Dyrektorzy szkół będą odpowiedzialni za wprowadzenie osobistych danych o uczniach do nowego systemu informacji oświatowych. Ich wyciek będzie traktowany jak wykroczenie zagrożone karą grzywny.
Wczoraj w Sejmie odbyło się II czytanie rządowej ustawy o Systemie Informacji Oświatowej (SIO). Ma on zastąpić obowiązujący od pięciu lat system, w którym znajdują się tylko zbiorcze dane o uczniach.
Zawarte w nim informacje nie są spersonalizowane i ograniczają się do liczby uczących się w szkołach z podziałem na klasy i wskazaniem tych, którzy uczą się języków obcych. Dostęp do informacji o uczniach znajdujących się w nowym SIO będzie miał dyrektor szkoły i okręgowe komisje edukacyjne.
Dane będą zbierane przez dyrektorów i przesyłane w formie elektronicznej bezpośrednio do MEN. Nowa ustawa, z pewnymi wyjątkami, ma wejść w życie 30 kwietnia 2012 r.