃSTWO wraz ZE SWOJĄ OBSŁUGĄ
OdpowiedzArchanioł(2011-05-05 17:36) Zgłoś naruszenie 00
K...wa mać a ja pracuję 41 lat i do 65 lat brakuje mi jeszcze 3,5 roku. Jestem jeszcze pól roku na kuroniówce, a później bez pracy, bez pieniędzy i bez chęci do dalszego życia. Żarty sobie stroicie z takich ludzi. Najbardziej złodziejski rząd jaki był do tej pory. Może nie doczekam do 65 lat na co liczy rząd i moje 460.000 zł zgromadzone w Zusie pójdzie się pier...ć. Mamy demokrację i wyzysk gorszy jak za komuny.
Odpowiedzbirkut(2011-05-05 13:44) Zgłoś naruszenie 00
Czyli generałowie, górnicy na emeryturkach i inni BIEDNI emeryci, których wielu wśród ubogiej większości emerytów dostaną kolejny rok podwyżkę a ja, który pracując nie zarabiam nawet 1/4 tego co otrzymują niektórzy biedni emeryci nie dostanę kolejny rok nic !!! Czas wyjechać z tego chorego kraju, nie zamierzam pracować na emerytury Rostowskiego i innych buraków z po a w nagrodę otrzymam 33% ostatniej pensji. Jak będę grzeczny i dożyję.
Odpowiedzwolvoszybki0(2011-05-05 06:06) Zgłoś naruszenie 00
Jestem strazakiem i znam te przywileje z ktorych korzystaja damy w sekretariatach i walety w biurach a strazak z podzialu srednio wliczony w statystyke 30.tys polskich strazakow swieci i nie ma komu gasic i jezdzic nalezalo by odesłanych z pracy administracyjnej do podzialu biuro tylko w glownej i woiewodzkiej reszta do wyjazdu na podzial skoncza sie nadgodziny Panie Redaktorze
OdpowiedzPOLAK(2011-05-05 09:33) Zgłoś naruszenie 00
Lukas zmień lekarza bo ten po prostu cie oszukuje zamiast leczyć. Może jakiś szaman by ci się przydał.
OdpowiedzMO(2011-05-05 08:29) Zgłoś naruszenie 00
Indolencja CBB sugeruje że jest to aktywny działacz związkowy,
OdpowiedzJak można porównywać dwie tak różne instytucje. Królowa ma symboliczne znaczenie w ustroju swojego kraju tymczasem Prezydent RP z:
... jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej.
Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium.
Prezydent Rzeczypospolitej wykonuje swoje zadania w zakresie i na zasadach określonych w Konstytucji i ustawach.
Prezydent Rzeczypospolitej jako reprezentant państwa w stosunkach zewnętrznych:
1) ratyfikuje i wypowiada umowy międzynarodowe, o czym zawiadamia Sejm i Senat,
2) mianuje i odwołuje pełnomocnych przedstawicieli Rzeczypospolitej Polskiej w innych państwach i przy organizacjach międzynarodowych,
3) przyjmuje listy uwierzytelniające i odwołujące akredytowanych przy nim przedstawicieli dyplomatycznych innych państw i organizacji międzynarodowych.
Prezydent Rzeczypospolitej przed ratyfikowaniem umowy międzynarodowej może zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem w sprawie jej zgodności z Konstytucją.
Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem.
Art. 134.
Prezydent Rzeczypospolitej jest najwyższym zwierzchnikiem Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
W czasie pokoju Prezydent Rzeczypospolitej sprawuje zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi za pośrednictwem Ministra Obrony Narodowej.
Prezydent Rzeczypospolitej mianuje Szefa Sztabu Generalnego i dowódców rodzajów Sił Zbrojnych na czas określony. Czas trwania kadencji, tryb i warunki odwołania przed jej upływem określa ustawa.
Na czas wojny Prezydent Rzeczypospolitej, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, mianuje Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych. W tym samym trybie może on Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych odwołać. Kompetencje Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych i zasady jego podległości konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej określa ustawa.
Prezydent Rzeczypospolitej, na wniosek Ministra Obrony Narodowej, nadaje określone w ustawach stopnie wojskowe.
Kompetencje Prezydenta Rzeczypospolitej, związane ze zwierzchnictwem nad Siłami Zbrojnymi, szczegółowo określa ustawa.
Art. 135.
Organem doradczym Prezydenta Rzeczypospolitej w zakresie wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa jest Rada Bezpieczeństwa Narodowego.
Art. 136.
W razie bezpośredniego, zewnętrznego zagrożenia państwa Prezydent Rzeczypospolitej, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, zarządza powszechną lub częściową mobilizację i użycie Sił Zbrojnych do obrony Rzeczypospolitej Polskiej.
Art. 137.
Prezydent Rzeczypospolitej nadaje obywatelstwo polskie i wyraża zgodę na zrzeczenie się obywatelstwa polskiego.
Art. 138.
Prezydent Rzeczypospolitej nadaje ordery i odznaczenia.
Art. 139.
Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje się do osób skazanych przez Trybunał Stanu.
Art. 140.
Prezydent Rzeczypospolitej może zwracać się z orędziem do Sejmu, do Senatu lub do Zgromadzenia Narodowego. Orędzia nie czyni się przedmiotem debaty.
Art. 141.
W sprawach szczególnej wagi Prezydent Rzeczypospolitej może zwołać Radę Gabinetową. Radę Gabinetową tworzy Rada Ministrów obradująca pod przewodnictwem Prezydenta Rzeczypospolitej.
Radzie Gabinetowej nie przysługują kompetencje Rady Ministrów.
Art. 142.
Prezydent Rzeczypospolitej wydaje rozporządzenia i zarządzenia na zasadach określonych w art. 92 i art. 93.
Prezydent Rzeczypospolitej wydaje postanowienia w zakresie realizacji pozostałych swoich kompetencji.
Art. 143.
Organem pomocniczym Prezydenta Rzeczypospolitej jest Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej. Prezydent Rzeczypospolitej nadaje statut Kancelarii oraz powołuje i odwołuje Szefa Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej.
Art. 144.
Prezydent Rzeczypospolitej, korzystając ze swoich konstytucyjnych i ustawowych kompetencji, wydaje akty urzędowe.
Akty urzędowe Prezydenta Rzeczypospolitej wymagają dla swojej ważności podpisu Prezesa Rady Ministrów, który przez podpisanie aktu ponosi odpowiedzialność przed Sejmem.
Przepis ust. 2 nie dotyczy:
1) zarządzania wyborów do Sejmu i Senatu,
2) zwoływania pierwszego posiedzenia nowo wybranych Sejmu i Senatu,
3) skracania kadencji Sejmu w przypadkach określonych w Konstytucji,
4) inicjatywy ustawodawczej,
5) zarządzania referendum ogólnokrajowego,
6) podpisywania albo odmowy podpisania ustawy,
7) zarządzania ogłoszenia ustawy oraz umowy międzynarodowej w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej,
8) zwracania się z orędziem do Sejmu, do Senatu lub do Zgromadzenia Narodowego,
9) wniosku do Trybunału Konstytucyjnego,
10) wniosku o przeprowadzenie kontroli przez Najwyższą Izbę Kontroli,
11) desygnowania i powoływania Prezesa Rady Ministrów,
12) przyjmowania dymisji Rady Ministrów i powierzania jej tymczasowego pełnienia obowiązków,
13) wniosku do Sejmu o pociągnięcie do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu członka Rady Ministrów,
14) odwoływania ministra, któremu Sejm wyraził wotum nieufności,
15) zwoływania Rady Gabinetowej,
16) nadawania orderów
Lukas(2011-05-05 08:28) Zgłoś naruszenie 00
W Niemczech jest ponad 70mln ludności i 100tys. policjantów. Policjantka przechodzi na emeryturę w wieku 60 lat, a policjant w wieku 65 lat.
OdpowiedzW Polsce jest ponad 35mln ludności i 100tys. policjantów. Policjanci w Polsce nic nie robią, i często ,,zarabiają" więcej od policjantów Niemieckich.
a(2011-05-05 08:54) Zgłoś naruszenie 00
Zawsze można liczyć na PJN, sprawdzić czy rzeczywiście są gotowi poprzeć zmiany postraszyć też związkowców, że reforma dosięgnie również pracujących z ponizęj 15 latami stażu-bo nie mają praw nabytych.
Odpowiedzcbb(2011-05-05 08:02) Zgłoś naruszenie 00
Królewskie orszaki, piękne karoce, nienagannie zadbane konie, zabytkowy Rollse-Royce, ociekająca klejnotami korona i ekskluzywny pałac - czy to kosztuje aż tak wiele? Okazuje się, że mniej niż limuzyna BMW, rezydencja w Wiśle i na Helu czy kilku ministrów.
OdpowiedzBo Kancelaria Prezydenta kosztuje nas rocznie więcej niż cały dwór brytyjskiej królowej!
Na utrzymanie głowy państwa w tym roku wydamy przeszło 171 mln zł. Tymczasem Elżbieta II, mimo wyprawienia kosztownego ślubu wnukowi Williamowi, w ciągu roku wydaje o pięć milionów złotych mniej! Zwolennicy monarchii w Wielkiej Brytanii przekonują, że z roku na rok podatnik znad Tamizy płaci na Królową mniej – w 2009 roku 66 pensów rocznie, teraz już tylko 62 pensy.
A w Polsce? Tu wydatki rosną. W tym roku prezydent wyda aż 171,5 mln zł, choć pierwotne plany mówiły o 158 mln zł. Lwią część, prawie 73 mln zł, pochłoną pensje i nagrody dla prezydenckich urzędników. – Nie ma uzasadnienia dla wzrostu kosztów i przerostu administracji, kiedy gdzie indziej tnie się wydatki – krytykuje tę sytuację znany ekonomista Marek Zuber. Kilkadziesiąt milionów złotych kancelarię kosztuje też zakup przeróżnych towarów i usług.
O kilka milionów mniej niż Elżbieta II, prezydent Bronisław Komorowski wydaje rocznie na podróże – "jedynie" 2 mln zł. Lawinowo rosną natomiast wydatki na odznaczenia i ordery – aż 13 mln zł więcej niż w 2009 roku! Kancelaria tłumaczy to między innymi zwiększeniem liczby odznaczeń. Do dotychczasowych, wśród których były np. Gwiazda Iraku i Gwiazda Afganistanu, dojdą jeszcze Gwiazda Konga, Gwiazda Czadu i Gwiazda Morza Śródziemnego. - Skoro prezydent pełni tylko funkcję reprezentacyjną, to trzeba się zastanowić czy jego utrzymanie musi kosztować aż tyle - uważa Marek Zuber.
Tym bardziej, że w przeciwieństwie do brytyjskiej królowej nas prezydent tylko kosztuje. A Elżbieta II potrafi zarobić dla kraju. I to niemało! Dzięki temu, że Pałac Buckingham jest dostępny dla turystów, a tych przyjeżdżają do Londynu miliony, do kasy brytyjskiej stolicy wpływa rocznie kilkanaście miliardów funtów.
f-usz(2011-05-05 07:59) Zgłoś naruszenie 00
List Federacji do Klubów Poselskich
OdpowiedzZamieszczamy treść listu jaki na wczorajszym posiedzeniu Rada Federacji ZZ Służb Mundurowych postanowiła skierować do wszystkich Klubów Poselskich i Komisji Sejmowych: Administracji i Spraw Wewnętrznych, Obrony Narodowej, Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.
---
Warszawa, 2011.05.04.
F-16/2011
Pan Tomasz Tomczykiewicz
Platforma Obywatelska
Pan Jarosław Kaczyński
Prawo i Sprawiedliwość
Pan Grzegorz Napieralski
Sojusz Lewicy Demokratycznej
Pan Waldemar Pawlak
Polskie Stronnictwo Ludowe
Pani Joanna Kluzik-Rostkowska
Polska Jest Najważniejsza
Pan Marek Biernacki
Przewodniczący Sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych
Pan Stanisław Wziątek
Przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej
Pan Ryszard Kalisz
Przewodniczący Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka
Pan Stanisław Piotrowicz
Przewodniczący Senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji
Zwracamy się do Państwa z wnioskiem o wyrażenie swojej opinii na temat funkcjonowania służb mundurowych w Polsce. Szczególnie interesują nas Państwa plany dotyczące przyszłości służb, gdyby Wasze ugrupowanie znalazło się po wyborach u steru rządów.
Jako Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych reprezentujemy blisko trzystutysięczną grupę funkcjonariuszy Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej i Służby Więziennej.
Dostrzegamy potrzebę zmian w systemie emerytalnym, jednak ich podstawą nie może być jedynie potrzeba oszczędności, lecz próba poczynienia rozwiązań, które stworzą kompleksowy, stabilny system oraz poprawią warunki służby i płacy funkcjonariuszy.
Dlatego w grudniu 2010 roku przy akceptacji z naszej strony rozpoczęły się prace zespołu rządowo - związkowego ds. nowego systemu emerytalnego służb mundurowych.
Przedstawiciele związków zawodowych wchodzących w skład Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych uznali powołanie zespołu za dowód prowadzenia realnego dialogu ze stroną społeczną i poważnego traktowania reprezentantów funkcjonariuszy służb, od których bezpośrednio zależne jest bezpieczeństwo publiczne i powszechne państwa polskiego.
Podstawowym warunkiem podjęcia przez nas rozmów było zapewnienie premiera o pełnym poszanowaniu praw nabytych, co oznaczało, iż wszelkie zmiany w systemie emerytalnym, jakie miałyby zostać przyjęte, nie mogłyby dotknąć funkcjonariuszy obecnie pełniących służbę.
Jak wynika z ostatnio zaprezentowanego stanowiska, strona rządowa nie zamierza dotrzymać tego warunku i dodatkowo zaostrza uzgodnione wcześniej w podzespołach warunki brzegowe dotyczące stażu służby i wieku przechodzenia na emeryturę.
Usztywnieniu stanowiska rządu towarzyszą wypowiedzi prasowe, w których prominentni reprezentanci rządu usiłują wywierać presję na służby mundurowe twierdząc, że jeżeli reforma emerytur nie zostanie przeprowadzona przed wyborami, to po wyborach będzie ona o wiele bardziej radykalna.To między innymi te wypowiedzi legły u podstaw napisania tego listu.
Pragniemy podkreślić i zarazem rozszerzyć pytanie, jakie kierujemy do Państwa w tym piśmie, o stanowisko Waszego ugrupowania odnośnie przyjętego przez rząd ograniczenia zasiłku chorobowego funkcjonariuszy ze 100 do 80 % oraz do innych spraw związanych ze sposobem kierowania służbami, tak na szczeblu ministerialnym, jak i służbowym, o których poniżej piszemy.
Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na fakt, iż funkcjonariusze służb mundurowych nie wykonują zwykłej pracy, lecz pełnią służbę składając ślubowanie, iż będą ją pełnić z narażeniem życia i zdrowia.
Warto przy okazji zauważyć, że urzędnicy MSWiA są jedynymi znanymi nam specjalistami, którzy podjęli się odróżnić grypę, na którą zapadnie funkcjonariusz w domowych pieleszach, od tej której się nabawił podczas akcji, czy na patrolu. Nie do przyjęcia jest także wybiórcze wprowadzenie tylko jednego z rozwiązań zawartych w Kodeksie pracy przy równoczesnym pominięciu sprawy rekompensaty za służbę w nocy, dni ustawowo wolne i święta oraz w nadgodzinach. Do chwili obecnej brak jest analizy kosztów ewentualnego wprowadzenia w życie powyższych zmian.
Wielokrotnie zwracaliśmy też uwagę na tendencyjność opinii, jakie na temat służb mundurowych prezentują politycy koalicji rządzącej i niektóre media. Szermowanie przykładem 35-letniego emeryta (ostatnio agenta Tomka, nie będącego zresztą emerytem Policji, lecz CBA, dodanego do mundurowej ustawy emerytalnej kilka lat temu) buduje w społeczeństwie bardzo niekorzystny wizerunek funkcjonariuszy, co osłabia autorytet służb i staje się przyczyną rosnącej frustracji, szczególnie u młodych funkcjonariuszy. Tym bardziej, iż opinie te nie znajdują uzasadnienia w faktach.
Trudno jest związkom zawodowym nie posiadającym wpływu na wysokobudżetowe media dotrzeć do społeczeństwa z wyjaśnieniem przekłamań i oszczerstw, jakie padają pod adresem służb mundurowych. Przykre jest, że mediom i politykom rządowym umknął fakt (są przecież dostępne statystyki MSWiA), iż średnia stażu służby funkcjonariusza przechodzącego na emeryturę przekracza 27 lat.
Tak się składa, że wszelkie wypaczenia w służbie wyolbrzymione i uogólniane przez media, a polegające chociażby na przypadkach nadmiernego korzystania ze zwolnień lekarskich są dziełem nielicznej grupy osób wysoko postawionych w hierarchii służbowej. Przeciętny funkcjonariusz nie posiada możliwości zabezpieczenia swoich interesów w takim stopniu, gdy np. zagraża mu utrata stanowiska…
Reakcje funkcjonariuszy na ostatnie poczynania rządu sprowadzają się do masowego składania wniosków o przejście na emeryturę, co w perspektywie już istniejących około 10 tysięcy nieobsadzonych etatów stanowi ogromne zagrożenie nie tylko dla sprawnego funkcjonowania aparatu państwowego, ale także dla bezpieczeństwa obywateli. Może chociaż Państwo zdajecie sobie z tego sprawę.
Uposażenia funkcjonariuszy kształtują się poniżej średniej krajowej, zaś absencja chorobowa jest niższa niż w u pracowników objętych powszechnym systemem ubezpieczeń, co udowodniliśmy twórcom osławionego już „projektu założeń racjonalizacji uposażeń” - za co nas minister oficjalnie przeprosił.
Niestety przeprosiny ministra nastąpiły już po fakcie, gdyż projekt ograniczenia zasiłku chorobowego funkcjonariuszy, w niepowstrzymanym pędzie do przypodobania się swoim zwierzchnikom, przekazał do Rządowego Centrum Legislacji jeszcze przed spotkaniem w tej sprawie z reprezentującą funkcjonariuszy Federacją Związków Zawodowych Służb Mundurowych...
Z rozczarowaniem stwierdzamy, że w sprawach istotnych dla funkcjonariuszy biernie i pasywnie zachowują się ich bezpośredni przełożeni. Odnosimy wrażenie, że nawet starają się wyprzedzać życzenia swoich mocodawców kreując często quasi-oszczędności sprowadzające się do pozbawiania funkcjonariuszy podstawowych narzędzi pracy, odbierając im przysługujące świadczenia i należności. Dla przykładu warto zapoznać się z informacją o wynikach kontroli realizacji Programu modernizacji Policji i innych służb mundurowych ustanowionego ustawą z dnia 12 stycznia 2007 roku, w której NIK, w sposób czytelny pokazuje nadużycia a może nawet popełnione przestępstwa przez osoby kierujące polską Policją.
Warto podkreślić, że większość działań strony służbowej ze sfery tzw. oszczędności została przez związki zawodowe skutecznie zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego, co potwierdza skalę nieprawidłowości, jaka panuje na szczeblu zarządzania służbami. Obecnie kierujemy kolejne wnioski do TK w odpowiedzi na wprowadzenie w życie dyskryminujących rozporządzeń dotyczących umundurowania w Policji, których jedynym celem, jak się wydaje była chęć zwiększenia dodatków dla generałów kosztem pomniejszenia dodatków dla funkcjonariuszy.
Prosimy Państwa o możliwie precyzyjną i wiążącą odpowiedź na nasze pytania, która może okazać się decydująca przy podejmowaniu decyzji wyborczych przez niemałą liczbę wyborców, jaką tworzą funkcjonariusze, emeryci i renciści wszystkich służb mundurowych ze swymi rodzinami.
Biorąc powyższe pod uwagę, wnosimy o wyznaczenie w możliwie najkrótszym czasie terminu spotkania.
Przewodniczący
ZZS „FLORIAN”
Krzysztof Oleksak
Przewodniczący
KKW NSZZ FSG
Mariusz Tyl
Przewodniczący
ZG NSZZPP
Krzysztof Hetman
Przewodniczący
ZG NSZZ Policjantów
Antoni Duda
Przewodniczący
ZG NSZZFiPW
Wiesław Żurawski
nostradamus,(2011-05-05 07:07) Zgłoś naruszenie 00
do Mundurowych widzę dacej nie dociera, że PO nie będzie chciała robić rewolucji przed wyborami. Poczeka na listopad i od stycznia razem z SLD wszystkich przeniesie do systemu powszechnego. Wówczas protesty nic nie dadzą bo następne wybory (samorządowe) będą dopiero w 2013 r.
OdpowiedzPolicjanci jednak chyba lubią ryzyko...mam nadzieję, że je podejmą i dalej będą blokować reformę...od 2012 ich składki trafią tam gdzie większości Polaków, do ZUS...
policjant(2011-05-05 06:08) Zgłoś naruszenie 00
Policja zagłosuje za PSL i PO straci kilka % głosów poparcia hihi
Odpowiedz